eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Ksiazeczka gowno warta bo bank ma mnie w dupie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2005-02-11 23:07:28
    Temat: Ksiazeczka gowno warta bo bank ma mnie w dupie
    Od: "MH" <M...@n...com>

    Zajelo bankowi ponad 90 dni by odpowiedziec co ja moge z moja ksiazeczka
    zrobic.
    O limicie 90 dni to nawet nie wiedzialem.
    No i po mojej premii.
    A bylo tego 20tys.

    Juz mi powiedziano ze moge sie sadzic nawet przez dwa lata a bank i tak
    wygra.

    MH



  • 2. Data: 2005-02-12 07:09:40
    Temat: Re: Ksiazeczka gowno warta bo bank ma mnie w dupie
    Od: "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl>


    MH <M...@n...com> zapodał(a):
    > Zajelo bankowi ponad 90 dni by odpowiedziec co ja moge z moja ksiazeczka
    > zrobic.
    > O limicie 90 dni to nawet nie wiedzialem.
    > No i po mojej premii.
    > A bylo tego 20tys.
    > Juz mi powiedziano ze moge sie sadzic nawet przez dwa lata a bank i tak
    > wygra.

    Zastanawia mnie, czy Twoja komunikacja z bankiem jest taka
    sama, jak treść tego postu :>
    - jaki bank ?
    - książeczka - domyślam się, że chodzi Ci o premię gwarancyjną?
    - przepisy dotyczące książeczek mieszkaniowych i premii gwarancyjne
    nie są tajne i jakieś bardzo trudne - jedynie co kwartał może się trochę
    zmienić wartość (ze względu na zmianę ceny m2)

    Napisz dokładnie, o co Ci chodzi.

    --
    Dominik Siedlak (bachus)
    bachus(@)irc(.)pl


  • 3. Data: 2005-02-12 19:10:55
    Temat: Re: Ksiazeczka gowno warta bo bank ma mnie w dupie
    Od: "Janek Nowisz" <j...@o...pl>

    Użytkownik "MH" <M...@n...com> napisał w wiadomości
    news:cujdhi$f2p$1@news7.svr.pol.co.uk...
    > Zajelo bankowi ponad 90 dni by odpowiedziec co ja moge z moja ksiazeczka
    > zrobic.
    > O limicie 90 dni to nawet nie wiedzialem.
    > No i po mojej premii.
    > A bylo tego 20tys.
    >
    > Juz mi powiedziano ze moge sie sadzic nawet przez dwa lata a bank i tak
    > wygra.

    Jeżeli w komunikacji z bankiem stosowałeś równie wyrafinowane słownictwo, co
    w tytule tego listu, to ja się wcale nie dziwię.

    Moja rada: zamiast się sądzić przez dwa lata, weź sobie dwuletnie
    korepetycje z kultury słowa pisanego, zapłacisz mniej niż straciłeś, a
    zyskasz o wiele więcej, choć w rozłożeniu na kilka lat.

    Tymczasem pozdrawiam serdecznie.

    siemka

    P.S. Nie zobaczymy już swoich listów, ponieważ ja użyję swojego KF dla
    Twojego adresu.



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1