Użytkownik "Szymon" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:genn29$cl1$1@news.dialog.net.pl...
> http://bzp0.portal.uzp.gov.pl/index.php?ogloszenie=s
how&pozycja=242445&rok=2008-09-30
>
> "Wadium wnoszone w pieniądzu należy wpłacić na konto zamawiającego w
> Państwowa Kasa Oszczędności Bank Polski, nr konta: 78 1020 3206 0000 8502
> 0006 4295,"
>
> Jak widać nie tylko ja mam takowe skojarzenia...

Wstyd
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej powinien wiedzieć jak się
nazywa ich bank.

> I jeszcze jako ciekawostka:
> http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/sezam.php?l=&mode=s
how&zespoly_id=39091

Państwowa Kasa Oszczędności nr 436 przy Oddziale Banku Państwa w Łodzi
Historia Generalnej Guberni, zupełnie inny bank

do góry

> Państwowa Kasa Oszczędności nr 436 przy Oddziale Banku Państwa w Łodzi
> Historia Generalnej Guberni, zupełnie inny bank

Oczywiscie, chodzilo mi tylko o to, ze takowy skrot PKO kiedys w ogole
istnial.

do góry

Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87abcgk0ke.fsf@alfa.kjonca...

>> Tu by trzeba spróbować zaangażować Arbitraż Konsumencki przy ZBP albo
>> UOKiK, a nuż taka klauzula zostałaby uznana za niedozwoloną. Ale to
> Nie wydaje mi się. Prowizja może jest i bandycka, ale była znana
> klientowi w momencie otwierania r-ku, nikt nie zmuszał go do jego
> otwarcia, itd.

Dla mnie nie jest to jednoznaczne. Kiedyś były pobierane prowizje za wypłaty
gotówki z własnego rachunku w oddziale prowadzącym rachunek i zostało to
uznane za niedozwoloną klauzulę umowną. Podobnie przy KK jednoczesność opłat
i odsetek.

Uważam, że szanse autora wątku nie byłyby zerowe ani znikome, co nie znaczy,
że byłyby bardzo wysokie.

Prowizję liniową za wypłatę własnych środków (dodatkowo z ograniczeniem
dolnym a bez górnego) uważam za paranoję.

marekz

do góry

Użytkownik "MarekZ" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:genolf$1dd$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Prowizję liniową za wypłatę własnych środków (dodatkowo z ograniczeniem
> dolnym a bez górnego) uważam za paranoję.

Podatki i parapodatki bez limitu górnego też uważam za paranoję

do góry

>Zadzwoniłem do Inteligo, by zaprotestować, bo to jakieś bandyckie
>zasady, ale spokojnie wyjaśniono mi, że przecież zaakceptowałem
>regulamin (poczułem się jak idiota).

to chyba wyjasnia wszystko, zaakceptowałeś zasady, a teraz masz pretensje,
że bank postąpił zgodnie z nimi...

najpierw czytasz a potem podpisujesz, NIGDY odwrotnie

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

"MarekZ" <m...@i...pl> writes:

> Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:87abcgk0ke.fsf@alfa.kjonca...
>
>>> Tu by trzeba spróbować zaangażować Arbitraż Konsumencki przy ZBP albo
>>> UOKiK, a nuż taka klauzula zostałaby uznana za niedozwoloną. Ale to
>> Nie wydaje mi się. Prowizja może jest i bandycka, ale była znana
>> klientowi w momencie otwierania r-ku, nikt nie zmuszał go do jego
>> otwarcia, itd.
>
> Dla mnie nie jest to jednoznaczne. Kiedyś były pobierane prowizje za
> wypłaty gotówki z własnego rachunku w oddziale prowadzącym rachunek i
Ale (jeśli myślimy o tym samym, tj Millennium) to tam było ciut inaczej:
- przelewy płatne
- wyplaty z bankomatu płatne
- wypłaty w kasie płatne,
innymi słowy, w żaden sposób nie można było wypłacić bezprowizyjnie
pieniędzy, i nie wiem czy to się nie zmieniło "w trakcie"
[...]

> Prowizję liniową za wypłatę własnych środków (dodatkowo z
> ograniczeniem dolnym a bez górnego) uważam za paranoję.

Owszem, ale skoro ludzie nie czytają i się w to pakują?
Kj

do góry

Użytkownik "Szymon" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:genohi$dos$1@news.dialog.net.pl...
> Oczywiscie, chodzilo mi tylko o to, ze takowy skrot PKO kiedys w ogole
> istnial.

Stąd starsi ludzie pamiętają, jaki to przyjazny bank okupant stworzył.
Potomkowie nierozrózniaja. Teraz mamy Europę i przyjaźń z sąsiadami.
Lepsza była nazwa banku niz obecny polski getin.

do góry

Niestety Kris nie mam już tych pozostałych pieniędzy, bo musiałem
wpłacić ratę na mieszkanie i de facto zabrakło mi 500 zł. Jeśliby w
regulaminie zamiast 0,4% prowizji byłoby 76% i bank złupałby mnie na
100 tys to też wszystko byłoby ok., bo nie doczytałem regulaminu? Co
szkodzi bankowi, by przed sfinalizowaniem tranzakcji przypomnieć
klientowi o tym, że pierwsza wypłata jest darmowa, a za następną
zostanie pobrana prowizja w wysokości 0,4%? Celowo się tego nie robi.
A potem się mówi: "przecież odsetek Pan nie stracił". Jak nie
straciłem skoro jestem na sporym minusie?
_____________________________________________

Ale to powszechna praktyka banków jest- i nie tylko- wszystkich podobnych
instytucji- tak konstruuja regulaminy żeby na gapiostwie klientów zarabiać.
Jak się spóźnisz z ratą leasingu w EFL to Ci gnojki naliczają 1000zł za
wznowienie umowy naprzykład. Wczoraj w SIMPLUSIE wydałem na 20min rozmowy
jakieś 16zł a wystarczyło aktywować jakiś tam pakiet za 2,50 i zapłaciłbym
za całą rozmowę może złotówkę. A jak się paiet kończy to operator i tak Cię
nie inforumuje i płacisz znów 60gr za minutę.. Tysiące takich przypadków.
Jedyna rada to 100 x przeczytać..

Pozdro!

Kris

do góry

On 3 Lis, 22:01, "RobertS" <b...@p...pl> wrote:
> >Zadzwoniłem do Inteligo, by zaprotestować, bo to jakieś bandyckie
> >zasady, ale spokojnie wyjaśniono mi, że przecież zaakceptowałem
> >regulamin (poczułem się jak idiota).
>
> to chyba wyjasnia wszystko, zaakceptowałeś zasady, a teraz masz pretensje,
> że bank postąpił zgodnie z nimi...
>
> najpierw czytasz a potem podpisujesz, NIGDY odwrotnie
>
> --
> pozdrawiam
> RobertS

Wyobraź sobie, Robert, że nic nie podpisywałem. Mam jedynie podpisaną
umowę z 2001 roku z Oddziałem Bankgesellschaft Berlin (Polska) S.A.

pozdrawiam.

Ekoman.

do góry

Ekoman <z...@g...pl> writes:

[...]
>
> Wyobraź sobie, Robert, że nic nie podpisywałem. Mam jedynie podpisaną
> umowę z 2001 roku z Oddziałem Bankgesellschaft Berlin (Polska) S.A.

"To była taka przenośnia, Szrek" :)

KJ

do góry