eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Re: Potężne eksplozje w Kijowie. Płonące auta, wyrwy po wybuchach [FILMY I ZDJĘCIA] - RMF 24
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2022-10-13 13:28:41
    Temat: Re: Potężne eksplozje w Kijowie. Płonąq?
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Thu, 13 Oct 2022 13:05:20 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    >>> Znam kraje, które do tego jeszcze dodają informacje, że w miejscu
    >>> upadku pocisku były cele wojskowe. Rosjanie tego albo nie umieją
    >>> umiejętnie zrobić, albo do nas ich przekaz nie dociera.
    >> Napisz no, jakie to kraje.
    >
    > Po co?

    Żebyś mógł zaimponować światu swą prawdomównością.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
    Niestety, jest to rząd."
    Woody Allen

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 12. Data: 2022-10-13 14:48:52
    Temat: Re: Potężne eksplozje w Kijowie. Płonąq?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    czwartek, 13 października 2022 o 13:06:05 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 12.10.2022 o 10:27, Dawid Rutkowski pisze:
    > >>> Ale po co cele? Strzela się w duże miasto. W jakieś bloki na
    > >>> pewno się trafi. W końcu w mieście stoją gęsto. Przecież to jest
    > >>> kacapska doktryna: strzelać do cywili i do infrastruktury
    > >>> cywilnej.
    > >> Znam kraje, które do tego jeszcze dodają informacje, że w miejscu
    > >> upadku pocisku były cele wojskowe. Rosjanie tego albo nie umieją
    > >> umiejętnie zrobić, albo do nas ich przekaz nie dociera.
    > > Napisz no, jakie to kraje.
    > Po co? Mądrzy wiedzą, a głupim to w niczym nie pomoże :-)

    Czyli żadne.
    Trollowskie przedszkole.

    > >> Generalnie trafienie z wielu kilometrów w niewielki relatywnie cel
    > >> nie jest proste.
    > > U, mundrego to byłoby miło posłuchać, gdyby jakoś Ukraińcom też się
    > > nie udawało. Warto robić z siebie idiotę? Jak jebniesz 100 rakiet na
    > > oślep, to pewnie jedna trafi w cel wojskowy. Zapewne tym, że 99 trafi
    > > w cywilne, nie ma się co przejmować. To nawet nie galicyjski, ale
    > > czysto kacapski sposób urajania sobie (bo na pewno nie "myślenia").
    > Dlatego o ile można tak "powierzchniowo" walić po linii frontu licząc na
    > to, że kilka rakiet w coś istotnego trafi, bo tam procentowy udział
    > celów wojskowych w stosunku do cywilnych jest niewielki, to strzelanie
    > do pełnych cywili miast jest głupotą.
    >
    > Jeszcze, gdyby Rosjanie mieli tyle rakiet, by choć jedna trafiła w coś
    > wojskowego, ale oni już ich tyle nie mają. Wysyłają pojedyncze. Przy
    > obronie przeciwlotniczej trafiają tylko te, które lecą tak daleko od
    > celów bronionych, że nie da się do nich dolecieć ze stanowisk obrony
    > przeciwlotniczej.
    > > Tak jak stalin - po wyzwoleniu donbasu mógł górników do roboty
    > > zagnać. Ale nie - byli pod okupacją, więc niepewni - to na front. A
    > > że niepewni to bez broni. 500 tysięcy ofiar w bitwie o Don. A wegiel?
    > > I tak był. Do kopalń poszły wdowy.
    > Poczytaj o tym, jak Amerykanie i Brytyjczycy niszczyli infrastrukturę
    > zbrojeniową Niemiec hitlerowskich. Ponieważ nie umieli trafić, to walili
    > powierzchniowo tak trochę na chybił / trafił i procentowo liczyli, ile z
    > bomb trafi w coś sensownego. A pretekstem do tego było bombardowanie
    > Londynu.

    Ale co to ma być, polemika?
    I to chyba sam ze sobą - resztki rozumu i przyzwoitości walczą z czymś podejrzanym.
    Najpierw piszesz, że kacapy walą na oślep, a trafia tylko w cele cywilne, bo wojskowe
    mają
    wystarczający opl (no chyba że to taki test, kto ma więcej?) - a potem nagle
    wyciągasz naloty dywanowe.
    I sam pokazujesz, kto zaczął - chyba że wzorem wieśniaka uważasz, że to Ukraina
    napadła na donbas.
    Sam sobie poczytaj, jak Amerykanie niszczyli przemysł zbrojeniowy Japonii, to było
    jeszcze lepsze.
    A czy w Kijowie są fabryki zbrojeniowe?
    Czy też chcą trafić w banki, żeby nie można było robić zrzutek i za broń płacić?

    To może jeszcze dasz jakieś dowody, że to Roosevelt sprowokował atak na Pearl
    Harbour,
    a Churchill naloty na Londyn?
    Bo nie da się ukryć, że było to korzystne dla aliantów - i jednoczesnie maksynalnie
    debilne
    ze strony Osi.
    Bez Pearl Harbour USA nie dołączyłyby do wojny, a samym Lend-Lease UK i ZSRR by nie
    wygrały,
    tym bardziej, że na ZSRR napadłaby Japonia.
    Zaś gdyby hitlerowcy nie zaczęli bombardować miast, a pozostali jeszcze miesiąc, a
    nawet 2 tygodnie
    przy niszczeniu lotnisk RAF i radarów, wybraliby bitwę o anglię.
    Może nie udałaby się im inwazja, ale zamiast stracone samoloty mogłyby UK zagłodzić
    oraz rozwalić ZSRR.


  • 13. Data: 2022-10-14 20:34:19
    Temat: Re: =?UTF-8?B?UmU6IFBvdMSZxbxuZSBla3NwbG96amUgdyBLaWpvd2llLiBQxYJvbsSFce_auta=2c_wyrwy_po_wybuchach_=5bFILMY_I_ZDJ=c4=98CIA=5d_-_RMF_24?=
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 14.10.2022 o 20:11, Eneuel pisze:
    > : jakby strzelec wyborowy próbował trafić terrorystę w tłumie z
    > kilometra Strzelając szrapnelem... Snajper zastrzelił człowieka chyba
    > z trzech i pół kilometra...

    Ale nie w tłumie osób postronnych. To wszystko zmienia.

    --
    Robert Tomasik


  • 14. Data: 2022-10-16 02:39:57
    Temat: Re: =?UTF-8?B?UmU6IFBvdMSZxbxuZSBla3NwbG96amUgdyBLaWpvd2llLiBQxYJvbsSFce_auta=2c_wyrwy_po_wybuchach_=5bFILMY_I_ZDJ=c4=98CIA=5d_-_RMF_24?=
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>

    W dniu 14 paź 2022 o 20:34, Robert Tomasik pisze:

    > Ale nie w tłumie osób postronnych. To wszystko zmienia.

    Akurat co najmniej raz był tłumek dżihadysta, wśród którego
    był ratowany sojusznik... Zabijany przygotowywał się do
    dekapitacji sojusznika, gdy oberwał -- chyba w głowę...

    https://www.youtube.com/watch?v=FQ16nAcVBG4 1200 metrów

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.h
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...


  • 15. Data: 2022-10-16 14:59:32
    Temat: Re: =?UTF-8?B?UmU6IFBvdMSZxbxuZSBla3NwbG96amUgdyBLaWpvd2llLiBQxYJvbsSFce_auta=2c_wyrwy_po_wybuchach_=5bFILMY_I_ZDJ=c4=98CIA=5d_-_RMF_24?=
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.10.2022 o 02:39, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

    >> Ale nie w tłumie osób postronnych. To wszystko zmienia.
    > Akurat co najmniej raz był tłumek dżihadysta, wśród którego
    > był ratowany sojusznik... Zabijany przygotowywał się do
    > dekapitacji sojusznika, gdy oberwał -- chyba w głowę...
    >   https://www.youtube.com/watch?v=FQ16nAcVBG4  1200 metrów
    >
    Przejrzałem to kilka razy i nie podzielam Twojego stanowiska. Wokół
    uczącego odciąć głowę "instruktora" było 20 uczniów. Gdyby pocisk chybił
    lub przebił cel, to i tak by trafił co najwyżej któregoś ucznia. Na
    jednej grafice mamy również zakładnika, ale na drugiej już gość macha
    mieczem na sucho przed uczniami. Nie wiem, jak to było.

    Problemami przy takim strzale są:
    1) Pocisk leci około 6 sekund, więc musisz celować tam, gdzie cel
    będzie za kilka sekund.
    2) Jak pocisk uderzy w cel, to może przez niego wylecieć i tu już
    dalszy lot jest mocno losowy.
    3) Jeśli wieje wiatr, to na tych 1.200 metrach może mocno kręcić.
    Cel (głowa) ma tylko 25 cm średnicy.

    Dlatego na takim dystansie raczej się mierzy w klatkę piersiową, bo ta
    jest większa i ma mniej kości, więc mniejsze jest prawdopodobieństwo
    zrykoszetowania pocisku przebijającego cel.


    --
    Robert Tomasik


  • 16. Data: 2022-10-18 17:29:49
    Temat: Potężne eksplozje w Kijowie
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>

    W dniu 16.10.2022 o 14:59, Robert Tomasik pisze:

    >>> Ale nie w tłumie osób postronnych. To wszystko zmienia.
    >> Akurat co najmniej raz był tłumek dżihadysta, wśród którego
    >> był ratowany sojusznik... Zabijany przygotowywał się do
    >> dekapitacji sojusznika, gdy oberwał -- chyba w głowę...
    >> https://www.youtube.com/watch?v=FQ16nAcVBG4 1200 metrów

    > Przejrzałem to kilka razy i nie podzielam Twojego stanowiska. Wokół
    > uczącego odciąć głowę "instruktora" było 20 uczniów. Gdyby pocisk chybił
    > lub przebił cel, to i tak by trafił co najwyżej któregoś ucznia.
    Lub w ratowanego...

    > Na
    > jednej grafice mamy również zakładnika, ale na drugiej już gość macha
    > mieczem na sucho przed uczniami. Nie wiem, jak to było.

    > Problemami przy takim strzale są:
    > 1) Pocisk leci około 6 sekund, więc musisz celować tam, gdzie cel
    > będzie za kilka sekund.
    Wówczas leciał chyba znacznie krócej niż 6 sekund.

    Dźwięk w 6 sekund przemierza ~2km powietrza.
    (miałem mniej niż 5 lat, gdy to wiedziałem -- było
    potrzebne podczas burz)

    Karabinowy pocisk ma początkową szybkość znacznie
    przekraczającą szybkość dźwięku w powietrzu...
    Uderzając w cel musi mieć sporą energię kinetyczną,,
    by ów cel spenetrować, a że masa pocisku jest mała,
    musi być duża szybkość, gdyż taka energia zależy
    tylko od kwadratu szybkości i masy.

    > 2) Jak pocisk uderzy w cel, to może przez niego wylecieć i tu już
    > dalszy lot jest mocno losowy.
    > 3) Jeśli wieje wiatr, to na tych 1.200 metrach może mocno kręcić.
    > Cel (głowa) ma tylko 25 cm średnicy.

    > Dlatego na takim dystansie raczej się mierzy w klatkę piersiową, bo ta
    > jest większa i ma mniej kości, więc mniejsze jest prawdopodobieństwo
    > zrykoszetowania pocisku przebijającego cel.
    Korpus bywa chroniony kuloodporną [jedwabną?] kamizelką.

    -=-

    Nie wiem, w co celował i w co trafił ów snajper.
    (w głowę czy w korpus)

    --
    '_._ _,-'""`-._ ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.k
    -bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/.....


  • 17. Data: 2022-10-18 21:42:25
    Temat: Re: Potężne eksplozje w Kijowie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 18.10.2022 o 17:29, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

    >> Przejrzałem to kilka razy i nie podzielam Twojego stanowiska.
    >> Wokół uczącego odciąć głowę "instruktora" było 20 uczniów. Gdyby
    >> pocisk chybił lub przebił cel, to i tak by trafił co najwyżej
    >> któregoś ucznia.
    > Lub w ratowanego...

    Tyle, że jeżeli nie strzeli, to ratowanemu odetną głowę.
    >
    >> Na jednej grafice mamy również zakładnika, ale na drugiej już gość
    >> macha mieczem na sucho przed uczniami. Nie wiem, jak to było.
    >
    >> Problemami przy takim strzale są: 1) Pocisk leci około 6 sekund,
    >> więc musisz celować tam, gdzie cel będzie za kilka sekund.
    > Wówczas leciał chyba znacznie krócej niż 6 sekund.

    Zasadniczo przyjmuje się, że w kolejnych sekundach pocisk karabinowy
    przelatuje 500, 300, 200 i dalej już po 100 metrów. Istnieją pociski
    latające szybciej. Generalnie producenci publikują tabele balistyczne i
    z nich daje się to dość dokładnie odczytać.
    >
    > Dźwięk w 6 sekund przemierza ~2km powietrza. (miałem mniej niż 5 lat,
    > gdy to wiedziałem -- było potrzebne podczas burz)

    ~350 metrów w sekundę. Przyjmuje się, ze 1/3 kilometra.
    >
    > Karabinowy pocisk ma początkową szybkość znacznie przekraczającą
    > szybkość dźwięku w powietrzu... Uderzając w cel musi mieć sporą
    > energię kinetyczną,, by ów cel spenetrować, a że masa pocisku jest
    > mała, musi być duża szybkość, gdyż taka energia zależy tylko od
    > kwadratu szybkości i masy.

    Musi.
    >
    >> 2) Jak pocisk uderzy w cel, to może przez niego wylecieć i tu już
    >> dalszy lot jest mocno losowy. 3) Jeśli wieje wiatr, to na tych
    >> 1.200 metrach może mocno kręcić. Cel (głowa) ma tylko 25 cm
    >> średnicy.

    Dokładnie. Dlatego strzał na taka odległość, to nie jest łatwa rzecz.
    >
    >> Dlatego na takim dystansie raczej się mierzy w klatkę piersiową, bo
    >> ta jest większa i ma mniej kości, więc mniejsze jest
    >> prawdopodobieństwo zrykoszetowania pocisku przebijającego cel.
    > Korpus bywa chroniony kuloodporną [jedwabną?] kamizelką.
    >
    > -=-
    >
    > Nie wiem, w co celował i w co trafił ów snajper. (w głowę czy w
    > korpus)
    >

    --
    Robert Tomasik


  • 18. Data: 2022-10-19 08:13:56
    Temat: Re: Potężne eksplozje w Kijowie. Płonąq??s
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    A co Twój wpis ma wspólnego z bankami??


    -----
    "Robert Tomasik" wrote in message news:634c0034$0$561$65785112@news.neostrada.pl...


  • 19. Data: 2022-10-21 10:29:28
    Temat: Re: Potężne eksplozje w Kijowie
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 18 Oct 2022 17:29:49 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
    > W dniu 16.10.2022 o 14:59, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>>> Ale nie w tłumie osób postronnych. To wszystko zmienia.
    >>> Akurat co najmniej raz był tłumek dżihadysta, wśród którego
    >>> był ratowany sojusznik... Zabijany przygotowywał się do
    >>> dekapitacji sojusznika, gdy oberwał -- chyba w głowę...
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=FQ16nAcVBG4 1200 metrów
    >
    >> Przejrzałem to kilka razy i nie podzielam Twojego stanowiska. Wokół
    >> uczącego odciąć głowę "instruktora" było 20 uczniów. Gdyby pocisk chybił
    >> lub przebił cel, to i tak by trafił co najwyżej któregoś ucznia.
    > Lub w ratowanego...

    Ratowany klęczał.

    A tlum ... wystarczy miec pozycje troche wyzej,

    A w dodatku - chybisz instrukora, to moze trafisz w kursanta :-)

    >> Problemami przy takim strzale są:
    >> 1) Pocisk leci około 6 sekund, więc musisz celować tam, gdzie cel
    >> będzie za kilka sekund.
    > Wówczas leciał chyba znacznie krócej niż 6 sekund.
    >
    > Dźwięk w 6 sekund przemierza ~2km powietrza.
    > (miałem mniej niż 5 lat, gdy to wiedziałem -- było
    > potrzebne podczas burz)
    >
    > Karabinowy pocisk ma początkową szybkość znacznie
    > przekraczającą szybkość dźwięku w powietrzu...

    Na poczatku.

    > Uderzając w cel musi mieć sporą energię kinetyczną,,
    > by ów cel spenetrować, a że masa pocisku jest mała,
    > musi być duża szybkość, gdyż taka energia zależy
    > tylko od kwadratu szybkości i masy.

    glupie 100m/s i skóra nie zatrzyma.

    J.


  • 20. Data: 2022-10-21 15:48:34
    Temat: Re: Potężne eksplozje w Kijowie. Płonąq??s
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>

    W dniu 19 paź 2022 o 08:13, ąćęłńóśźż pisze:

    > A co Twój wpis ma wspólnego z bankami??

    Szykujemy napad na bank -- nie chcesz wziąć łupów/udziału?

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-.' .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.u
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1