eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 11. Data: 2020-01-30 19:41:41
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "jo44" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e332225$0$558$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 30.01.2020 o 13:32, wowa pisze:
    >> Ja nawet zwykłą kartą nie lubię płacić a co dopiero takimi
    >> wynalazkami. Tak, jestem stary :(

    Bardzo stary ... karta sie placi wygodniej.

    >Ja tam też jestem "stary", może nawet starszy, a płacę telefonem
    >i czynią to nawet chętnie. Żadnej "zachęty" nie potrzebowałem -
    >uważam, że jest to wygodne- w telefonie mam też dowód, dane
    >samochodu, receptę, oczywiście banki, i wiele wiele innych rzeczy.

    Ale nie masz zapasowej baterii w telefonie :-P

    J.


  • 12. Data: 2020-01-30 19:49:02
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-01-30 o 19:41, J.F. pisze:
    > Użytkownik "jo44"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5e332225$0$558$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 30.01.2020 o 13:32, wowa pisze:
    >>> Ja nawet zwykłą kartą nie lubię płacić a co dopiero takimi
    >>> wynalazkami. Tak, jestem stary :(
    >
    > Bardzo stary ... karta sie placi wygodniej.
    >
    >> Ja tam też jestem "stary", może nawet starszy, a płacę telefonem
    >> i czynią to nawet chętnie. Żadnej "zachęty" nie potrzebowałem -
    >> uważam, że jest to wygodne- w telefonie mam też dowód, dane
    >> samochodu, receptę, oczywiście banki, i wiele wiele innych rzeczy.
    >
    > Ale nie masz zapasowej baterii w telefonie :-P

    Jest poza telefonem. I możliwość doładowania gdziekolwiek, choćby w sklepie.

    --
    Liwiusz


  • 13. Data: 2020-01-30 20:17:13
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e33251e$0$17365$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2020-01-30 o 19:41, J.F. pisze:
    > Użytkownik "jo44" napisał w wiadomości grup
    >>> Ja tam też jestem "stary", może nawet starszy, a płacę telefonem
    >>> i czynią to nawet chętnie. Żadnej "zachęty" nie potrzebowałem -
    >>> uważam, że jest to wygodne- w telefonie mam też dowód, dane
    >>> samochodu, receptę, oczywiście banki, i wiele wiele innych rzeczy.
    >
    >> Ale nie masz zapasowej baterii w telefonie :-P

    >Jest poza telefonem.

    Przestaje byc wygodne.

    >I możliwość doładowania gdziekolwiek, choćby w sklepie.

    Taa - juz widze jak przy kasie prosisz o kabelek, podlaczasz, czekasz,
    odpalasz telefon, placisz ... jak ktos karty nie lubi nosic, to niech
    sobie naklejke zalatwi :)

    J.


  • 14. Data: 2020-01-30 22:22:22
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 30.01.2020 o 16:32, Wojtek pisze:
    > On 29/01/2020 19:09, Marcin wrote:
    >> prowizji. Moze niekoniecznie jako gotowke ale np. znizke na nowy produkt
    >> danej firmy. To i ludzie by chetniej zaczeli uzywac takich platnosci, bo
    >> moze za 2 lata bym za telefon mniej zaplacil ;) A i tech koncerny by
    >> zarobily wiecej bo wiecej ludzi by zaczelo placic telefonami czy zegarkami.
    >>
    >> Pozdrawiam,
    >> Marcin
    >
    > Cóż... Mam telefon z Androidem (wykastrowany z usług i oprogramowania
    > najbardziej ujowej firmy pod słońcem) więc nijak nie mogę używać
    > telefonu do płatności więc również niewidomo jakie zachecanie nie pomoże.
    >
    > Jedyne rozwiazanie jakie bym widział to:
    > * realizowanie płatności przez banki / albo karciarzy Visa/MC bezpośrednio
    > * umożliwienie płatności na telefonach z root bez usług google
    niekoniecznie. płacenie przez gooogle, wymaga ich usług. wymaga również
    pinu/hasła/odcisku palca. wymaga czasami podczas płatności podawania
    pinu na telefonie!!!! (w każdym razie w 2019 roku mnie się to trafiło
    prarę razy).
    płacenie telefonem, który ma aplikacje banku i telefon przedstawia się
    kartą banku - nie wymaga usług gooogla. a przynajmniej nie tej związanej
    z płatnością. ja mam lineage i z usług googla mam gmail, terminarz i ...
    to co pozwala dyktować smsy, zamienia mowe na tekst. aplikacja millenium
    działa - płacić się da, kartą debetową i kredytową
    możesz też telefonem płacić korzystając z blika. Jest to oparte na
    aplikacji banku więc bez gooogli powinno zadziałać.
    Jeśli ktoś ma etui na telefon, można "wmontować" kartę płatniczą do
    telefonu na stałe.
    Tak wiec "płacenie telefonem" moze się odbywać na kilka sposobów a
    najtańszy społecznie z nich to blik. kiedyś liczyłem ile to jest 0.6%
    które wtedy otrzymywał(a) master/visa ze wszystkich transakcji kartami i
    wyszła mi bajońska kwota
    ToMasz

    ps. jak masz roota i umiesz pogrzebać w telefonie, są specjalne skrypty
    które poinformują aplikacje banku o wszystkim co Ty sobie życzysz.
    Lineage14 i root nie przeszkadzały ing, millenium paribas wiecej nie
    sprawdzałem. Tyle że root zrobiony, to co dzięki niemu chciałem uzyskać
    uzyskałem i działa, a w menue telefonu root "wyłączony".


  • 15. Data: 2020-01-31 08:44:21
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-01-30 o 20:17, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5e33251e$0$17365$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > W dniu 2020-01-30 o 19:41, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "jo44"  napisał w wiadomości grup
    >>>> Ja tam też jestem "stary", może nawet starszy, a płacę telefonem
    >>>> i czynią to nawet chętnie. Żadnej "zachęty" nie potrzebowałem -
    >>>> uważam, że jest to wygodne- w telefonie mam też dowód, dane
    >>>> samochodu, receptę, oczywiście banki, i wiele wiele innych rzeczy.
    >>
    >>> Ale nie masz zapasowej baterii w telefonie :-P
    >
    >> Jest poza telefonem.
    >
    > Przestaje byc wygodne.

    Dla mnie jest konieczne, bo baterie w smartfonach są dość liche. Będzie
    mi się nudzić w ciągu dnia, przez parę godzin pokorzystam z telefonu,
    albo obejrzę jakiś film, i do domu z baterią już nie dojadę.
    Albo jak zmienię plany, i zamiast na 16, będę chciał wrócić do domu na 4
    rano.


    >> I możliwość doładowania gdziekolwiek, choćby w sklepie.
    >
    > Taa - juz widze jak przy kasie prosisz o kabelek, podlaczasz, czekasz,
    > odpalasz telefon, placisz ... jak ktos karty nie lubi nosic, to niech
    > sobie naklejke zalatwi :)

    Z uwagi na powyższe (mam powerbank, kabelek, możliwość podładowania w
    samochodzie, w barze itp. itd.) taka sytuacja zdarzyła mi się zero razy.

    No i kto mówi, że jak się płaci telefonem, to nie można nosić karty. Ja
    nie noszę, bo nie mam potrzeby, ale jak ktoś jest takim paranoikiem, to
    niech nosi. Wówczas korzyścią z płacenia telefonem jest to, że nie
    trzeba karty wyciągać, a telefon ma się zawsze przy ręce.

    --
    Liwiusz


  • 16. Data: 2020-01-31 16:20:28
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: wowa <w...@g...pl>

    > Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:eca268fa-ec08-47e0-86a9-c6d85eb7ba49@go
    oglegroups.com...
    > W dniu środa, 29 stycznia 2020 23:09:15 UTC+1 użytkownik Marcin napisał:
    >>> To i ludzie by chetniej zaczeli uzywac takich platnosci, bo
    >>> moze za 2 lata bym za telefon mniej zaplacil ;)
    >
    >>Na dzisiaj nie widzę szans aby namówić mnie do dobrowolnego płacenia
    >> telefonem czy innym zegarkiem.
    >
    > 100zl, 300, 500, 1000 ... jaka musi byc promocja, zebys sie skusil ? :-)
    >
    Pełna anonimowość :)
    Wojtek


  • 17. Data: 2020-02-04 08:15:07
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: Stiwi <s...@h...com>

    On Thursday, January 30, 2020 at 2:09:15 AM UTC+4, Marcin wrote:
    > Witam
    >
    > Czy ktos wie ile procent z prowizji trafiajacej do banku zgarniaja dla
    > siebie Apple, Google, Garmin itp. za zrealizowanie platnosci przez
    > ApplePay, GooglePay czy GarminPay itd? Gdzies wyczytalem, ze Apple zyczy
    > sobie 100% ale wydaje mi sie to malo praowdopodobne.
    > W kazdym razie jezeli jest to duzy procent to czemu praktycznie brak
    > promocji na platnosci przez te systemy ze strony tech. koncernow?
    > Ludzie uzywaja tego tak chetnie, ze bez promocji idzie dobrze? Rzadko
    > widuje w sklepie zeby ktos placil telefonem a juz zegarkiem to to moze z
    > raz. I to jakas drobnica bo jak w markecie pelny koszyk to jednak
    > fizyczna karta a jak niewiele wiecej niz bulki to czasami telefon.
    > Czy nie sensowniej by bylo np. odpalic uzytkownikowi jakis procent z
    > prowizji. Moze niekoniecznie jako gotowke ale np. znizke na nowy produkt
    > danej firmy. To i ludzie by chetniej zaczeli uzywac takich platnosci, bo
    > moze za 2 lata bym za telefon mniej zaplacil ;) A i tech koncerny by
    > zarobily wiecej bo wiecej ludzi by zaczelo placic telefonami czy zegarkami.
    >
    >
    > Pozdrawiam,
    > Marcin

    0.10% do 0.15% - w zależności od umowy. Niektóre banki nie chcą tego płacić, więc nie
    wdrażają tej usługi. Ja osobiście używam Apple Pay non stop (mieszkając za granicą) i
    widzę podobny trend u innych, więc trochę dziwią mnie komentarze w tym wątku.
    Prawdopodobnie wynika to z nieświadomości ludzi dotyczącej bezpieczeństwa działania
    tej usługi. Nie pamiętam kiedy ostatni raz wyciągałem kartę z portfela.

    Po pierwsze: nie potrzeba PINu. Co prawda przy bardzo dużych transakcjach (kilka
    tysięcy....) możemy zostać poproszeni albo o podpis albo o PIN. Zdarzyło mi się już i
    jedno i drugie. Czasem może to być po przekroczeniu X wydatków na danej karcie,
    również dla mniejszych kwót.

    Po drugie: numer karty nie jest jawny, Apple Pay nadaje wirtualny nr karty każdej
    karcie podpiętej i tylko ten wirtualny numer pokazuję się na rachunkach.

    Po trzecie: nie wyciągamy i nie przekazujemy fizycznie karty osobie trzeciej lub nie
    musimy fizycznie wkładać jej do terminalu.


  • 18. Data: 2020-02-04 15:11:44
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Stiwi" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:b8ec0703-6962-4220-b77d-5467f0e54fa7@go
    oglegroups.com...
    On Thursday, January 30, 2020 at 2:09:15 AM UTC+4, Marcin wrote:
    >> Czy ktos wie ile procent z prowizji trafiajacej do banku zgarniaja
    >> dla
    >> siebie Apple, Google, Garmin itp. za zrealizowanie platnosci przez
    >> ApplePay, GooglePay czy GarminPay itd?

    >0.10% do 0.15% - w zależności od umowy.

    Biorac pod uwage, ze u nas ta prowizja od platnosci jest cos 0.5% czy
    mniej - to moze byc znaczaca czesc prowizji banku.

    No wlasnie - jak place w polskim sklepie karta Visa wydana przez
    polski bank ... to ile z tego ma Visa ?
    Bo zakladam, ze mimo placenia telefonem nadal chce tyle samo z tego
    miec ...

    >Niektóre banki nie chcą tego płacić, więc nie wdrażają tej usługi.

    Co sie moze odbic na klienteli ... jak klient bardzo chce.

    >Ja osobiście używam Apple Pay non stop (mieszkając za granicą) i
    >widzę podobny trend u innych, więc trochę dziwią mnie komentarze w
    >tym wątku. Prawdopodobnie wynika to z nieświadomości ludzi dotyczącej
    >bezpieczeństwa działania tej usługi. Nie pamiętam kiedy ostatni raz
    >wyciągałem kartę z portfela.

    >Po pierwsze: nie potrzeba PINu. Co prawda przy bardzo dużych
    >transakcjach (kilka tysięcy....) możemy zostać poproszeni albo o
    >podpis albo o PIN. Zdarzyło mi się już i jedno i drugie.

    Ale iphone cie jakos autoryzuje ? Palcem, twarza, haslem ... i tu sie
    zaczyna, ze kartą latwiej, niz odblokowac fona.

    >Po drugie: numer karty nie jest jawny, Apple Pay nadaje wirtualny nr
    >karty każdej karcie podpiętej i tylko ten wirtualny numer pokazuję
    >się na rachunkach.

    ale numer jest staly ? Ciekawe czy nie na jedno wychodzi.

    Swoja droga to ciekawe jak oni sobie radza - tych kart moga miec w
    przyszlosci sporo miliardow, a tam tylko 16 cyfr jest ...

    >Po trzecie: nie wyciągamy i nie przekazujemy fizycznie karty osobie
    >trzeciej lub nie musimy fizycznie wkładać jej do terminalu.

    Teraz wiekszosc terminali mamy bezdotykowych, wiec tylko przykladasz.
    Zreszta jak chcesz telefonem placic, to taki terminal musisz miec.

    J.




  • 19. Data: 2020-02-04 17:05:07
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: Stiwi <s...@h...com>

    On Tuesday, February 4, 2020 at 6:14:54 PM UTC+4, J.F. wrote:
    > Ale iphone cie jakos autoryzuje ? Palcem, twarza, haslem ... i tu sie
    > zaczyna, ze kartą latwiej, niz odblokowac fona.

    Twarzą i jest to ułamek sekundy. Czasem trudniej z niektórych portfeli kartę
    wyciągnąć niż telefon :)

    > >Po drugie: numer karty nie jest jawny, Apple Pay nadaje wirtualny nr
    > >karty każdej karcie podpiętej i tylko ten wirtualny numer pokazuję
    > >się na rachunkach.
    >
    > ale numer jest staly ? Ciekawe czy nie na jedno wychodzi.

    Tak, stały numer wirtualny przypisany przez Apple Pay.

    > >Po trzecie: nie wyciągamy i nie przekazujemy fizycznie karty osobie
    > >trzeciej lub nie musimy fizycznie wkładać jej do terminalu.
    >
    > Teraz wiekszosc terminali mamy bezdotykowych, wiec tylko przykladasz.
    > Zreszta jak chcesz telefonem placic, to taki terminal musisz miec.

    Zwyczaj brania do ręki karty klienta w wielu krajach jest niestety jeszcze
    standardem, czy też wkładanie karty do terminala przez sprzedawcę ze względu na
    lokalizację tegoż terminala (fizycznie nieosiągalny dla klienta).


  • 20. Data: 2020-02-04 17:25:18
    Temat: Re: Zachecanie klientow do platnosci telefonami/zegarkami
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Stiwi" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:79bef0a8-cda1-4668-bd25-9b13d9d668c5@go
    oglegroups.com...
    On Tuesday, February 4, 2020 at 6:14:54 PM UTC+4, J.F. wrote:
    >> Ale iphone cie jakos autoryzuje ? Palcem, twarza, haslem ... i tu
    >> sie
    >> zaczyna, ze kartą latwiej, niz odblokowac fona.

    >Twarzą i jest to ułamek sekundy. Czasem trudniej z niektórych
    >portfeli kartę wyciągnąć niż telefon :)

    Baterii to nie drenuje ?

    >> >Po trzecie: nie wyciągamy i nie przekazujemy fizycznie karty
    >> >osobie
    >> >trzeciej lub nie musimy fizycznie wkładać jej do terminalu.
    >
    >> Teraz wiekszosc terminali mamy bezdotykowych, wiec tylko
    >> przykladasz.
    >> Zreszta jak chcesz telefonem placic, to taki terminal musisz miec.

    >Zwyczaj brania do ręki karty klienta w wielu krajach jest niestety
    >jeszcze standardem,
    >czy też wkładanie karty do terminala przez sprzedawcę ze względu na
    >lokalizację tegoż terminala (fizycznie nieosiągalny dla klienta).

    Jak nie masz terminala bezdotykowego, to i telefonem nie zaplacisz :-)

    J.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1