Witam,
Ponownie mam pytania odnosnie kredytu studenckiego:

1) Czy kazdy bank oferujacy takowy kredyt musi dac takie same warunki?
2) Jesli oprocentowanie takiego kredytu wynosi obecnie okolo 4%, to znaczy
ze jest to 4% rocznie? Czy wziecie takiego kredytu oznacza tak jakby
pozyczke na 5 lat, i kazdego roku naliczane jest 4% od kwoty wybranej w
danym roku? A co z rokiem po ukonczeniu studiow czy wtedy tez leca procenty
dla banku? Jesli tak, to wkladajac wszystko do mBanku gdzie jest np.5% to
duzego zysku z tego nie ma....
3) Czy aswiadczenie ze jestem studentem wystarczy to co mi przyslali z
uczelni, czy musi tobyc na blankiecie wzietym z banku?
4) Czy mozna wziac kredyt np. tylko na pierwsze 2 semestry? Kiedy zacznie
sie splata w takim przypadku?
5) Czy mozna wziac kredyt w jednym banku na poczatku, a pozniej wziac z
drugiego rezygnujac z pierwszego?
6) Czy jesli mam rente 415 zl beda wymagani jacys zyranci?

Poprosze o predka odpowiedz, gdyz mam czas do 15 listopada zeby wszystko
zalatwic....

Pozdrawiam
spa-wn

do góry

In news:apjr8c$rus$1@news.tpi.pl, spa-wn wrote:

> tez leca procenty dla banku? Jesli tak, to wkladajac wszystko do
> mBanku gdzie jest np.5% to duzego zysku z tego nie ma....

Kredyt studencki nie ma na celu zapewnic studentom godziwego zysku, tylko
pomoc zaspokoic potrzeby bytowe, aby mogli skupic sie na nauce zamiast
dorabiac.

do góry

Użytkownik "Robert" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:apjtho$4a4$1@topaz.icpnet.pl...
> In news:apjr8c$rus$1@news.tpi.pl, spa-wn wrote:
>
> > tez leca procenty dla banku? Jesli tak, to wkladajac wszystko do
> > mBanku gdzie jest np.5% to duzego zysku z tego nie ma....
>
> Kredyt studencki nie ma na celu zapewnic studentom godziwego zysku, tylko
> pomoc zaspokoic potrzeby bytowe, aby mogli skupic sie na nauce zamiast
> dorabiac.

poprosze jednak o odpowiedz na pozostale pytania

spa-wn

do góry

Użytkownik "spa-wn" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:apjr8c$rus$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> Ponownie mam pytania odnosnie kredytu studenckiego:
>
> 1) Czy kazdy bank oferujacy takowy kredyt musi dac takie same warunki?

oprocentowania i ogolnych warunkow - tak, lecz jesli chodzi o szczegoly
uzyskania kredytu to chyba niekoniecznie

> 2) Jesli oprocentowanie takiego kredytu wynosi obecnie okolo 4%, to znaczy
> ze jest to 4% rocznie?

hmmm, nie bardzo rozumiem

> Czy wziecie takiego kredytu oznacza tak jakby
> pozyczke na 5 lat, i kazdego roku naliczane jest 4% od kwoty wybranej w
> danym roku?

no nie bo oprocentowanie pobieranego kredytu zmienia sie - raz w gore raz w
dol, ostatnio zwykle w dol

> A co z rokiem po ukonczeniu studiow czy wtedy tez leca procenty
> dla banku?

Tak "leca" procenty dla banku tylko, ze w okresie studiow i rok po ich
ukonczeniu
placi je skarb panstwa. Takze w okresie splaty kredytu polowe odsetek splaca
skarb
panstwa, reszte ty. Taka systuacja zachodzi jednak w momencie dostarczenia
dyplomu
ukonczenia stusdiow. Jesli dzieje sie inaczej (nie obronisz sie,
zrezygnyjesz po np.
III roku, itp) czytaj umowe kredytowa. Generalnie warunki splaty sa wtedy
mniej
(nie atrakcyjne) atrakcyjne.

> Jesli tak, to wkladajac wszystko do mBanku gdzie jest np.5% to
> duzego zysku z tego nie ma....

powiem tak, to wylacznie moje prywatne zdanie, jesli mozesz miec pieniadze
za darmo (bo skonczysz
te studia i sie obronisz) to je bierz. Ja tak zrobilem i wlasnie w czwartek
sie bronie, niose dyplom do banku
i niech mnie cmokna w trabke jeszcze przez rok. Narazie mam te kilkanascie
tys za darmo od kilku lat.
Co z nimi zrobisz i jak je zainwestujesz - twoja sprawa. Ja sadze ze warto
bylo.

> 3) Czy aswiadczenie ze jestem studentem wystarczy to co mi przyslali z
> uczelni, czy musi tobyc na blankiecie wzietym z banku?

nie wiem dokladnie o jakim zaswiadczeniu mowisz, ale powierdzenie faktu o
tym, ze jestes
studentem jest na druku standardowym i uczelnie o tym wiedza i takie tez
powinna wystawic,
moja wiedziala.

> 4) Czy mozna wziac kredyt np. tylko na pierwsze 2 semestry? Kiedy zacznie
> sie splata w takim przypadku?

hmm, pewnie mozna, jakos ... Ale czy warto, wg. mnie nie. Brac jak najwiecej

> 5) Czy mozna wziac kredyt w jednym banku na poczatku, a pozniej wziac z
> drugiego rezygnujac z pierwszego?

nie sadze

> 6) Czy jesli mam rente 415 zl beda wymagani jacys zyranci?

o szczegoly pytaj smialo w banku. Gdy ja bralem kredyt szczegolowe warunki
udzielenia kredytu
roznily sie nieco (moze wiecej niz nieco) w poszczegolnych bankach

> Poprosze o predka odpowiedz, gdyz mam czas do 15 listopada zeby wszystko
> zalatwic....

rada studenckiego kredytobiorcy: jesli chcesz "przepic" ten kredyt (a nie
musisz) to nie wiem czy
warto sobie zawracac glowe, lecz gdy masz zamiar cos z tymi pieniedzmi
zrobic (np. "zainwestowac")
lub ich po prostu potrzebujesz, wydaje mi sie ze warto sie tym
zainteresowac.

pozdrawiam
Tomek

do góry

Użytkownik "RedLorD" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:apljoo$p3n$1@news.onet.pl...

> > A co z rokiem po ukonczeniu studiow czy wtedy tez leca procenty
> > dla banku?
>
> Tak "leca" procenty dla banku tylko, ze w okresie studiow i rok po ich
> ukonczeniu
> placi je skarb panstwa. Takze w okresie splaty kredytu polowe odsetek
splaca
> skarb
> panstwa, reszte ty. Taka systuacja zachodzi jednak w momencie dostarczenia
> dyplomu
> ukonczenia stusdiow. Jesli dzieje sie inaczej (nie obronisz sie,
> zrezygnyjesz po np.
> III roku, itp) czytaj umowe kredytowa. Generalnie warunki splaty sa wtedy
> mniej
> (nie atrakcyjne) atrakcyjne.

Czyli rozumiem ze przez cale studia i po ukonczeniu przez rok nie place w
ogole odsetek. Natomiast potem przez okres splaty place polowe? Przy
zalozeniu oczywiscie ze studia skoncze.



> rada studenckiego kredytobiorcy: jesli chcesz "przepic" ten kredyt (a nie
> musisz) to nie wiem czy
> warto sobie zawracac glowe, lecz gdy masz zamiar cos z tymi pieniedzmi
> zrobic (np. "zainwestowac")
> lub ich po prostu potrzebujesz, wydaje mi sie ze warto sie tym
> zainteresowac.


a jesli po prostu chce zarobic na odsetkach? Duzo tego nie bedzie, ale jak
mi sie cos przydarzy, to bede miec tanie pieniadze...

pozdrawiam
spa-wn

do góry

29 paź 2002 o 22:46 GMT
spa-wn
> Użytkownik "RedLorD" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:apljoo$p3n$1@news.onet.pl...
> Czyli rozumiem ze przez cale studia i po ukonczeniu przez rok nie place w
> ogole odsetek. Natomiast potem przez okres splaty place polowe? Przy
> zalozeniu oczywiscie ze studia skoncze.

Przy założeniu, że skończysz studia w terminie, zaliczając każdy semestr
po drodze w odpowiednim terminie.

> a jesli po prostu chce zarobic na odsetkach? Duzo tego nie bedzie, ale jak
> mi sie cos przydarzy, to bede miec tanie pieniadze...

IMO też warto...

A z innej beczki. W PKO BP S.A. dowiedziałem się, że wcale nie będę płacił
im odsetek w wysokości połowy stopy redyskontowej weksli NBP, tylko
10,44% na pół. Wtedy kiedy o to pytałem wychodziło, że mają odsetki wyższe
o blisko 1pp niż ustawowe. Mogą tak, czy panienka w okienku coś nakręciła?

Pozdr

Czarek Gorzeński

do góry

Użytkownik "Czarek Gorzeński" <c...@s...art.pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.aru5jc.21g.czarek@Czarek.Gorzenski...
> 29 paź 2002 o 22:46 GMT
> spa-wn
> > Użytkownik "RedLorD" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:apljoo$p3n$1@news.onet.pl...
> > Czyli rozumiem ze przez cale studia i po ukonczeniu przez rok nie place
w
> > ogole odsetek. Natomiast potem przez okres splaty place polowe? Przy
> > zalozeniu oczywiscie ze studia skoncze.
>
> Przy założeniu, że skończysz studia w terminie, zaliczając każdy semestr
> po drodze w odpowiednim terminie.
>
> > a jesli po prostu chce zarobic na odsetkach? Duzo tego nie bedzie, ale
jak
> > mi sie cos przydarzy, to bede miec tanie pieniadze...
>
> IMO też warto...
>
> A z innej beczki. W PKO BP S.A. dowiedziałem się, że wcale nie będę płacił
> im odsetek w wysokości połowy stopy redyskontowej weksli NBP, tylko
> 10,44% na pół. Wtedy kiedy o to pytałem wychodziło, że mają odsetki wyższe
> o blisko 1pp niż ustawowe. Mogą tak, czy panienka w okienku coś nakręciła?

To, ze panienka w okienku potrafi cos pokrecic to staje sie chyba ostatnio
domena
PKO BP, w kwesti kredytów jak tez kart ... Coz nie bede sie spieral o
dokladna
wysokosc odestek bo na razie nie mam zamiaru ich placic, mam jeszcze rok na
zastanowienie, zobaczymy.

pozdr.
Tomek

do góry

Użytkownik "Czarek Gorzeński" <c...@s...art.pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.aru5jc.21g.czarek@Czarek.Gorzenski...
> 29 paź 2002 o 22:46 GMT
> spa-wn
> > Użytkownik "RedLorD" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:apljoo$p3n$1@news.onet.pl...
> > Czyli rozumiem ze przez cale studia i po ukonczeniu przez rok nie place
w
> > ogole odsetek. Natomiast potem przez okres splaty place polowe? Przy
> > zalozeniu oczywiscie ze studia skoncze.
>
> Przy założeniu, że skończysz studia w terminie, zaliczając każdy semestr
> po drodze w odpowiednim terminie.

czyli w sumie place 1/4 odsetek....
"w terminie" to chyba znaczy, ze w terminie bede przechodzic z roku na rok?
Chyba nie sprawdzaja czy mam wszystko zaliczone?
a jesli nie przejde i np. rok bede kiblowal, jakie konsekwencje to niesie?
Kaza od razu wszystko oddac czy splacac na zasadach komercyjnych?


> > a jesli po prostu chce zarobic na odsetkach? Duzo tego nie bedzie, ale
jak
> > mi sie cos przydarzy, to bede miec tanie pieniadze...
>
> IMO też warto...

i mam pytanie ktory bank oferuje najlepiej ow kredyt? Polecono mi BPH z
racji darmowych przelewow internetowych...

Chyba i tak zaczekam z jeden semestr zobacze czy w ogole bede sobie dawac
rade...

pozdrawiam
spa-wn

do góry

30 paź 2002 o 23:13 GMT
spa-wn
> Użytkownik "Czarek Gorzeński" <c...@s...art.pl> napisał w wiadomości
> news:slrn.pl.aru5jc.21g.czarek@Czarek.Gorzenski...
> "w terminie" to chyba znaczy, ze w terminie bede przechodzic z roku na rok?

Tak.

> Chyba nie sprawdzaja czy mam wszystko zaliczone?

Ważne żebyś uzyskał promocję.

> a jesli nie przejde i np. rok bede kiblowal, jakie konsekwencje to niesie?
> Kaza od razu wszystko oddac czy splacac na zasadach komercyjnych?

Spłata odrazu, bez rocznej karencji i większe oprocentowanie, chyba 0.75
stopy redyskontowej.

> Chyba i tak zaczekam z jeden semestr zobacze czy w ogole bede sobie dawac
> rade...

Ja bym brał odrazu. Jak nie będziesz wydawał, to czy skończysz studia czy
nie i tak na swoje wyjdziesz.

Pozdr

Czarek

do góry