eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKonto albo karta z ubezpieczeniem medycznym › Re: Konto albo karta z ubezpieczeniem medycznym
  • Data: 2018-02-18 16:55:13
    Temat: Re: Konto albo karta z ubezpieczeniem medycznym
    Od: Pete <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-02-18 o 16:36, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-02-18 o 16:28, Pete pisze:
    >> W dniu 2018-02-18 o 16:15, Liwiusz pisze:
    >>> W dniu 2018-02-18 o 16:10, Pete pisze:
    >>>
    >>>>> Powtórzę - zapisz się do odpowiedniej przychodni,
    >>>>
    >>>> Tak tak, z 40C gorączką idę szukać przychodni z krótką kolejką
    >>>
    >>> Jak jesteś ciapata, to tak rób. Jak jesteś człowiek myślący, to
    >>> przychodnię wybierz sobie wcześniej.
    >>
    >> Sp... z osobistymi inwektywami.
    >
    > Skoro zaczynasz używać argumentu z własnej nieporadności, to muszę się
    > do niego odnieść.

    To się nazywa doświadczenie życiowe. Jak już będziesz miał więcej niż
    'naście' lat (mentalnie) to sobie zweryfikujesz ogląd rzeczywistości.
    Ale żyj sobie dalej w wyidealizowanym świecie.

    >
    >
    >> Wybrałem. I jak potrzebowałem z niej skorzystać raz na kilka lat, to
    >> termin za tydzień.
    >> Do jakiegokolwiek lekarza. Albo alternatywa - niech pan przyjdzie i
    >> czeka na 'okienko'
    >
    > Zatem wcinasz się do dyskusji, kiedy nie jesteś w ogóle osobą
    > zainteresowaną tematem - za 5zł/miesiąc, czyli powiedzmy 180zł na 3 lata
    > - to możesz w tej cenie pójść sobie do prywatnego lekarza i nie szukać
    > ubezpieczenia.

    Otóż jesteś w błędzie. za te 5zl masz 4 wizyty rocznie + 2 pediatry (dla
    dowolnego domownika) rocznie.

    Czyli równowartość ok 500 - 800 zł w zależności od lokalizacji.
    Za 60zł.
    Nie licząc pozostałych usług typu
    hydraulik/elektryk/ślusarz/szklarz/assistance w tej cenie.

    >
    >> Ja też żyłem z takim przeświadczeniem. Aż zachorowałem tak, że
    >> naprawdę potrzebowałem lekarza.
    >
    > Już napisałem co trzeba zrobić.

    Głupiś.

    >
    >> Też, oprócz przychodni NFZ miałem umowę z jakąś ogólnopolską siecią. U
    >> nich było o tyle lepiej, że pierwszy termin był za 3 dni.
    >
    > Widzisz. Bylejakie ubezpieczenie prywatne też nie jest rozwiązaniem.

    Za to przychodnia NFZ jest lekiem na całe zło. :D
    >
    >>> Porozmawiaj z babciami na swoim osiedlu, one już będą wiedziały, jaką
    >>> przychodnię wybrać, aby nie czekać tygodniami.
    >>
    >> Złota myśl. Zapodaj jeszcze kilka równie błyskotliwych.
    >
    > Szkoda rzucać perły przed wieprze.
    >

    Słabo,
    Dawaj dalej.

    --
    Pete

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1