eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Czy bank kupi odemnie weksel na 1000zl?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2009-04-20 10:09:37
    Temat: Re: Czy bank kupi odemnie weksel na 1000zl?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Jarek Andrzejewski pisze:

    > A dlaczego sądzisz, że dostaniesz weksel od niego, skoro nawet po
    > trochu nie chce spłacać?
    >
    > Moja rada: zbierz dowody, że udzieliłeś pożyczki (choćby i nagrania
    > rozmów, korespondencję), potem wezwij go do niezwłocznego zwrotu

    Pamiętając o art. 720kc
    § 2. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna
    być stwierdzona pismem.


    > Ja też mam takiego jednego "migacza", ale na razie utknąłem na etapie
    > ustalania jego źródeł zarobkowania (a komornik chyba nie miał
    > motywacji, żeby szukać zbyt energicznie, bo kwota ok. 3000 zł za
    > niska).

    Jasne, że nie miał motywacji, bo nie należy to do jego obowiązków.
    Zakładając, że komornik ma 3000-4000 spraw rocznie, jest oczywistym, że
    nie ma on czasu, aby zastanowić się choć przez pół dnia jak odzyskać
    należność.

    Wejdź do dowolnej kancelarii komorniczej - akta walają się od podłóg
    do okna. Nie chodzi o to, że mają bałagan, bo w papierach się orientują
    poprawnie dzięki komputerom, ale komornicy i ich pracownicy większość
    czasu spędzają na masówce - zajęcia kont, zajęcia pensji, wysłanie
    zapytań do ZUS/US, wysłuchanie wierzyciela i na koniec umorzenie
    egzekucji. Jak już trzeba pojechać w teren na zajęcie, to jadą, ale
    najlepiej wskazać dokładnie co zająć i gdzie. Nie ma co liczyć, że
    komornik wyręczy wierzyciela i będzie poszukiwał majątku dłużnika w inny
    sposób niż standardowe zapytania do urzędów.

    A często w samym internecie można znaleźć informacje przydatne do
    egzekucji.

    --
    Liwiusz


  • 12. Data: 2009-04-20 14:08:55
    Temat: Re: Czy bank kupi odemnie weksel na 1000zl?
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Apr 20, 12:09 pm, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    > Jarek Andrzejewski pisze:
    >
    > > A dlaczego sądzisz, że dostaniesz weksel od niego, skoro nawet po
    > > trochu nie chce spłacać?
    >
    > > Moja rada: zbierz dowody, że udzieliłeś pożyczki (choćby i nagrania
    > > rozmów, korespondencję), potem wezwij go do niezwłocznego zwrotu
    >
    > Pamiętając o art. 720kc
    > § 2. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna
    > być stwierdzona pismem.

    nie da się ukryć, że wątkotwórca dał d*.*, ale i cierpi za to...

    > egzekucji. Jak już trzeba pojechać w teren na zajęcie, to jadą, ale
    > najlepiej wskazać dokładnie co zająć i gdzie. Nie ma co liczyć, że
    > komornik wyręczy wierzyciela i będzie poszukiwał majątku dłużnika w inny
    > sposób niż standardowe zapytania do urzędów.

    wiem, niestety :-(
    Jeszcze w zanadrzu mam wezwanie do ujawnienia majątku, ale nie wiem
    czy to da jakiś wynik.

    >    A często w samym internecie można znaleźć informacje przydatne do
    > egzekucji.

    Nie w przypadku owego Marcina Nowaka, bo jest wyjątkowo
    "dyskretny" :-) A i nazwisko nie ułatwia szukania...

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 13. Data: 2009-04-22 06:03:11
    Temat: Re: Czy bank kupi odemnie weksel na 1000zl?
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    Jarek Andrzejewski pisze:
    > On Apr 19, 11:54 am, jacek <k...@g...com> wrote:
    >
    >> Mam problem, poniewaz porzyczylem dalszemu znajomemu 1000zl i teraz on
    >> ciągle miga sie z oddaniem, nie odbiera telefonów, w domu rozniez go
    >> zadko zastaje, a jak juz jest, to mowi ze bedzie mial kase za kilka
    > <ciach>
    >> ciagle to samo. Pomyslalem, jesli go teraz spotkam, to kaze mu napisac
    >> weksel, zeby miec chociaz jakis dowód, ze on te pieniadze jest mi
    >> winny. Zaczalem szukac po internecie o prawie wekslowym i znalazlem
    >
    > A dlaczego sądzisz, że dostaniesz weksel od niego, skoro nawet po
    > trochu nie chce spłacać?
    >
    > Moja rada: zbierz dowody, że udzieliłeś pożyczki (choćby i nagrania
    > rozmów, korespondencję), potem wezwij go do niezwłocznego zwrotu
    > pożyczki (z informacją, że następnym krokiem będzie pozew). Jak oleje
    > - wytocz mu proces cywilny (dość prosto się to robi, w zasadzie nie
    > potrzebujesz prawnika nawet). Jeśli i to go nie przekona - to z
    > nakazem zapłaty idziesz do komornika (dobrze, żebyś wiedział, gdzie
    > dłużnik pracuje, jakie ma źródła dochodów, ew. numery rachunków
    > bankowych).
    >
    > Ja też mam takiego jednego "migacza", ale na razie utknąłem na etapie
    > ustalania jego źródeł zarobkowania (a komornik chyba nie miał
    > motywacji, żeby szukać zbyt energicznie, bo kwota ok. 3000 zł za
    > niska).
    >
    > BTW: jakby ktoś z Was robił interesy z Marcinem Nowakiem z Łodzi
    > (oczywiście służę szczegółami na priv), to chętnie sprzedam
    > wierzytelność, którą będzie mógł potrącić ze swoich zobowiązań.
    >
    > --
    > pozdrawiam,
    > Jarek Andrzejewski
    >
    a ten wspomniany Marcin N to fotograf?


  • 14. Data: 2009-04-22 08:13:39
    Temat: Re: Czy bank kupi odemnie weksel na 1000zl?
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Apr 22, 8:03 am, Tadek <t...@o...pl> wrote:

    > > Ja też mam takiego jednego "migacza", ale na razie utknąłem na etapie
    > > ustalania jego źródeł zarobkowania (a komornik chyba nie miał
    > > motywacji, żeby szukać zbyt energicznie, bo kwota ok. 3000 zł za
    > > niska).
    >
    > > BTW: jakby ktoś z Was robił interesy z Marcinem Nowakiem z Łodzi
    > > (oczywiście służę szczegółami na priv), to chętnie sprzedam
    > > wierzytelność, którą będzie mógł potrącić ze swoich zobowiązań.
    >
    > a ten wspomniany Marcin N to fotograf?

    Nie, informatyk (konsultant). Chyba dla Prokomu/Asseco coś robił, ale
    nie udało mi się potwierdzić.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 15. Data: 2009-04-22 08:29:41
    Temat: Re: Czy bank kupi odemnie weksel na 1000zl?
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    Jarek Andrzejewski pisze:
    > On Apr 22, 8:03 am, Tadek <t...@o...pl> wrote:
    >
    >>> Ja też mam takiego jednego "migacza", ale na razie utknąłem na etapie
    >>> ustalania jego źródeł zarobkowania (a komornik chyba nie miał
    >>> motywacji, żeby szukać zbyt energicznie, bo kwota ok. 3000 zł za
    >>> niska).
    >>> BTW: jakby ktoś z Was robił interesy z Marcinem Nowakiem z Łodzi
    >>> (oczywiście służę szczegółami na priv), to chętnie sprzedam
    >>> wierzytelność, którą będzie mógł potrącić ze swoich zobowiązań.
    >> a ten wspomniany Marcin N to fotograf?
    >
    > Nie, informatyk (konsultant). Chyba dla Prokomu/Asseco coś robił, ale
    > nie udało mi się potwierdzić.
    >
    > --
    > pozdrawiam,
    > Jarek Andrzejewski
    się zgadza, znam go

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1