> Eeeeeee, to wcale tak nie jest z automatu. :-)

Oczywiscie ze nie, ale nie jest to tez takie rzadkie.

--
Krzysiek, Krakow

do góry

Działam w tej branży i takie "numery" robie.
Powodzenia


A w jakim banku takie "numery" przechodzą?


Darek

do góry

Dnia Sun, 31 Jul 2005 14:15:35 +0200, Darek
<00darek@no_spam.poczta.onet.pl> napisał:

> A w jakim banku takie "numery" przechodzą?
>
>
> Darek

A choćby BPH czy GE

Zbyszek

do góry

>
> A choćby BPH czy GE
>

Twierdzisz że w BPH można wziąć kredyt remontowy w którym żaden z
kredytobiorców nie jest właścicielem nieruchomości?
Ciekawe, ciekawe.


Darek

do góry

Dnia Sun, 31 Jul 2005 20:21:53 +0200, Darek
<00darek@no_spam.poczta.onet.pl> napisał:

>>
>> A choćby BPH czy GE
>>
>
> Twierdzisz że w BPH można wziąć kredyt remontowy w którym żaden z
> kredytobiorców nie jest właścicielem nieruchomości?
> Ciekawe, ciekawe.
>
>
> Darek

"Cel kredytowania - zależnie od banku bedzie to albo kredyt celowy tj na
remont, rozbudowę nieruchomości, albo pożyczka hipoteczna na dowolny cel."
Tak pisałem, więc nie wyciągaj dowolnych wniosków.

Zbyszek

do góry

Cytuje Twój pierwszy post
" W Twojej sytuacji możesz wziąść na siebie kredyt hipoteczny na remont pod
użyczoną przez rodziców hipoteke. Nie widzę tu żadnych problemów, a i
warunki mogą buć niezłe."

Potem piszesz że takie żeczy w BPH czy GE przechodzą.
To jak jest w końcu? Przejdzie kredyt hipoteczny na remont, gdzie
zabezbieczeniem będzie ta "uzyczona" hipoteka? Czy też wyciagam dowolne
wnioski?


Darek

do góry

> Chcę wziąść kredyt - ok 30 tys zł na rozbudowę domu.
> Dom nie jest na mnie ale na rodziców -czyli ewentualnie hipoteczny na nich
> (oboje na emeryturze - czy bankowi to nie będzie przeszkadzać?)
[cut]
> Ogólnie chciałbym się zorientować czy jakiś bank może udzielić na
> rozsądnych warunkach kredytu. Jakiego kredytu szukać.
>

Ja widzę 2 rozwiazania:
1. Kredyt bierzesz z rodzicami (ile mają lat?)
2. Pożyczka hipoteczna - kredytobiorcą jesteś Ty, zabezpieczeniem
nieruchomość rodziców - to jest rozwiązanie droższe.


Btw. wątki powyzej trochę zboczyły z tematu

Darek

do góry

Dnia Sun, 31 Jul 2005 22:40:05 +0200, Darek
<00darek@no_spam.poczta.onet.pl> napisał:

> Cytuje Twój pierwszy post
> " W Twojej sytuacji możesz wziąść na siebie kredyt hipoteczny na remont
> pod
> użyczoną przez rodziców hipoteke. Nie widzę tu żadnych problemów, a i
> warunki mogą buć niezłe."
>
> Potem piszesz że takie żeczy w BPH czy GE przechodzą.
> To jak jest w końcu? Przejdzie kredyt hipoteczny na remont, gdzie
> zabezbieczeniem będzie ta "uzyczona" hipoteka? Czy też wyciagam dowolne
> wnioski?
>
>
> Darek
>
Zgadza się. W pierwszym poscie napisałem ogólnie, że takie rozwiązanie
jest możliwe. W następnym usciśliłem to i wskazałem dwa banki, w których
takie rzeczy są możliwe. Nie pisałem, że jest to możliwe w obydwu
przypadkach i w obydwu bankach. Sa to tematy do których podchodzi sie
indywidualnie. O ile uzyskanie kredytu na dowolny cel przechodzi łatwo to
uzyskanie kredytu celowego w takiej sytuacji z jaką tu mamy do czynienia
wymaga uzyskania pewnych odstępstw i to jest trudne choć możliwe.

Zbyszek

do góry

Sun, 31 Jul 2005 22:46:05 +0200, na pl.biznes.banki, Darek napisał(a):

> Ja widzę 2 rozwiazania:
> 1. Kredyt bierzesz z rodzicami (ile mają lat?)
> 2. Pożyczka hipoteczna - kredytobiorcą jesteś Ty, zabezpieczeniem
> nieruchomość rodziców - to jest rozwiązanie droższe.

Oba rozwiązania są generalnie droższe (zakładając, że okres
kredytowania, ze względu na wiek rodziców, uległby skróceniu do momentu
kiedy ukończą 70 lat i spłata kredytu rozkładana jest na mniej rat).
Chociaż rzeczywiście przy tej kwocie kredytu (stosunkowo niska) można
się zastanowić nad przystąpieniem rodziców do kredytu i skróceniem
okresu kredytowania (to zależy już jak wygląda sprawa ze zdolnością
kredytową Twoją i Twojej żony). Biorąc samemu kredyt hipoteczny z
przeznaczeniem na remont, modernizację i wykończenie lokalu
mieszkalnego, adaptację pomieszczeń niemieszkalnych na mieszkalne, gdzie
zabezpieczeniem jest hipoteka na nieruchomości należącej do osoby
trzeciej, narażasz się natomiast automatycznie na wyższe oprocentowanie.
W przypadku pożyczki hipotecznej oprocentowanie byłoby zaś jeszcze mniej
korzystne, bo tu środki pozyskujesz na dowolny cel.

--
Aktualności i promocje w bankach:
http://banki-elektroniczne.republika.pl/news.html

do góry

Ehhhhh

Paweł J napisał ze potrzebuje kredytu hipotecznego na rozbudowę nie jego
nieruchomosci. Sam ma wątpliwości czy rodzice mogą być kredytobiorcami oraz
widzi problem zaciagnięcia kredytu przez niego.
T odpowiadasz w kolejnych postach tak:

Post nr 1
"W Twojej sytuacji możesz wziąść na siebie kredyt hipoteczny na remont pod
użyczoną przez rodziców hipoteke. Nie widzę tu żadnych problemów, a i
warunki mogą buć niezłe."

Czyli obiecujesz złote góry

Post nr 2
" "Hipoteka użyczona" - hipoteka osoby trzeciej w stosunku do
kredytobiorcy. Niektóre banki zabezpieczaja się tak przy udzielaniu
kredytu hipotecznego. Cel kredytowania - zależnie od banku bedzie to albo
kredyt celowy tj na remont, rozbudowę nieruchomości, albo pożyczka
hipoteczna na dowolny cel. Problemów nie będzie.
Działam w tej branży i takie "numery" robie."

Czyli przedstawiasz już srebrne góry - "niektóre banki", "zależnie od
banku" by skończyć na pożyczce hipotecznej. No ale twierdzisz że jesteś guru
i takie numery przechodzą

Post 3

Uściślasz w jakim banku takie numery przechodzą - BPH czy GE


Post 4
Ja wyciągam dowolne wnioski z ciagu dyskusji :P


Post 5
Wyjaśniasz swój sposób rozumowania "od ogółu do szczegółu" - na początku
proponujesz bezproblemowy kredyt hipoteczny na niezłych warunkach a na końcu
wychodzi albo pożyczka hipoteczna albo odstępstwa w bankach ("to jest trudne
choć możliwe")

Nieźle musisz doradzać ludziom - gratuluje

EOT

Darek

Ps. Sorki za długie cytaty ale był to wymóg sytuacji

do góry