Wysłałem ponad miesiąc temu list polecony do oddziału PKO BP wniosek o zamknięcie
kont Junior.

Teraz nie mogę zalogować się do konta, infolinia nie może mnie też zweryfikować
telefonicznie (nie mogą udostępnic co i jak). Oczywiście hasła prawidłowe mam.

Karty obciążeniowe do konta przestały działać (nie da się nimi zapłacić).

Jestem pewien, że jakiś idiota nie czytał poprawnie i zamknął wszystkie rachunki.

Nie uśmiecha mi się do odziału PKO BP, bo nie jestem w Polsce i prędko nie będę.

Na kogo skargę pisać i do jakiego urzędu mogę zgłosić na PKO BP, jak by nie chcieli
odkrecić tego bez wizyty ?

do góry

W dniu niedziela, 19 sierpnia 2018 19:32:57 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
> Wysłałem ponad miesiąc temu list polecony do oddziału PKO BP wniosek o zamknięcie
kont Junior.
>
> Teraz nie mogę zalogować się do konta, infolinia nie może mnie też zweryfikować
telefonicznie (nie mogą udostępnic co i jak). Oczywiście hasła prawidłowe mam.
>
> Karty obciążeniowe do konta przestały działać (nie da się nimi zapłacić).
>
> Jestem pewien, że jakiś idiota nie czytał poprawnie i zamknął wszystkie rachunki.
>
> Nie uśmiecha mi się do odziału PKO BP, bo nie jestem w Polsce i prędko nie będę.
>
> Na kogo skargę pisać i do jakiego urzędu mogę zgłosić na PKO BP, jak by nie chcieli
odkrecić tego bez wizyty ?

A co odpisało PKO na Twoją reklamacje?

do góry

Rzeczywiście zacznij od reklamacji wysłanej poleconym.
Choć kto wie, czy nagle nie zachcą potwierdzenia notarialnego...
W każdym razie dobrze jest postraszyć Rzecznikiem Finansowym.

do góry