Cześć,
Na początku grudnia kupowałem kilka rzeczy w Galerii Centrum i zapłaciłem
kartą (Pekao SA). Wczoraj na moim koncie pojawiła się dokładnie taka kwota,
którą wtedy wydałem z komentarzem, że zakupy przy pomocy karty zostały
nierozliczone. Paragon niestety już wywaliłem.
Czy ktoś miał już taką sytuację? Wiecie, jak się może ta sprawa zakończyć?
Teoretycznie to jest sprawa między Pekao a Galerią Centrum, ale wiadomo, że
w tego typu sytuacjach najczęściej cierpii niewinny klient.

Pzdr
M.

do góry

Marian napisał(a):
> Cześć,
> Na początku grudnia kupowałem kilka rzeczy w Galerii Centrum i zapłaciłem
> kartą (Pekao SA). Wczoraj na moim koncie pojawiła się dokładnie taka kwota,
> którą wtedy wydałem z komentarzem, że zakupy przy pomocy karty zostały
> nierozliczone. Paragon niestety już wywaliłem.
> Czy ktoś miał już taką sytuację? Wiecie, jak się może ta sprawa zakończyć?
> Teoretycznie to jest sprawa między Pekao a Galerią Centrum, ale wiadomo, że
> w tego typu sytuacjach najczęściej cierpii niewinny klient.

Ale o co chodzi ? Raz juz zakup byl rozliczony, czy wtedy nikt go nie
rozliczal i dopiero teraz pojawila sie po raz pierwszy blokada ?


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Mithos napisał(a):
> Marian napisał(a):
>
>> Cześć,
>> Na początku grudnia kupowałem kilka rzeczy w Galerii Centrum i
>> zapłaciłem kartą (Pekao SA). Wczoraj na moim koncie pojawiła się
>> dokładnie taka kwota, którą wtedy wydałem z komentarzem, że zakupy
>> przy pomocy karty zostały nierozliczone. Paragon niestety już wywaliłem.
>> Czy ktoś miał już taką sytuację? Wiecie, jak się może ta sprawa
>> zakończyć?
>> Teoretycznie to jest sprawa między Pekao a Galerią Centrum, ale
>> wiadomo, że w tego typu sytuacjach najczęściej cierpii niewinny klient.
>
>
> Ale o co chodzi ? Raz juz zakup byl rozliczony, czy wtedy nikt go nie
> rozliczal i dopiero teraz pojawila sie po raz pierwszy blokada ?

Ja to zrozumiałem tak jakby blokada została po prostu zdjęta i środki
wróciły na konto.

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!! na zasadzie wymiany adresów
www.tramping.slask.prv.pl - relacje, galeria, porady, niusy, tablica
ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

do góry

> Ale o co chodzi ?

No właśnie.
Pieniądze zostały zdjęte z konta zaraz po zakupach. Nagle wczoraj pojawiły
się na koncie ponownie z opisem "nierozliczona transakcja przy użyciu
karty".
Tak jakby po 2-óch tygodniach Galeria Centrum zwróciła pieniądze.

Pzdr
M.

do góry

> Pieniądze zostały zdjęte z konta zaraz po zakupach. Nagle wczoraj pojawiły
> się na koncie ponownie z opisem "nierozliczona transakcja przy użyciu
> karty".
> Tak jakby po 2-óch tygodniach Galeria Centrum zwróciła pieniądze.

Nie tyle zwrocila, co nie pobrala. Nie napisales, w jaki systemie jest
karta, ale i tak ogolna zasada jest taka, ze z chwila autoryzacji karty
zakladana jest blokada, ktora po jakims czasie jest zwalniana, jezeli
uslugodawca nie zostala rozliczona. Jednakze dopuszczalny czas rozliczenia
transakcji z reguly jest dluzszy (o ile sie nie myle - pol roku) i
obciazenie moze jeszcze nadejsc. Mi nieraz zdarzaly sie transakcje
rozliczane po ponad 3 miesiacach. Moja rada - zostawic te pieniadze
spokojnie na koncie, przynajmniej przez pol roku (a jak w tym czasie
przyjdzie obciazenie, to sprawa sama sie wyjasni).

do góry

> dopuszczalny czas rozliczenia transakcji z reguly jest dluzszy (o ile sie
> nie myle - pol roku) i obciazenie moze jeszcze nadejsc. Mi nieraz zdarzaly
> sie transakcje rozliczane po ponad 3 miesiacach.

dwa przypadki:
1. za piwo zapłaciłem po 5 miesiącach - po zakupach blokada, zdjęta po
tygodniu, i obciążenie po 5 m-cach. karta mbanku, sklep albert/hypernova pń
2. za ciuchy nie obciążono konta żony - jak zawsze uważałem po zakupach, że
przecież niczego jej w garderobie nie brakuje - jednak dziś po dwóch latach
się cieszę i żałuję jednocześnie, że nie kupiła samochodu :p
karta inteligo, sklep levi's w poznaniu

janke

do góry

> dwa przypadki:
> 1. za piwo zapłaciłem po 5 miesiącach 2. za ciuchy nie obciążono konta
> żony

Mnie nie obciazono za pierwsza transakcje karta platnicza 10 lat temu. Jako
swiezo upieczony posiadacz karty VISA PKO BP upatrzylem sobie pizzerie
oznaczono nalepkami "visa", do ktorej udalem sie na lunch. Po zjedzeniu
lasagne na widok rachunku wyciagnalem karte. Kelnerka powiedziala "Jezus
Maria", ale ja bylem nieustepliwy i uparlem sie, zeby uregulowac rachunek na
8 swiezo zdenominowanych zlotych karta. Pani wyniosla zelazko i jakies
zakurzone druki, a ja z mina goscia obytego w kartach bez mrugniecia okiem
podpisalem, co mi podsunela. Dopiero potem zobaczylem, ze podpisalem 8
dolarow, a nie 8 zlotych. Pewnie dlatego transakcje odrzucono.

Podejrzewam, ze w moim karcianym zyciorysie upieklo mi sie jeszcze pare
transakcji. Coz, na wyciagu czlowiek glownie patrzy, czy nie ma czegos nie
mojego. Nie zauwaza sie, ze czegos brakuje (zwlaszcza malych kwot).

do góry

Użytkownik Tomek napisał:

> zakurzone druki, a ja z mina goscia obytego w kartach bez mrugniecia okiem
> podpisalem, co mi podsunela. Dopiero potem zobaczylem, ze podpisalem 8
> dolarow, a nie 8 zlotych. Pewnie dlatego transakcje odrzucono.

Nie przejmuj się. Moja małżonka w kilka dni po denominacji po jeździe
taksówką zapłaciła i za samochód i za kierowcę chyba ;-)

Slip opiewał na 67 tysięcy złotych. Rozliczenie doszło. Na szczęście na
6,70 ;-P

M.

do góry

Thu, 15 Dec 2005 12:57:41 +0100, w <dnrlph$bal$1@nemesis.news.tpi.pl>, "Marian"
<m...@i...pl> napisał(-a):

> Pieniądze zostały zdjęte z konta zaraz po zakupach. Nagle wczoraj pojawiły
> się na koncie ponownie z opisem "nierozliczona transakcja przy użyciu
> karty".
> Tak jakby po 2-óch tygodniach Galeria Centrum zwróciła pieniądze.

Spoko, upomną się kiedyś i zabiorą znowu :)

do góry

> Spoko, upomną się kiedyś i zabiorą znowu :)

Na wszelki wypadek nie wydaję tej kasy :)

Pzdr
M.

do góry