eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSprawdzenie czy płacisz swoją kartą płatniczą › Re: Sprawdzenie czy płacisz swoją kartą płatniczą
  • Data: 2022-05-04 09:20:52
    Temat: Re: Sprawdzenie czy płacisz swoją kartą płatniczą
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wtorek, 3 maja 2022 o 20:34:48 UTC+2 Krzysztof Halasa napisał(a):
    > Dawid Rutkowski writes:
    >
    > > To po co nazwiska? PESELami się przedstawiajmy. Albo numerami telefonów - łatwiej
    zapamiętać.
    > Przedstawianie się to nie problem. Gorzej, jak trzeba porównać.

    Dla tzw. komputera (szczególnie big endian) nie ma żadnej różnicy, no jedynie "liczba
    nazwiskowa" może być dłuższa (choć i ta z numeru karty leci raczej stringiem a nie
    intem).

    Co do przedstawiania się "cyframi" zaś - wcale nie jest tak różowo.
    W dawnych czasach, jak jeszcze można było składać wniosek o paszport "zdalnie",
    przyszła małżonka, mieszkając już w DC, wciąż była zameldowana na rodzinnej wsi - a
    że obowiązywała rejonizacja (teraz już nie, co powoduje np. obecnie dantejskie sceny
    w urzędzie dzielnicy na Ursynowie - z pomocą Matki Boskiej udało nam się załatwić w
    piątek paszport po zaledwie 3h czekania - bo się DC na długi weekend już wyludniło -
    ale byli tam i tacy, co próbowali czwarty raz) to musiała załatwiać w Radomiu - no i
    m.in. zapłacić na ich konto opłatę.
    Pani odmówiła podaniu przez telefon numeru konta: "bo ludzie źle zapisują, robią
    przelew na złe konto a potem mają pretensje".
    Nie pamiętam już, skąd wzięliśmy ten numer, może z raczkującego tzw. internetu (no,
    może już biegał, to było trochę po 2001, pewnie koło 2010), ale wkurzyło mnie to, bo
    to już były czasy NRB (stąd wspomnienie o 2001, jeszcze zdążyłem mieć stare numery
    kont, żubr mi zmieniał - a dolarowego nie zmienił, zamknął, a moje 20$ - pierwsze
    wyłudzone z tzw. internetu, wtedy jeszcze raczkującego, bo to było 1998/99, dostałem
    je z USA czekiem - odzyskałem, jak sobie o nich przypomniałem , dopiero w 2013), i to
    już okrzepniętego, więc kazałem zadzwonić i powiedzieć, żeby pani nie opowiadała
    bzdur, bo teraz numery kont mają sumy kontrolne i dość trudno jest się tak pomylić,
    by bank łyknął zły numer.
    Odpowiedź oczywiście: "A skąd pani wie takie rzeczy?!jeden!1!!".

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1