eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › [Prasowka] Upadlosc konsumencka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 316

  • 121. Data: 2009-01-01 21:48:16
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Szymon pisze:
    > Szczególnie, gdy chodzi o szkolnictwo. Bo cóż my możemy Europie/Światu
    > zaoferować jeśli nie wykształconych ludzi? Jednak wiesz... celnicy dostali
    > 500zł w ubiegłym roku, listonosze itp., bo nauczyciele są grupą, której
    > efektów pracy nie widać od razu. Jak poczta stoi to jest dramat, gdy
    > przejścia graniczne zablokowane także... a szkolnictwo - jakoś to będzie i
    > oby Polska nie zginęła.

    Właśnie widać jak jesteśmy wykształceni. Zajmujemy czołowe pozycje w
    światowych rankingach edukacyjnych i zdobywamy setki nagród (co roku
    Nobel w innej dziedzinie).

    > Tak, w prywatnych szkołach często nauczyciele są zatrudnieni na umowę o
    > pracę bez respektowania Karty Nauczyciela. Np. w przedszkolach pracują
    > normalnie po 8h zamiast 5. Zarabiają lepiej... dużo lepiej. Anglista
    > rozpoczynający pracę dostaje 1000zł (licencjat, w oparciu o KN), ale
    > zatrudniony na firmę 2500zł. Z tym, że nie ma płaconych wakacji, ferii itp.,
    > więc w sumie wychodzi mu mniej. Jeśli założyłby samodzielną działalność to
    > dostanie 5000zł brutto.

    No i to jest właśnie normalne. Pracujesz 8h, nie masz płatnych 3
    miesięcy wakacji to zarabiasz 5k PLN brutto miesięcznie.

    > Czasami jest problem z jakością kształcenia w szkołach/uczelniach
    > prywatnych. Był taki czas, że prywatne uczelnie (na tym przykładzie lepiej
    > to widać) uchodziły za zdecydowanie lepsze niż państwowe molochy. Dziś jest
    > odwrotnie i często pracodawcy chcą absolwentów politechnik/uniwerków.

    Problem z jakością kształcenia w szkołach/uczelniach publicznych jest
    równie wielki. Najlepsze polskie uczelnie już dawno poszły na ilość, a
    nie na jakość i obecnie jadą głównie na renomie i opinii, a nie na
    faktycznej jakości przekazywanej wiedzy.

    > Problem w tym, iż niewielu rodziców jest światłych i ma pojęcie o
    > wychowaniu. Bo wiesz... aby zostac nauczycielem trzeba skończyć studia, kurs
    > aby prowadzić auto czy jakiś tam wózek widłowy, ale by zostać rodzicem nie
    > trzeba nic. I w tym momencie, gdyby rodzic wybierał nauczyciela to
    > najczęściej wybierałby tego, który stawia za nic same piątki. Bo wtedy
    > rodzic jest dumny z dziecka, nie jest wzywany do szkoły, dziecko nie
    > powtarza roku itp.

    IMO bzdura.

    > Rodziłoby patologie moim zdaniem. Jeśli rodzic zajmuje się swoim dzieckiem
    > to OK, ale są szkoły, w których ok. 50% rodziców to rodziny patologiczne.
    > Dość powiedzieć, iż w tej chwili w szkołach średnich dochodzi do sytuacji,
    > iż ponad połowa uczniów jest z rozbitych rodzin. To nie jest normalna
    > sytuacja. Mnie się wydaje, iż nauczyciel powinien być niezależny od rodziców
    > do granic możliwości. W ten sposób chłodnym okiem ocenia potencjał ucznia i
    > może mu pomóc zostać kimś. A mama to wiesz... cokolwiek dziecko nie zrobi
    > jest super, extra i co najwyżej wszyscy wokół sa głupi, że tego nie widzą.
    > To trochę tak jak z lekarzami - absolutnie niezdrowym układem jest, gdy
    > lekarz operuje bliską sobie osobę.

    Skończył się socjalizm i PRL to zaczęła się patologia.


    --
    Mithos


  • 122. Data: 2009-01-01 21:49:55
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Thu, 1 Jan 2009 22:08:51 +0100, Szymon napisał(a):

    >> 1. Chodzi właśnie o te "określone warunki" do spełnienia-nie spełnienia...
    >
    > No ale wybacz, to kto miałby uczyć w tej prywatnej szkole? Tynkarz
    > polskiego, a murarz biologii? Owe warunki to wykształcona kierunkowo kadra,
    > ale właściciel szkoły moze być osobą niezwiązaną z branżą.

    W prywatnej szkole ten, kogo właściciel tejże zatrudni, a klienci za to
    zapłacą.

    > A co to jest "tania szkoła prywatna"? Czy 100zł/mc w wieczorowej szkole
    > średniej to dużo? A 300zł/mc w dziennej szkole podstawowej? Nie sądzę, by
    > utrzymanie szkół państwowych było tańsze. Tu chodzi o coś innego - większą
    > kontrolę można mieć nad szkołą państwową.

    Tania szkoła prywatna to taka, która ma takie same warunki działania jak
    państwowa, czyli do kazdego ucznia państwo dopłaca tyle, ile dopłaca w
    państwowej szkole.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 123. Data: 2009-01-01 21:50:12
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Szymon pisze:
    >> To jest tylko dowód na rozplenienie się socjalizmu na całym świecie :)
    >> A i przypuszczam, że państwo z prywatnym szkolnictwem tylko by się
    >> znalazło. Zresztą, argument "tego nigdzie nie ma" nie świadczy, że jest to
    >> coś gorszego.
    >
    > Wskaż jedno.. oczywiście w miarę chociaż cywilizowane.


    No tak, a co to znaczy cywilizowane? "Z publicznym dostępem do
    szkolnictwa" - koło zamknięte :) A na poważnie: nie chce mi się szukać.
    Z faktu, że nigdzie na świecie nie ma 100% pełnych rodzin nie wynika, że
    pełne rodziny są czymś złym.

    >
    >>> Wynika wiele. Firma prywatna sprzedaje produkt/usługi - najczęściej temu,
    >>> kto da więcej. Pewne rzeczy nie mogą być na sprzedaż.
    >> A urzędnik nie sprzedaje temu, to da więcej???
    >
    > No widzisz... policjant na przykład jednak nie.

    Chyba gazet nie czytasz :)

    >
    >> Nie widzę przeszkód, aby prywatna firma odpowiadała karnie za zdradę
    >> stanu.
    >
    > A niby jak? jesteśmy na grupie bankowej... toż za Polbank odpowiada jakiś
    > tam grecki właściciel. Niby jak od niego chciałbyś wyegzekwować cokolwiek?



    Widzisz jakiś problem?

    --
    Liwiusz


  • 124. Data: 2009-01-01 21:50:29
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Thu, 1 Jan 2009 22:16:41 +0100, Szymon napisał(a):

    > Dokładnie. W sprawie wsi tworzy się specjalne programy wyrównywania szans,
    > dofinansowania edukacji z UE itd. Według kolegów adwersarzy w zasadzie
    > byłoby to zagłębie analfabetów.

    Albo zagłębie ambitnych ludzi, jesli tylko nie socjalizowąło by sie ich.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 125. Data: 2009-01-01 21:52:54
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Thu, 1 Jan 2009 22:13:14 +0100, Szymon napisał(a):

    >> No widzisz, a co mi z tego przyjdzie, że Polska bedzie produkowała ludzi
    >> wykształconych?
    >
    > no jeśli tego nie rozumiesz to faktycznie nie mamy o czym rozmawiać. Pewnie
    > miałeś kiepskich nauczycieli :-)

    Miałem dobrych, nauczyli mnie poznawać gołosłowie - w tym wypadku Twoje.
    Straszne skutki, tylko jakos ich nie umiesz wyartykułować.


    >> No i? Może odebrać dzieci rodzicom?
    >
    > Tak. Szkoła ma prawo wnioskować do sądu o ustanowienie kuratora, a potem
    > odebranie praw rodzicielskich.

    To zacznimy od Ciebie :D

    >> Tak, tak. A mnie się wydaje, że powinien robić to, co chce ten, który mu
    >> płaci - czyli rodzice.
    >
    > Na korepetycjach tak. Ale w szkole niekoniecznie, bo to nie rodzic ustala
    > program nauczania.

    I to poważny błąd.

    > Dość ciekawie byłoby, gdyby obywatel nakazywał policjantowi co ten ma robić,
    > bo przeciez mu płaci.

    A co by było, gdyby obywatel nakazywał restauracji podac mu to, co on chce!

    >> A jednak - ubezwłasnowolnić rodziców. Ty na początek.
    > I tak się niestety zdarza - vide domy dla dzieci.
    Niestety? Toz to najlepsze co może dziecko spotkać! Toż zamiast
    nieodpowiedzialnych rodziców wychowaniem zajmuje sie kwalifikowany
    personel!

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 126. Data: 2009-01-01 21:53:21
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Mithos pisze:
    > Liwiusz pisze:
    >> Obecnie państwo ustala w ten sposób pensje nauczycieli, że nie mogą
    >> oni praktycznie samodzielnie się utrzymać na poziomie odpowiadającym
    >> ich wykształceniu. Gdyby państwo się nie wtrącało - ich pensje mogły
    >> by być większe.
    >
    > I stworzymy kolejny monopol typu notariusze. Państwo się nie wtrąca i co
    > tam mamy ? Za przystawienie pieczątki i wpisanie danych do szablonu
    > pobiera się kosmiczne (w porównaniu do nakładu pracy) pieniądze w
    > dodatku dostęp do zawodu jest nadal mocno ograniczony. A żeby było
    > ciekawiej to pewne czynności, jak wiadomo, muszą być dokonane w formie
    > aktu notarialnego więc tak czy inaczej płacić trzeba.

    To żadne porównanie - sytuacja na rynku notariuszy jest taka, ponieważ:
    1. Ich ilość jest limitowana, być może poniżej zapotrzebowania
    2. Korporacja (mająca monopol państwowy) zabrania stosowania innych
    stawek niż maksymalne, zabrania też reklamy, przez co na rynku
    notariuszy nie ma konkurencji.

    Nijak to się ma do uwolnienia szkolnictwa.



    > Uwolnienie pensji nauczycieli przy obecnym kształcie szkolnictwa jest
    > bezsensu, bo niby jak to przeprowadzić ? Wprowadzić dodatkowe opłaty za
    > naukę w państwowych szkołach ? Moim zdaniem należy po prostu całkowicie
    > uwolnić rynek (niech ktoś to nazwie dziką prywatyzacją jeśli tak mu się
    > podoba).


    Jestem za uwolnieniem.

    --
    Liwiusz


  • 127. Data: 2009-01-01 21:54:05
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Szymon pisze:
    > Dokładnie. W sprawie wsi tworzy się specjalne programy wyrównywania szans,
    > dofinansowania edukacji z UE itd. Według kolegów adwersarzy w zasadzie
    > byłoby to zagłębie analfabetów.

    Wyrównywanie szans to fikcja. Obojętnie ile kasy wpompujesz w wyrównanie
    szans w danym regionie to nie zagwarantuje to żadnego sukcesu. Najlepszy
    przykład : wschodnie landy Niemiec po ich scaleniu z RFN. Efekt jest
    taki, że kto mógł to wyjechał, a ile tam wpakowano pieniędzy można
    poczytać, bo literatury nie brakuje.

    Wieś czy inny biedny region (ściana wschodnia) nigdy w pełni nie dorówna
    do regionów bogatych (najbogatszych) tylko dlatego, że jakiś (za
    przeproszeniem) socjalistyczny łeb tak sobie wymyślił. Pomijając już
    fakt, iż to że regiony bogate muszą się dzielić jest dla nich
    niesprawiedliwe.


    --
    Mithos


  • 128. Data: 2009-01-01 21:58:22
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Szymon pisze:
    >> No widzisz, a co mi z tego przyjdzie, że Polska bedzie produkowała ludzi
    >> wykształconych?
    >
    > no jeśli tego nie rozumiesz to faktycznie nie mamy o czym rozmawiać. Pewnie
    > miałeś kiepskich nauczycieli :-)

    Generalnie ilość inteligentnych ludzi w społeczeństwie jest stała.
    Jeśli na wykształcenie wyższe zasługuje 5% populacji (a tak jest
    zwykle), a obecnie w PL na skutek mody na studiowanie wyższe
    wykształcenie ma 30% młodzieży, to o niczym dobrym to nie świadczy.
    Magistrowie wyjeżdżają na zmywak, od ludzi naprawdę dobrych, dla których
    20 lat temu starczyłby magister, dziś wymaga się doktoratu (wszak
    magistra ma prawie każdy).


    Produkcja absolwentów - jako cel sam w sobie - nic nie znaczy.

    --
    Liwiusz


  • 129. Data: 2009-01-01 22:00:43
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Thu, 01 Jan 2009 22:42:51 +0100, Mithos napisał(a):

    > Poza tym czy wszędzie musi być poczta sensu stricto ? Przecież punkt
    > odbioru można zrobić w jakimś sklepie lub w innym miejscu (vide Inpost).

    Sa juz agencje pocztowe i działają dobrze.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 130. Data: 2009-01-01 22:05:03
    Temat: Re: Upadlosc konsumencka
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Adam Płaszczyca pisze:
    > Dnia Thu, 01 Jan 2009 22:42:51 +0100, Mithos napisał(a):
    >
    >> Poza tym czy wszędzie musi być poczta sensu stricto ? Przecież punkt
    >> odbioru można zrobić w jakimś sklepie lub w innym miejscu (vide Inpost).
    >
    > Sa juz agencje pocztowe i działają dobrze.


    Mohery nie zapłacą swoich rachunków nigdzie indziej jak NA POCZCIE
    :)

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 30 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1