totus wrote:

> Baloo wrote:
>
>> "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:gsru0t$caq$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Ja bym na Twoim miejscu tak pochopnie uczuć nie okazywał. Będę musiał o
>>> wszystkim opowiedzieć proboszczowi. Śmiejąc się z "Gościa Niedzielnego"
>>> obraziłeś moje uczucia religijne i majestat Najjaśniejszej
>>> Rzeczpospolitej.
>>
>> A mógłbyś się odnieść do meritum, czyli tezy jaką postawiłeś odnośnie
>> przewinień Tuska?
>> Bo dywagacje religijno-proboszczowsko-niedzielno-uczuciowe kompletnie
>> mnie nie interesują, a jeśli nudzi Ci się i robisz sobie jaja, to od razu
>> to zaznacz, bo nie mam czasu na takie popychanie pierdół.
>
> Jak mogłeś przyjąć tezę, że Tusk wywołał światowy kryzys za rozsądny
> pogląd. Ale może masz rację, tu wszystko jest możliwe.

Ale tak naprawdę to sąsiad mi mówił, że zna kogoś kto słyszał, że Tusk ma
wujka na Wall Street i on to wszystko spowodował przez telefon komórkowy
marki Nokia. To pewna wiadomość.