eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Limitowe absurdy Citibanku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 11. Data: 2009-03-05 16:38:06
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: "MarekZ" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Radzik" <r...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:49afff59$1@news.home.net.pl...

    > po 9 miesiącach korzystania z karty dzwoniłem z pytaniem o podniesienie
    > limitu. Odpowiedź standardowa: zaświadczenia. Jak po roku nie podwyższą to
    > wyrabiam dodatkową kartę u konkurencji. A ponieważ będzie to karta z
    > cashbackiem, więc raczej większość transakcji będzie szła przez tą nową. I
    > Citi się przejedzie...

    To czemu w takim razie od razu nie wyrobisz, jeśli rzeczywiście masz taki
    zamiar, a nie jest to tylko wyraz rozżalenia na Citi?

    marekz


  • 12. Data: 2009-03-05 16:54:21
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 5 Mar, 17:38, "MarekZ" <m...@i...pl> wrote:

    > To czemu w takim razie od razu nie wyrobisz, jeśli rzeczywiście masz taki
    > zamiar, a nie jest to tylko wyraz rozżalenia na Citi?
    >
    > marekz

    Prawdopodobnie Kolega jednak woli Citi, ale w tym cały ambarans, żeby
    dwoje chciało naraz...A żal do Citi ma prawo mieć, moim skromnym
    zdaniem polityka Citi w zakresie limitów wymyka się wszelkim logicznym
    przesłankom. Stąd pretensje.


  • 13. Data: 2009-03-05 17:15:25
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: Radzik <r...@r...pl>

    szczurwa pisze:
    > Prawdopodobnie Kolega jednak woli Citi, ale w tym cały ambarans, żeby
    > dwoje chciało naraz...A żal do Citi ma prawo mieć, moim skromnym
    > zdaniem polityka Citi w zakresie limitów wymyka się wszelkim logicznym
    > przesłankom. Stąd pretensje.
    najciekawsze jest to, że dzwonili ostatnio i proponowali kredyt 40 000
    zł bez zaświadczeń. Za kredyt podziękowałem, a gdy wspomniałem o
    podwyższeniu limitu chociaż o 5000 to oni podziękowali. Gdzie tu logika?


  • 14. Data: 2009-03-05 17:56:55
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: xbartx <b...@h...net>

    On Thu, 5 Mar 2009 07:03:28 -0800 (PST)
    szczurwa <s...@g...com> wrote:

    > Wówczas, w 1998 roku, była to rzadka karta, podobnie jak inne goldy,
    > co mile łechtało moją próżność. Dziś nie zwracam uwagi na kolor karty,
    > tylko jej parametry...

    No pamiętam, że w tamtych czasach ten gold to nie przymierzając jak
    teraz private banking ;)


    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 15. Data: 2009-03-05 18:01:32
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: "MarekZ" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Radzik" <r...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:49b008b2$1@news.home.net.pl...

    > najciekawsze jest to, że dzwonili ostatnio i proponowali kredyt 40 000 zł
    > bez zaświadczeń. Za kredyt podziękowałem, a gdy wspomniałem o podwyższeniu
    > limitu chociaż o 5000 to oni podziękowali. Gdzie tu logika?

    Za kredyt gotówkowy bank pobiera wysoką prowizję i ma PEWNY dochód z
    odsetek.

    KK Citi w rękach inteligentnego użytkownika, to najprędzej narzędzie strat
    dla banku albo nędznych zysków w porównaniu do potencjału jaki daje kredyt
    gotówkowy.

    marekz


  • 16. Data: 2009-03-05 18:04:22
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: xbartx <b...@h...net>

    On Thu, 5 Mar 2009 05:56:23 -0800 (PST)
    szczurwa <s...@g...com> wrote:

    > Kilka miesięcy temu Citi wydało mi LotGolda z limitem aż 6000 PLN. Na
    > więcej ponoć nie starczyło "zdolności". Teraz bombardują mnie oferta
    > pożyczki na kwotę 74000 PLN. Nie rozumiem tego. To na kartę z większym
    > limitem nie mam zdolności, natommiast mam ją na pożyczkę 74000 ? Od
    > czego zależy zdolność kredytowa w pojęciu Citibanku ? Moim skromnym
    > zdaniem, karta to mniejsze ryzyko, bo najwyżej spruję te kilkanaście
    > tysięcy i tyle, a pożyczkę wezmę i zwieję do Paragwaju, szukaj wiatru
    > w polu. Co o tym myślicie ?

    Ja mam wrażenie, że tam głównie decyduje człowiek. Moja dziewczyna
    brała jakieś półtora roku temu Citi-Plus i przyjechał do domu
    przedstawiciel i się okazało - kolega z klasy. Wniosek wypisał i
    bez zaświadczeń etc wnioskowała o 7k a dostała 9k, bodajże, albo i
    lepiej. Nie miała żadnego konta w Citi i żadnej innej kk, dochody też
    nie jakieś kosmiczne. Stąd moje przypuszczenie, że tam głównie zależy
    od człowieka, dlatego mają taki rozrzut. Żaden automat i algorytm nie
    może być tak rozchwiany ;)


    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 17. Data: 2009-03-05 18:31:50
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: Radzik <r...@r...pl>

    MarekZ pisze:
    > Za kredyt gotówkowy bank pobiera wysoką prowizję i ma PEWNY dochód z
    > odsetek.
    co do odsetek się zgodzę, natomiast kredyt miał być bez prowizji


  • 18. Data: 2009-03-05 18:34:53
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 5 Mar, 19:04, xbartx <b...@h...net> wrote:

    Stąd moje przypuszczenie, że tam głównie zależy
    > od człowieka, dlatego mają taki rozrzut. Żaden automat i algorytm nie
    > może być tak rozchwiany ;)
    >
    > --
    > xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    > Xenocide

    Też mi się tak wydaje. Chociaż pomimo tego, jakieś dyrektywy,
    procedury itp. chyba muszą być ? Nie jestem bankowcem, ale pełna
    uznaniowość w kwestii oceny kredytowej to chyba przesada ?


  • 19. Data: 2009-03-05 18:46:15
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: "MarekZ" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Radzik" <r...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:49b01a9c@news.home.net.pl...

    > co do odsetek się zgodzę, natomiast kredyt miał być bez prowizji

    To by się dopiero okazało przy ewentualnym podpisaniu umowy, niekoniecznie
    taka opłata musi się nazywać prowizją... Przez telefon wiele rzeczy potrafi
    wyglądać lepiej. :)


  • 20. Data: 2009-03-05 19:27:10
    Temat: Re: Limitowe absurdy Citibanku
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > najciekawsze jest to, że dzwonili ostatnio i proponowali kredyt 40 000
    > zł bez zaświadczeń. Za kredyt podziękowałem, a gdy wspomniałem o
    > podwyższeniu limitu chociaż o 5000 to oni podziękowali. Gdzie tu logika?

    to u nich normalne, co jakiś czas dzwonią, że mają dla mnie kredyt w
    wysokości iluś tam dziesiątek tysięcy, ale jak chciałem podnieść limit
    kk o 1000 zł to NIE - "papierowa" bariera


    inna sytuacja z innego banku:
    wnioskowałem o kredyt w KO w wysokości 2/3 pensji, która wypływała na
    konto - odp. NIE, bo nie miałem uregulowanego stosunku do wojska, a jak
    złożyłem wniosek o kk to dali mi 3x więcej niż wnioskowałem limitu w
    KO...gdzie tutaj logika?

    --
    pozdrawiam
    RobertS

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1