eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mBank] czas konczyc ten absurd › Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
  • Data: 2003-11-12 21:35:26
    Temat: Re: [mBank] czas konczyc ten absurd
    Od: Dentarg <d...@i...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 12 Nov 2003 21:10:17 +0000 (UTC), Witold Przygoda
    <p...@n...mi.pl> wrote:

    >Otoz... dostalem w koncu jednorazowe hasla, a nawet je aktywowalem.
    >Co z tego, skoro moja umowa do mBanku nadal nie dotarla - mLinia poinformowala, ze
    >moze to zajac 10 roboczych dni. W moim przypadku jutro bedzie 12 dzien roboczy.
    >Dzis zas obchodze dokladnie miesiac od wypelnienia internetowego formularza.
    >Miesiac!!! A gdzie tam jeszcze do otrzymania karty, czy przeniesienia karty
    >kredytowej z innego banku, tak jak planowalem!
    E tam ... toż to prawie expresowe tempo. Osobiście nie mam im nic do
    zarzucenia (konto zakładałem na wiosne 2001 - wtedy jeszcze nadążali).
    Ale namówiłem moją lepszą połowę do założenia konta tam ... parodia.
    Dobrze, że mnie przez to nie rzuciła ;).
    Bylo to na jesieni 2001 roku (chyba wrzesień), taki sam motyw ze
    zgubioną przez mbank umową mimo, że była odesłana poleconym.
    Cóż zdarza się, mimo dwóch kolejnych telefonicznych próśb o dosłanie
    kolejnej kopii umowy do podpisania i obietnic, że zostaną(zostały)
    wysłane nic z tego ... dobrze, że moja połowica nie wpłaciła tam
    żadnych środków, bo by ich nie odzyskała. Mój znajomy z pracy prawie
    to samo, nie doczekał się nigdy na telefon aktywujący dostęp do konta
    (telekod, dostęp przez inet) mimo, że 2 czy 3 razy ich o to nagabywał.

    >to prosze bardzo. Adios, mBank. Jeszcze jeden telefon do mLinii,
    >wydanie dyspozycji zamkniecia rachunku. Kto chce, niech sie z nimi
    >uzera dalej.
    Żebyś się nie zdziwił, moja żona wydała takową dyspozycję, bo już
    dłużej nie mieliśmy siły się z tymi partaczami użerać (a sporo kasy
    wtedy żona miała do ulokowania). Niestety ta decyzja była martwa, bo
    ostatnio jak żona chciała pogodzić się z mbankiem i zainwestować
    troche grosza w fundusze, okazało się, że jej stare konto tam jeszcze
    jest (pewnie na ID i hasło które od nich dostala można by się tam
    zalogować jeszcze) - po 2 LATACH od wydania dyspozycji zamknięcia. I
    niestety nie można założyć nowego konta, tylko trzeba tamto
    reaktywować, ale mbank nie ma umowy podpisanej, a przysłać kopii do
    podpisania niestety nie umie ...

    >p.s. VWBank przyslal mi juz wszystko, lacznie z tokenem, karta i wszelkimi
    >pinami i umowami. Zaczalem 2 tygodnie pozniej niz z mBankiem. Zadzwonilem
    >do nich tylko raz i tylko raz pofatygowalem sie na poczte. Wiecej nie robilem
    >nic. Z mBankiem wykonalem multum drazliwych telefonow, z ktorych nic nie
    >wyniklo. A ja naprawde chcialem miec konto w mBanku :(
    hehe ... moja lepsza i ładniejsza połowa też chciała, ale się nie
    udało. A Ynteligo jej założyło konto AFAIR w 10 dni, choć kurier
    umawiał się 2 razy i nie przychodził ;(, ale udało się, a mbank
    zawiódł na całej linii ...

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com
    R.I.P. Dad

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1