Witam.
Po niedawnym problemie zdejmowania pieniędzy (przy wyk. zlecenia
stałego ) z konta w sobotę i wysyłania w poniedziałek,
przeanalizowałem w mBanku wszystkie daty tego zlecenia na przestrzeni
ok. roku.
I co wyszło- zlecenie, które opiewa na stałą kwotę i które ma datę 04
każdego miesiąca, nie jest realizowane 4, tylko 5 ( z taką datą
operacji jest księgowane w mBanku) .
Nawet jeśli 4 wypada w środku tygodnia !
Ja rozumiem, że Pekao ubywa klientów, ale żeby kraść odsetki za jeden
dzień od symbolicznej wręcz kwoty ?
Jak widać w skali całego banku są to pieniądze nie do pogardzenia.
Szkoda tylko, że w taki prostacki sposób.
Juz nawet nie chce mi się pisać reklamacji, bo dostaję debilne
odpowiedzi od dyrektora w których stwierdza, że wszystko jest w
porządku (bo tak działa "SYSTEM"), a gdy przyznaje się do błędu to
tylko potrafi przeprosić i nic więcej (żadnej próby naprawienia
błędu).
Przykład dla pracowników idzie z góry...
Dobra -kończę, bo jeszcze zacznę bluzgać.
Pozdrawiam
Grzegorz

do góry