"Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl> writes:

>> Tu nie chodzi o to, że mam jakieś zahamowania co do podawania swojego
>> NIPu. Mogą sobie go znać, bo nic mnie to nie kosztuje. Lubię jednak
>> wiedzieć po co. Jak jutro karzą mi podać numer buta to też mam podawać
>> nie zastanawiając się nad tym?
>
> Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy nr NIP a nr buta to tak...;-)

No właśnie w kontekście SFI to nie widzę. Jedno i drugie jest im do
niczego nie potrzebne (ot takie ich widzimisie).
No, ale jeśli myślisz inaczej to chętnie poznam Twoją opinię.

--
jimmij