eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kredyt - KB kontra BPHPBK a poza kredytowe aspekty wyboru
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-07-28 16:23:52
    Temat: Kredyt - KB kontra BPHPBK a poza kredytowe aspekty wyboru
    Od: "Wojtek" <w...@g...pl>

    Witam,

    Jestem w trakcie starania się o kredyt hipoteczny. Potrzebuje 120K PLN. Mam
    możliwość wzięcia kredytu na kontraktowego z kasy mieszkaniowej (stałe
    oprocentowanie 4%) na kwotę 45K. Resztę - 75K potrzebuje wsiąść w
    "normalnym" kredycie hipotecznym. Z racji samych procedur - wpisów do
    hipoteki, kłopotów bawienia się z dwoma Bankami mam do wyboru, których chce
    uniknąć, chce wsiąść wszystko w jednym Banku. Albo:



    1. Kredyt hipoteczny z Kasy Mieszkaniowej BPHPBK oprocentowany 4% na 45K
    oraz dodatkowo ich kredyt hipoteczny na 75K z oprocentowaniem WIBOR6M+1,25%.

    Od całości prowizja 1%. W przypadku kredytu hipotecznego zniesiony zapis o
    opłatach za wcześniejszą spłatę i zakazu spłaty więcej niż 25% kapitału w
    ciągu pierwszych 36 miesięcy.



    2. Wsiąść kredyt w KredytBanku na całość kwoty przy oprocentowaniu
    WIBOR3M+1% marży i prowizji 1%. Warunki KB (głównie dzięki Tensor-owi
    (dzięki za tą wiedzę) znane).



    Obliczałem ile tak faktycznie będzie mnie kosztował kredyt w tych dwóch
    wariantach (dla uproszczenia pominąłem zmianę WIBOR) - w przypadkach gdy
    spłacę kredyt w ciągu 7 lub 20 lat (w obu przypadkach założyłem, że cześć
    45K -czyli możliwego kontraktowego z kasy mieszkaniowej spłacam w ciągu 4
    lat). Taniej wychodzi BPHPBK - o 1495 PLN (dla spłaty w ciągu 7 lat) i 764
    PLN (dla spłaty w ciągu 20 lat). Oczywiście z racji założeń obliczenie jest
    obarczone dużym błędem. (dla zainteresowanych służę arkuszem z
    wyliczeniami).



    Przy takich różnicach znaczące zaczyna dla mnie być sama jakość całości
    oferty Banku, koszty związane z prowadzeniem rachunku oraz co dodatkowo
    jeden z tych dwóch

    Banków może mi zaoferować ( w końcu skoro jak mam mieć u nich kredyt to może
    zgodnie z idea Banku uniwersalnego i resztę obsługi).



    W związku z tym pytanie, prośba do szanownego grona - o opinie odnośnie tych
    dwóch Banków, jak również komentarze odnośnie poprawności samego toku
    rozumowania.



    pozdrawiam, wojtek



    PS. ponieważ z KB nie negocjowałem ich standardowych warunków, a z BPH PBK
    +1,25% to ich wstępna propozycja to liczę, że dacie mi do ręki jakieś
    wskazówki czy można z jednym albo drugim można coś jeszcze wynegocjować).







  • 2. Data: 2003-07-29 06:22:26
    Temat: Re: Kredyt - KB kontra BPHPBK a poza kredytowe aspekty wyboru
    Od: Piotr Piatkowski <k...@c...pl>

    Wojtek <w...@g...pl> wrote:
    > Przy takich różnicach znaczące zaczyna dla mnie być sama jakość całości
    > oferty Banku, koszty związane z prowadzeniem rachunku oraz co dodatkowo
    > jeden z tych dwóch
    >
    > Banków może mi zaoferować ( w końcu skoro jak mam mieć u nich kredyt to może
    > zgodnie z idea Banku uniwersalnego i resztę obsługi).

    Konto w BPH (obecnie PBK-BPH) mam od ok. 10 lat, generalnie nie narzekam.
    Od jakiegoś czasu srebrny sezam to niecałe 10 zł/miesiąc, a w ramach tego:

    - bezpłatna obsługa przez internet, telefon, SMS, WAP (używam tylko tego
    pierwszego - interfejs trochę niewygodny ale można się przyzwyczaić)
    a w ramach internetu m.in.:
    + bezpłatne przelewy
    + lokata 10-dniowa oprocentowana (w zależności od kwoty) 3.90% - 4.50%

    - bezpłatna KK (MasterCard/VISA Silver) i druga dla żony (też bezpłatna, w
    ramach tego samego konta)

    - limit kredytowy do 2500 zł (powyżej - płatny ekstra 0.5%, minimum 5 zł)

    - różne inne drobiazgi, których nie pamiętam :-)

    Odkąd przeniosłem sobie konto do oddziału przy al. Pokoju (jeden z dwóch
    budynków BPH w Krakowie) przestałem też narzekać na obsługę (oddział czynny
    8:00-20:00, zwykle nie ma kolejek, większość klientów to pracownicy banku).

    Ostatnio zapunktowali dwukrotnie. Za pierwszym razem przegapiłem że na
    wyciągu z KK w internecie nie ma transakcji z karty żony, w efekcie nie
    spłaciłem kilkudziesięciu złotych i dostałem odsetkami za całość zadłużenia
    w następnym miesiącu (a zorientowałem się po dwóch miesiącach). Po
    reklamacji odpisali że co prawda nie mam racji, ale w imię dalszej dobrej
    współpracy anulują mi te odsetki (a było tego ponad 100 zł).

    Drugi raz - miałem kiedyś wypukłą VISA, debetową. W zeszłym roku
    zapomniałem wypowiedzieć, więc mi przysłali nową (płatną - 50 zł). Wydawało
    mi się, że zaraz potem od razu wypowiedziałem umowę tej karty, ale w tym
    roku dostałem PIN do nowej karty, nie znalazłem w domu żadnego
    potwierdzenia, w banku go również nie było. Poszedłem do oddziału wyjaśnić
    sprawę, ale w sumie niespecjalnie byłem przekonany że faktycznie
    zrezygnowałem z tej karty (a nowa karta już 75 zł). A tu niespodzianka -
    kierownik stwierdził że co prawda nie ma śladu żebym z tej karty
    rezygnował, ale jeżeli chcę to mogą tą kartę zniszczyć i zwrócić mi opłatę.

    Do kredytu się dopiero przymierzam, ale biorąc pod uwagę że mam u nich
    konto od lat, to będę chciał wziąć kredyt właśnie w BPH-PBK. Ale to dopiero
    późną jesienią.

    --
    Piotr Piątkowski, Kraków
    perl -le 's**02).4&9%4^[./4(%2^0%2,^([#+%2&**y%& -;^[%"`-{ a%%s%%$_%ee'


  • 3. Data: 2003-07-29 09:10:32
    Temat: Re: Kredyt - KB kontra BPHPBK a poza kredytowe aspekty wyboru
    Od: b...@p...onet.pl


    > 1. Kredyt hipoteczny z Kasy Mieszkaniowej BPHPBK oprocentowany 4% na 45K
    > oraz dodatkowo ich kredyt hipoteczny na 75K z oprocentowaniem WIBOR6M+1,25%.
    >
    > Od całości prowizja 1%. W przypadku kredytu hipotecznego zniesiony zapis o
    > opłatach za wcześniejszą spłatę i zakazu spłaty więcej niż 25% kapitału w
    > ciągu pierwszych 36 miesięcy.


    Kasa Mieszkaniowa BPH twierdzi, że 1% prowizji za udzialenie Kredytu w Kasie
    Mieszkaniowej przyzna jeżeli okres kredytowania będzie przynajmiej o 6 miesięcy
    krótszy niż okres oszczędzania.
    Jeżeli:
    okres oszczędzania = okres spłaty kredytu - prowizja 2%
    okres oszczędzania < okres spłaty kredytu - prowizja 3%

    Piszesz o zaciągnieciu kredytu na 7 lat. Czy zamierzasz w pierwszej kolejności
    spłacić kredyt z Kasy a kredyt hipoteczny zawiesić? Chyba nie bo piszesz o
    możliwości wcześniejszej spłaty kredytu hipotycznego.


    Krzysztof



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2003-07-29 13:01:26
    Temat: Re: Kredyt - KB kontra BPHPBK a poza kredytowe aspekty wyboru
    Od: "Wojtek" <w...@g...pl>

    Umowa kasy mieszkaniowej rzeczywiście zakłada sztywne reguły dla prowizji.
    Ale od kilku miesięcy ustalenie prowizji jest w gestii dyrektora oddziału -
    może on ją obniżyć.
    Zamierzam spłacać równolegle dwa kredyty - kredyt z kasy mieszkaniowej w
    dozwolonym okresie (dla mnie 43 miesiące równe długości oszczędzania), a
    ponieważ to nie jest wystarczająca kwota, którą potrzebuje to pozostałą
    cześć (kredyt hipoteczny) biorę w tym samym momencie na długi okres - 20 -
    30 lat, ale chcę spłacić w miarę możliwości wcześniej np. w ciągu 7 lat.
    pzdr. w.


    Użytkownik <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:3fff.000005e9.3f263a07@newsgate.onet.pl...
    >
    > > 1. Kredyt hipoteczny z Kasy Mieszkaniowej BPHPBK oprocentowany 4% na 45K
    > > oraz dodatkowo ich kredyt hipoteczny na 75K z oprocentowaniem
    WIBOR6M+1,25%.
    > >
    > > Od całości prowizja 1%. W przypadku kredytu hipotecznego zniesiony zapis
    o
    > > opłatach za wcześniejszą spłatę i zakazu spłaty więcej niż 25% kapitału
    w
    > > ciągu pierwszych 36 miesięcy.
    >
    >
    > Kasa Mieszkaniowa BPH twierdzi, że 1% prowizji za udzialenie Kredytu w
    Kasie
    > Mieszkaniowej przyzna jeżeli okres kredytowania będzie przynajmiej o 6
    miesięcy
    > krótszy niż okres oszczędzania.
    > Jeżeli:
    > okres oszczędzania = okres spłaty kredytu - prowizja 2%
    > okres oszczędzania < okres spłaty kredytu - prowizja 3%
    >
    > Piszesz o zaciągnieciu kredytu na 7 lat. Czy zamierzasz w pierwszej
    kolejności
    > spłacić kredyt z Kasy a kredyt hipoteczny zawiesić? Chyba nie bo piszesz o
    > możliwości wcześniejszej spłaty kredytu hipotycznego.
    >
    >
    > Krzysztof
    >
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 5. Data: 2003-07-29 13:22:21
    Temat: Re: Kredyt - KB kontra BPHPBK a poza kredytowe aspekty wyboru
    Od: "" <b...@p...onet.pl>

    > Umowa kasy mieszkaniowej rzeczywiście zakłada sztywne reguły dla prowizji.
    > Ale od kilku miesięcy ustalenie prowizji jest w gestii dyrektora oddziału -
    > może on ją obniżyć.

    Dzieki, ze zdecydowałeś się odpowiedzieć.

    Mam jeszcze jedną wątpliwość: z tego co wiem to kredyty z Kasy Mieszkaniowej
    przyznaje tylko jeden wydzielony do tego celu oddział (w Krakowie) tylko i
    wyłącznie za POŚREDNICTWEM oddziałów lokalnych. Jezeli jest inaczej to powiedz,
    w jakim mieście dyrektor oddziału może wpływać na prowizję od kredytu z Kasy
    Mieszkaniowej. U mnie, w Bydgoszczy nikt nie potwierdził mi takiej możliwości.
    Krzysztof


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2003-07-29 14:08:31
    Temat: Re: Kredyt - KB kontra BPHPBK a poza kredytowe aspekty wyboru
    Od: "Wojtek" <w...@g...pl>

    Przy kredycie z Kasy Mieszkaniowej to podział kompetencji wygląda tak:
    1. Kasa Mieszkaniowa BPH (nie jest to oddział, a osobna jednostka z centralą
    w Krakowie) weryfikuje na podstawie systematycznego oszczędzania (- wpłaty
    incydentalne) ile kredytu Ci przysługuje oraz jaki okres oszczędzałeś (na
    tej podstawie wiadomo na jak długi okres możesz dostać kredyt i jaka jest
    nominalna prowizja).
    2. Oddział BPH PBK - tu składasz wniosek, który podelga tej samej procedurze
    weryfikacji Twojej zdolności kredytowej i przedmiotu kredytowania co w
    przypadku normalnego kredytu hipotecznego. W gestii dyrektora jest obniżenie
    prowizji od kredytu (oczywiście nie spodziewałbym się cudów, że np, przy
    nominalnej 3% zejdzie do 1%).

    Całość starań o kredyt prowadzisz z oddziałem, a to że jest to o kredyt z
    kasy mieszkaniowej to jedynie zapewnia stałe oprocentowanie, i zmniejsza
    pole manewru w ustaleniu długości spłaty.



    Użytkownik <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:3fff.00000754.3f26750c@newsgate.onet.pl...
    > > Umowa kasy mieszkaniowej rzeczywiście zakłada sztywne reguły dla
    prowizji.
    > > Ale od kilku miesięcy ustalenie prowizji jest w gestii dyrektora
    oddziału -
    > > może on ją obniżyć.
    >
    > Dzieki, ze zdecydowałeś się odpowiedzieć.
    >
    > Mam jeszcze jedną wątpliwość: z tego co wiem to kredyty z Kasy
    Mieszkaniowej
    > przyznaje tylko jeden wydzielony do tego celu oddział (w Krakowie) tylko i
    > wyłącznie za POŚREDNICTWEM oddziałów lokalnych. Jezeli jest inaczej to
    powiedz,
    > w jakim mieście dyrektor oddziału może wpływać na prowizję od kredytu z
    Kasy
    > Mieszkaniowej. U mnie, w Bydgoszczy nikt nie potwierdził mi takiej
    możliwości.
    > Krzysztof
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1