W dniu poniedziałek-25-kwietnia-2022 o 15:38, J.F pisze:

> Masz na mysli telefony z NFC, blik czy jeszcze cos innego?

PRZELEW. ZWYKŁY PRZELEW.

> A ta reszta technologii to bedzie za darmo?
> Bo gotówka też kosztuje ...

Jak coś faktycznie kosztuje to się za to pobiera opłatę a nie ściemnia
wiborami, kartami, limitami.

To jest traktowanie klienta jak debila.

Z takimi się nie rozmawia i ręki nie podaje.

do góry

W dniu 2022-04-25 o 18:04, _Master_ pisze:
> W dniu poniedziałek-25-kwietnia-2022 o 16:00, cef pisze:
>> Napisz po polsku jaki masz problem, albo czego nie zrozumiałeś.
>> Domyślam się, że chciałeś napluć na banki, a wyszło jak zwykle
>> na paranoję.
>
> Jak zwykle nie rozumiesz bezsensowności w dzisiejszych czasach
> pośrednika między dwoma kontami bankowymi
>
> Masz wyprany beret. Już tego nie udźwigniesz ;-)

Postaraj się napisać o co chodzi.
Najlepiej zdaniami oznajmującymi.
Gdzie jest bezsensowność i dokładnie czego.
I jak się do tego ma karta z jej napisami.

do góry

Karta nie jest nikomu potrzebna z praktycznego punktu widzenia.

Wszystkie jej funkcje dziś spełnia komputer i smartfon

Prosty transfer pieniędzy pomiędzy dwoma kontami bankowymi

A i ślad węglowy mniejszy.

SZACHAMAT ;-)

do góry

poniedziałek, 25 kwietnia 2022 o 18:44:34 UTC+2 _Master_ napisał(a):
> Karta nie jest nikomu potrzebna z praktycznego punktu widzenia.
>
> Wszystkie jej funkcje dziś spełnia komputer i smartfon
>
> Prosty transfer pieniędzy pomiędzy dwoma kontami bankowymi

Recytuj z pamięci swój numer konta.
I dawaj sprzedawcy upoważnienie do obciążeń.
Karta ma większy ślad węglowy niż smarkfon - rzekł debil pewnego dnia.

A wiesz, że w Biblii jest napisane, że Boga nie ma?
Dokladnie tak: "Boga nie ma."
Tyle że pełen cytat wyglada tak: "Boga nie ma - powiedział głupiec w swoim sercu."
I żebyś miał jasność na poziomie klasy eSów - w symbolice Biblii rozum jest w sercu.

do góry

W dniu poniedziałek-25-kwietnia-2022 o 19:41, Dawid Rutkowski pisze:

> Recytuj z pamięci swój numer konta.

Ty jakiś niedzisiejszy jesteś.

Jak do kogoś dzwonisz to za każdym razem wprowadzasz numer z klawiatury?

A jak dodasz do tego kod QR.

Jakie jeszcze przeszkody wymyślisz?


Faszynujące jak dzisiejsi nowocześni chłopcy mają małe pojęcie o
technologii?

A można pójść dalej. Rozpoznawanie twarzy

A nawet... UWAGA. laserowa identyfikacja człowieka po rytmie bicia
serca. Nawet na dużą odległość.

Tak wiem. To jest postępująca inwigilacja.
Ale czym się różni od obecnej?


> Karta ma większy ślad węglowy niż smarkfon - rzekł debil pewnego dnia.

Odpowiedz na pytanie: Czy nosisz przy sobie smartfona?

Jeśli TAK to zbędny kawałek plastiku powiększa ślad węglowy.

SZACHAMAT '_

>
> A wiesz, że w Biblii jest napisane, że Boga nie ma?
> Dokladnie tak: "Boga nie ma."
> Tyle że pełen cytat wyglada tak: "Boga nie ma - powiedział głupiec w swoim sercu."
> I żebyś miał jasność na poziomie klasy eSów - w symbolice Biblii rozum jest w
sercu.

Czy to ma znaczyć że Twoje przywiązanie do kawałka plastiku i haraczu z
tego wynikającego ma charakter religijny?

To by dużo tłumaczyło ;-)

do góry

W dniu 2022-04-25 o 18:44, _Master_ pisze:
> Karta nie jest nikomu potrzebna z praktycznego punktu widzenia.
>
> Wszystkie jej funkcje dziś spełnia komputer i smartfon
>
> Prosty transfer pieniędzy pomiędzy dwoma kontami bankowymi
>
> A i ślad węglowy mniejszy.
>
> SZACHAMAT ;-)

To nawet nie jest garde :-)
Wygoda przelewu wobec użycia karty -
chyba Cię pogięło.
Poza tym ja wolę użyć karty a nie smartfona.

do góry

W dniu poniedziałek-25-kwietnia-2022 o 20:05, cef pisze:

> Wygoda przelewu wobec użycia karty -

Jeśli można zrobić szybki "przelew" między kartą a kontem sklepu to co
stoi na przeszkodzie zrobienia tak samo szybkiego przelewu między dwoma
kontami bankowymi?

Wytłumacz ale konkretnie a nie w oparciu o Twoje przyzwyczajenie do
płacenia kolejnego podatku banksterce.


> chyba Cię pogięło.
> Poza tym ja wolę użyć karty a nie smartfona.

W wolnym świecie ekscentrykom którzy mają w dupie ślad węglowy (materiał
+ moc obliczeniowa) wolno posługiwać się nawet pejsem stetryczałego Żyda ;-)

Nie zmuszaj innych do pojebanego bitcoinowego wydobycia ;-)

do góry

W dniu 2022-04-25 o 20:17, _Master_ pisze:
> W dniu poniedziałek-25-kwietnia-2022 o 20:05, cef pisze:
>
>> Wygoda przelewu wobec użycia karty -
>
> Jeśli można zrobić szybki "przelew" między kartą a kontem sklepu to co
> stoi na przeszkodzie zrobienia tak samo szybkiego przelewu między dwoma
> kontami bankowymi?

Jak technicznie szybko wymienić informację miedzy tym kontami?
Proponujesz coś zamiast karty czyli nadal jest ten sam sposób.


> Wytłumacz ale konkretnie a nie w oparciu o Twoje przyzwyczajenie do
> płacenia kolejnego podatku banksterce.

A ten transfer, o którym myślisz to krasnoludki przenoszą pieniądze czy też
bank się tym karmi?


>> chyba Cię pogięło.
>> Poza tym ja wolę użyć karty a nie smartfona.
>
> W wolnym świecie ekscentrykom którzy mają w dupie ślad węglowy (materiał
> + moc obliczeniowa) wolno posługiwać się nawet pejsem stetryczałego Żyda
> ;-)

Po co mieszasz do tego jakieś kwestie religijne.
Nie jest dla mnie problemem Twoja narodowość i
w zasadzie mnie nie interesuje.
Światopoglądowo zostawiasz swój ślad na tej grupie ale
z odniesieniem do meritum nadal słabo jest.

do góry

Mirek Ptak <n...@n...pl> writes:

>> Wiem, w Polsce prawie nikt nie sprawdza czy w sklepie płacisz swoją
>> kartą, jak zna PIN to sprzedawca ma w dupie - kasę dostanie,
>> autoryzacja przejdzie.
>
> Zawsze można reklamować.

Aczkolwiek reklamacja transakcji dokonanej kartą (nie numerem itp),
która następnie była używana przez "właściwą" osobę, może być drogą
przez mękę.

>> Po co więc na kartach drukują imię i nazwisko użytkownika ?

W dalszym ciągu można dokonywać transakcji z użyciem paska albo innego
żelazka. Są też np. takie miejsca, gdzie nie ma energii elektrycznej,
a kartą da się zapłacić - a przynajmniej tak było jakiś czas temu, może
teraz są baterie słoneczne.
--
Krzysztof Hałasa

do góry

W dniu 25.04.2022 o 20:59, Krzysztof Halasa pisze:

> W dalszym ciągu można dokonywać transakcji z użyciem paska albo innego
> żelazka. Są też np. takie miejsca, gdzie nie ma energii elektrycznej,
> a kartą da się zapłacić - a przynajmniej tak było jakiś czas temu, może
> teraz są baterie słoneczne.

Do paska wydrukowane nazwisko nic chyba nie daje.

A żelazko - karta wypukła to już teraz taki biały kruk trochę.

MJ

do góry