"Robert" <s...@o...pl> writes:

> > Czy zaloza, ze klient bedzie zyl jeszcze np. 20 lat i miesieczna rata
> > bedzie rowna zebranej kwocie podzielonej przez 20 i przez 12 ?
> > A co jesli ktos zrobi psikusa i pozyje dluzej niz zalozone 20 lat ?

Nie wiem jak w II filarze, ale w III mozna w odpowiednim momencie wycofac
wszystkie srodki, albo wyplacac dozywotnio miesiaczna sume.

Mysle, ze tu nie bedzie pierwszej opcji.

> To chyba będzie dla niego emerytura ze środków wpłaconych przez kogoś
> innego, kto umarł wcześniej.

Nie powinno tak byc. Tak jest w ZUSie.

> Planując kwoty ubezpieczeniowe tego typu
> intensywnie korzysta się z tablic aktuaryjnych (tak to sie nazywa chyba),
> czyli life expectancy.

Ale to przy zamianie kapital -> miesieczna wyplata.

> > Dlaczego rozsadni ludzie nie moiga wypisac sie z II filaru i tych
> > pieniedzy odkladac samodzielnie, chodziazby w najzwyklejszy fundusz
> > pieniezny czy lokaty bankowe ?!
>
> Też nad tym boleję. Państwo zakłada, że większość z nas by te pieniądze od
> razu przepiła, a następnie korzystalibyśmy z kosztownej opieki społecznej.

Eee tam, powody sa zupelnie inne. Panstwo ma w glebokim powazaniu to,
czy ktos bedzie na emeryturze mial za co zyc, czy umrze z glodu.

Jakby ~bank zalozyl OFE polegajacy na wplacaniu pieniedzy na lokate
rentierska przy braku dodatkowych kosztow, to mogloby byc niezle
- zwlaszcza w ciagu ostatnich kilku lat.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator