eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCHF › Re: CHF
  • Data: 2017-08-08 15:23:04
    Temat: Re: CHF
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "z" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:5988c46d$0$5148$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2017-08-07 o 16:49, Arek pisze:
    >[...]

    >> Czytaj inni klienci banków.
    >
    > Ta stara śpiewka nie robi już na nikim wrażenia.

    Na mnie robi - bo zawsze tak jest, czasem z opóźnieniem.

    > Przypominam że rentowność "polskich" banków jest nadal bardzo duża i nawet
    > po wprowadzeniu podatku bankowego nadal wyższa od niemieckich
    > Banki mają nadpłynność pieniądza.

    Wspomaganą m. in. przez napompowanie częscią kasy z 500+.

    > Jak dostaną po tyłku żadnego armagedonu nie będzie.
    > Tym bardziej ta "kara" zapewne byłaby rozciągnięta w czasie.
    >
    >> Biorąc czynnie i świadomie udział w "łamaniu prawa"?
    >
    > Ale jako słabszej konsumenckiej stronie umowy chronionej dyrektywami
    > unijnymi włos im z głowy z tego powodu nie spadnie :-)

    Nie jestem miłośnikiem dyrektyw z zewnątrz.
    A już na pewno nie należy konserwować podziału na strony "silniejsze"
    i "słabsze" przepisami. Uznaję zasadę, że chcącemu nie dzieje się
    krzywda. I slogan z jakiejś kampanii "społecznej" (wyjątkowo popierałem)
    "Nie rozumiesz - nie podpisuj".

    > Ciągle próbujesz stosować przepisy ogólne tam gdzie one nie działają

    Co należy zrobić by działały?
    Bo jak nie działają to wprowadza się spec-przepisy, biurokrację i koszty
    dla wszystkich rosną.

    > W ten sposób zaciemniasz obraz i próbujesz przenieść ciężar
    > odpowiedzialności.

    Uniewinianie jednej ze stron działania uznanego za szkodliwe to
    właśnie przenoszenie odpowiedzialności. Niestety często
    usankcjonowanie prawnie. I to trzeba zmieniać.

    > Robisz to specjalnie czy z niewiedzy :-)

    Czasem specjalnie, bo mnie to wkurza. Często z niewiedzy, bo do
    głowy by mi nie przyszło, że w wielu wypadkach są przepisy
    umożliwiające wykpienie się z odpowiedzialności.
    Poza tym dlaczego kredytobiorcy w porównaniu z oszczędzającymi
    mają być uprzywilejowani? Np. gdy w czasie trwania lokaty walutowej
    założonej z konta PLN kurs wzrośnie, po powrocie środków na konto
    PLN fiskus chciał podatku nie tylko od nominalnych odsetek ale i od
    zysku wynikającego z różnicy kursowej.
    Nie słyszałem, by kredytobiorca walutowy miał płacić podatek, gdy
    kurs waluty spadnie a on ma zysk bo mniej spłaca (np. USD 2002-2007).

    A w ogóle to kredyty w CHF i JPY były już znane w latach 90-tych
    np. w Austrii.

    Ale bardzo się cieszę, że są wyroki sądowe nakazujące bankom
    stosowanie ujemnego oprocentowania kredytu jeśli tak się umówili :)
    Czy takie umowy też teraz będą "niezgodne z prawem"?

    Ciekawe, czy jeżeli spready okażą się wstecznie "niezgodne z prawem"
    to fiskus zwróci 19% CIT-u, bo zysk został opodatkowany a państwo
    korzystało na "krzywdzie ludzkiej".

    Arek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1