Witam

Ostatnio pytalem sie, jak najtaniej wyplacac w Niemczech.
W finale zostaly:
- DB24
- City

Wady pierwszego:
- karty w systemie Visa (via USD). Z reszta pan konsultant w banku
probowal mi wcisnac, ze kazde transakcje zagraniczne sa rozliczane
bezposrednio. Czyli np. wyplacam CZK, to brany jest kurs CZK<->PLN i
tak obciazaja konto. Na moje protesty, ze sie chyba troche myli.
Poszedl z kims porozmawiac i juz wiedzial, ze EC via Euro, a Visa via
USD.

Wady drugiego
- slabe zabezpieczenie via Internet.
- dodatkowo w oddziale na Ruskiej (Wroclaw) probowali twierdzic, ze u
nich w oddziale ubezpieczenie ("Bezpieczny kazdy dzien") jest
obowiazkowe. Wiedzialem, ze w regulaminie stoi co innego. Fakt zostal
zgloszony gdzie trzeba.

To zabezpieczenie via internet badzo mi sie nie podobalo, ale gdy
zobaczylem, ze nie mozna przez internet zrywac lokat, to stwierdzilem
ze moze byc. Na lokacie bede mial 2500, co by 4 zl nie naliczalo, a
konto bedzie tylko transferowe. Jak bede potrzebowal wyplacic w .de,
to przeleje z Lukasa. Do tego nie oplaca sie trzymac na koncie
pieniedzy. Oprocentowanie: 0.1%.

Dzisiaj bylem w Citi na Swidnickiej (nie wciskali zadnego
ubezpieczenia :)).
Wszystko pieknie, pani zaczyna wpisywac dane do komputera. Nagle pyta
sie: Bedzie wplacana pensja? Ja mowie, ze nie. Nastepnie pytanie: Po
co pan zaklada u nas konto? Troche sie zdziwilem o co chodzi. Gdy
nagle pani sie pyta, czy zglaszalem ostatnio zaginiecie dowodu
(zglaszalem). Odpowiedzialem twierdzaco i wszystko sie wyjasnilo.
Bylem w bazie, tylko pani nie zauwazyla, ze jako osoba, ktora zglosila
zaginiecie dowodu, a nie jako zly klient. Przeprosila i bylo OK.
Poprosila, zebym wbil PIN jaki chce miec na karcie, wyszla i po chwili
wrocila z gotowa karta Maestro. Szukalem szczeki po podlodze. Okazalo
sie, ze kazdy oddzial ma imprinter (czy jak to sie tam nazywa).
Bylem bardzo milo zaskoczony. Bede mogl juz tanio wyplacac w przyszlym
tygodniu jak bede w .de.

Zostawie sobie asekuracyjnie na ten pierwszy wyjazd Maestro z Pekao
A jak wroce z .de, to zamykam eurokonto.

do góry

> Witam
>
> Ostatnio pytalem sie, jak najtaniej wyplacac w Niemczech.
> W finale zostaly:
> - DB24
> - City


zaginiecie dowodu, a nie jako zly klient. Przeprosila i bylo OK.
> Poprosila, zebym wbil PIN jaki chce miec na karcie, wyszla i po chwili
> wrocila z gotowa karta Maestro.

Jedno pytanie, tak z ciekawości, czy to rzeczywiście jest tak, ze Citi z
Maestro podłączonego do konta "eurowego" sciaga bezposrednio tylko przy
wyplatach z bankowatow, a przy platnosciach bezgotowkowych ze zlotowego?

Rzepa cos takiego kiedys pisala i jestem ciekawa, czy tak jest istotnie

Pozdrawiam
Karolina

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Tue, 03 Jun 2003 18:45:08 +0200, Krzysztof Mieloch <k...@w...de>
wrote:

No i w Citi podobaja mi sie numery kont. System jak w Lukasie: numer
banku, numer konta. Ale wiem: "Nie boj, nie boj zmienia"
Chociaz i tak nie rozumiem dlaczego tak nie moze byc. Podobny system
dziala w .de: BLZ (czyli kod bankowy) i numer konta. Wszystko ladnie i
przejrzyscie. Tylko my sie do czegos dostosowujemy i 26 cyfr byc musi,
z czego 10, to zera.

do góry

> Poprosila, zebym wbil PIN jaki chce miec na karcie, wyszla i po chwili
> wrocila z gotowa karta Maestro. Szukalem szczeki po podlodze. Okazalo
> sie, ze kazdy oddzial ma imprinter (czy jak to sie tam nazywa).
> Bylem bardzo milo zaskoczony. Bede mogl juz tanio wyplacac w przyszlym
> tygodniu jak bede w .de.
>

Maja to od 100 lat, czyli od czasu nieodzalowanego Handlobanku....
Ehhh, to byly czasy..
MM

do góry

mmmaslov wrote:
>>Poprosila, zebym wbil PIN jaki chce miec na karcie, wyszla i po chwili
>>wrocila z gotowa karta Maestro. Szukalem szczeki po podlodze. Okazalo
>>sie, ze kazdy oddzial ma imprinter (czy jak to sie tam nazywa).
>>Bylem bardzo milo zaskoczony. Bede mogl juz tanio wyplacac w przyszlym
>>tygodniu jak bede w .de.
>>
>
>
> Maja to od 100 lat, czyli od czasu nieodzalowanego Handlobanku....
> Ehhh, to byly czasy..
> MM
>
>

Ten nieodz.a?owany Handlobank poza masa; zalet mia? jednego wrednego buga
który nas dotkna;? (mnie i z.one;):

Moz.na by?o zdefiniowac' w bankomacie liste; sta?ych odbiorców
wp?at/przelewów i dokonywac' w bankomacie przelewy wklepuja;c w pewnym
momencie nasz numer odbiorcy (jednocyfrowy zazwyczaj). Lista mia?a byc'
przypisana do karty. No i z.ona na swoja; karte; wklepa?a pod liczba; '1'
odbiorce; A zas' pod liczba; '2' odbiorce; B. A ja na swojej karcie mia?em
odwrotnie. A, i z.ony karta by?a g?ówna; do konta a moja dodatkowa;. No i
ja p?aci?em regularnie odbiorcy nr 1 u mnie (czyli wg mojej s'wiadomos'ci
B ) a pienia;z.ki sz?y do A. A pech chcia? z.e ów 'B' to by? operator
komórki :( i mi ja; odcia;?.

Oczywis'cie Handlobank sie; zapiera? z.e to niemoz.liwe.

I taki by? koniec wspó?pracy.

?ukasz

do góry

Krzysztof Mieloch wrote:
|| Okazalo sie, ze kazdy oddzial ma imprinter (czy jak to sie
|| tam nazywa).

Embosser.
Imprinter to "zelazko" - maszynka do platnosci kartami wypuklymi.

--
uklony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry