Witam grupę.



Mam problem.

Wczoraj próbowałem z rachunku w Inteligo pobrać pewną kwotę pieniędzy.

Standartowo po włożeniu karty do bankomatu PKO-BP i nabiciu pinu pojawił się
komunikat ze operacja nie może być zrealizowana i proszę spróbować później.



Następnie myśląc że ten bankomat jest nie sprawny próbowałem dwukrotnie
podjąć gotówkę z bankomatu Euronetu. Tam z kolei mogłem przeczytać komunikat
że transakcja nie może być zrealizowana z powodu anulowania przy połączeniu
z moim bankiem.



Jakie rozczarowanie mogłem przeżyć po powrocie do domu jak po zalogowaniu
się na Interligo moim oczom ukazało się salto mojego rachunku na którym
brakowało kilkunastu setek zł a w historii operacji wszystkie próby podjęcia
gotówki były odnotowane jako skuteczne. Po rozpaczliwych telefonach na
infolinią i kilkunastominutowych oczekiwaniach na odebranie telefonu, panie
telefonistki tłumaczyły że do 24-tej środki trafią na rachunek bo mieli po
miedzy 15 a 15:45 awarię systemu.i te transakcje są pomyłką systemu. Dziś od
rana co godzinę zaglądam na moje konto gdzie mogę zaobserwować
przygnębiający stan zerowy mojego rachunku. Proszę o pomoc od czego zacząć i
jak odzyskać zwoje pieniądze. Na koniec wspomnę że od 6-ciu lat mam wspólny
z żona rachunek w innym banku który obsługuje również przez sieć internetową
i nigdy nic podobnego mnie nie spotkało.

Owszem bywalo że bankomat po wbiciu pinu i podaniu kwoty nie wyplacał
gotówki ale nigdy w systemie nie było sladu próby podjęcia pieniędzy.



Jeżeli ktoś może mi pomoc to z góry dziękuje.



Marek

do góry

Pani telefonistka cie oklamala, oni nigdy nie oddaja pieniedzy tak szybko.

Sprawdz do kiedy mas zblokade na tych kwotach, i pieniadze wroca jak sie
skonczy blokada.


--
GideoN

-------------------------------------------
Cry 'Havock' and let slip...the dogs of war
-------------------------------------------

do góry

Użytkownik "GideoN" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cufbug$l7e$1@wulkan.npnet.org...
> Pani telefonistka cie oklamala, oni nigdy nie oddaja pieniedzy tak szybko.
>
> Sprawdz do kiedy mas zblokade na tych kwotach, i pieniadze wroca jak sie
> skonczy blokada.
>
>
> --
> GideoN
>
Mam blokadę na jednej transakcji tej w bankomacie PKOBP a z Euronetu miały
wrócić wczoraj do 24-tej razem z prowizją, tak mi się zarzekala paniusa z
infolinji, mowiła zeby się niczym nie martwić, i czekać no i czekam
jutro chyba wezmę urlop i zacznę czekać bardziej skutecznie.

Mirun.

do góry

W <news:cufdqu$rr8$1@nemesis.news.tpi.pl>
Mirun napisał(a):

> Mam blokadę na jednej transakcji tej w bankomacie PKOBP a z
> Euronetu miały wrócić wczoraj do 24-tej razem z prowizją, tak mi
> się zarzekala paniusa z infolinji, mowiła zeby się niczym nie
> martwić, i czekać no i czekam jutro chyba wezmę urlop i zacznę
> czekać bardziej skutecznie.
>

Spokojnie! Wiem, że ciężko się do tego zastosować jeśli chodzi o
pieniądze, ale chyba nic innego Ci nie pozostaje.

Nie tak dawno w warszawskiej Arkadii płaciłem za spodnie kartą z
inteligo i pierwsza transakcja się nie udała. Za drugim razem
wszystko poszło dobrze. Niestety środki na koncie zostały zablokowane
w obu przypadkach. Na zwrot kwoty błędnie zablokowanej czekałem 7
dni. Taką też informację otrzymałem z banku, że w przypadku blokad
spowodowanych np. błędem w komunikacji mają 7 dni na zwrot środków.

--
Pozdrawia P.I.T.E.R,
Person Intended for Troubleshooting and Efficient Repair

do góry

GideoN wrote:
> Pani telefonistka cie oklamala, oni nigdy nie oddaja pieniedzy tak szybko.
>
> Sprawdz do kiedy mas zblokade na tych kwotach, i pieniadze wroca jak sie
> skonczy blokada.

Jeśli transakcje są w historii rachunku, to chyba nie chodzi o blokadę.

Pozdrawiam,
Artur

do góry

Brzmi to brutalnie ale korzystając z jakiejkolwiek karty czy w bankomacie
czy płacąc w sklepie musisz być na to przygotowany (psychicznie i fizycznie)

takie rzeczy poprostu się zdarzają, najczęściej wyjaśniane są automatycznie
(nawet bez składania reklamacji) i poprostu w granicach 7 dni pieniądze są
odblokowywane (zauważ że one nie zniknęły z Twojego konta tylko są
zablokowane)

technika jest poprostu zawodna, choć i tak bardziej bezpieczna niż czynnik
ludzki

do góry

Human Being napisał(a):

> Nie tak dawno w warszawskiej Arkadii płaciłem za spodnie kartą z
> inteligo i pierwsza transakcja się nie udała. Za drugim razem
> wszystko poszło dobrze. Niestety środki na koncie zostały zablokowane
> w obu przypadkach.

Tutaj na 99% nie chodzi o blokadę. Transakcje w Euronecie sa księgowane
od razu.

do góry

Dnia 2005-02-10 13:02 Human Being donosi:

> Spokojnie! Wiem, że ciężko się do tego zastosować jeśli chodzi o
> pieniądze, ale chyba nic innego Ci nie pozostaje.
>
> Nie tak dawno w warszawskiej Arkadii płaciłem za spodnie kartą z
> inteligo i pierwsza transakcja się nie udała. Za drugim razem
> wszystko poszło dobrze. Niestety środki na koncie zostały zablokowane
> w obu przypadkach. Na zwrot kwoty błędnie zablokowanej czekałem 7
> dni. Taką też informację otrzymałem z banku, że w przypadku blokad
> spowodowanych np. błędem w komunikacji mają 7 dni na zwrot środków.
>
Wszystko się zgadza. Miałem podobną sytuację (około 3 lata temu)
związaną z ING Bank Śląski. Rzeczywiście pieniązki zostały odblokowane
po około 7-miu dniach.

pozdrawiam

--
Jam_Lasica
z kazdym dniem zwiększa się ilość osób,
które mogą pocałowac mnie w ... (_,_)

do góry

Dnia 2005-02-10 13:20 Wojciech Nawara donosi:
> Human Being napisał(a):
>
>> Nie tak dawno w warszawskiej Arkadii płaciłem za spodnie kartą z
>> inteligo i pierwsza transakcja się nie udała. Za drugim razem wszystko
>> poszło dobrze. Niestety środki na koncie zostały zablokowane w obu
>> przypadkach.
>
>
> Tutaj na 99% nie chodzi o blokadę. Transakcje w Euronecie sa księgowane
> od razu.
A jeżeli nie widać blokady to raczej trzeba nabazgrać reklamację podając
informację, w którym bankomacie i jakim numerem karty została
dokonana transakcja i przy rozliczeniu bankomatu na logu operacji będzie
widać, że pieniądze nie zostały z maszyny wypłacone.

pozdrawiam
--
Jam_Lasica
z kazdym dniem zwiększa się ilość osób,
które mogą pocałowac mnie w ... (_,_)

do góry

Jam_Lasica napisał(a):

> A jeżeli nie widać blokady to raczej trzeba nabazgrać reklamację podając
> informację,

Niekoniecznie. Jeśli bank wie o problemach a sytuacja jest "powszechna"
to jest duża szansa, że sam wystornuje.

do góry