eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzestroga przed Inteligo › Re: Przestroga przed Inteligo
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lublin.pl!news.
    lublin.pl!not-for-mail
    From: "Toomaas" <T...@p...internetdsl.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Przestroga przed Inteligo
    Date: Wed, 15 Jan 2003 01:43:20 +0100
    Organization: lubman
    Lines: 156
    Message-ID: <b02aqh$s1f$1@news.lublin.pl>
    References: <b023n1$4ui$1@aquarius.webcorp.pl>
    NNTP-Posting-Host: 212.182.107.53
    X-Trace: news.lublin.pl 1042591378 28719 212.182.107.53 (15 Jan 2003 00:42:58 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...lublin.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 15 Jan 2003 00:42:58 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:222141
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Gregory BRZESKI" <g...@u...to-takze.webcorp.pl> napisał w
    wiadomości news:b023n1$4ui$1@aquarius.webcorp.pl...
    > Krotka historia o tym jak (nie)stac sie szczesliwym klientem Inteligo.
    >
    > Po kilku dniach przelamywania barier i przekonywania narzeczonej do
    > otworzenia konta w "banku internetowym", postanowila zalozyc konto. Wybor
    > padl na Inteligo z powodu duzej ilosci placowek PKO BP oraz dostepnosci
    > bankomatow. Podczas wypelniania krotkiego formularza chcielismy zasiegnac
    > opini infolini aby uzyskac dodatkowe informacje, jednak otrzymanie
    > odpowiedniego numeru nie jest takie proste, brakuje go na pierwszej
    stronie
    > inteligo.pl oraz podczas procesu wypelniania formularza. Bylo to dla nas
    > olbrzymie zdziwienie, jednak nie poddawalismy sie (o naiwni) i zrzucilismy
    > takie drobne przeoczenie na karb zmian jakie zachodza w Inteligo po
    > przejeciu przez PKO BP.
    >
    > Dwa dni po wypelnieniu, zadzwonila bardzo mila Pani, dziekujac za zlozenie
    > wniosku o otwarcie konta i informujac, ze dane sa poprawne i ze w
    przeciagu
    > kilku dni skontaktuje sie kurier celem dostarczenia niezbednych
    dokumentow.
    > Bank bardzo duzo zyskal w naszych oczach poniewaz byla to niedziela, teraz
    > to juz z gorki pomyslelismy z taka obsluga nie zginiemy (o naiwni !) .
    >
    > O zalozonym koncie przypomnielismy sobie dopiero pod koniec tygodnia,
    > piatek, szybka interwencja w Biurze Obslugi Klienta i otrzymalismy
    > wiadomosc, ze zostanie to sprawdzone i "konsultant" do nas oddzwoni.
    > Uwierzylismy (o naiwni !!).
    >
    > Oczywiscie kontaktu ze strony instytucji nazywajacej sie bankiem
    > oczekiwalismy bez rezultatow do sobotniego popoludnia, kiedy podjelismy
    > kolejna probe kontaktu z Biurem Obslugi Klienta. Proponuje aby dzial
    > marketingu Inteligo zmienil nazwe BOKu na Biuro Obslugi Petenta, lepiej to
    > bedzie odzwierciedlac uczucie jakie mialem podczas kontaktu z bankiem. Po
    > dluzszym oczekiwaniu w kolejce "petentow", sluchajac milej muzyczki przez
    > sluchawke, udalo nam sie ponownie skontaktowac z "konsultantem", ktory
    > bezstresowo udzielil informacji, ze wszystko jest poprawnie jednak dzial
    > zajmujacy sie wnioskami (lub wysylka ?) w soboty nie pracuje wiec nie moze
    > udzielic dodatkowych informacji co sie dzieje z naszym wnioskiem. Tym
    samym
    > ocena banku mocno pikowala w dol; "stary dobry PKO BP" pomyslelismy,
    jednak
    > nadal nie poddawalismy sie majac nadzieje, ze w poniedzialek wszystko sie
    > wyjasni i niezwlocznie przesylka zawierajace dokumenty dotrze do
    adresatki.
    >
    > Czytajacy grupe zapewne podziela moje zdanie, ze juz na tym etapie
    > powinnismy zaprzestac uporczywego starania sie o to aby stac sie klientem
    > nowoczesnej internetowej bankowosci o nazwie Inteligo. Jednak nam
    starczylo
    > jeszcze zapalu aby w poniedzialek podjac na nowe nasze proby przekonania
    > "konsultantow" o tym, ze jednak warto posiadac konto Inteligo. Oczywiscie
    > ponownie uslyszelismy, ze dokumenty sa przetwarzane i ktos sie z nami
    > skontaktuje. Nie zdziwil Nas kolejny raz brak kontaktu ze strony banku.
    >
    > We wtorek uslyszalem od narzeczonej, jedynie smieszne przytyki co do
    > "bankowosci internetowej", ktora tak bardzo zachwalalem i oswiadczenie, ze
    > narzeczona wezmie dowod i uda sie do dowolnego banku (marmurki) nieopodal
    > miejsca zamieszkania gdzie od reki otworzy konto po odstaniu w kolejce i
    > wypelnieniu jedynie prostego wniosku. W promieniu 300 metrow znajduja sie
    > banki: Pekao S.A., Invest Bank, BGZ Integrum oraz WBK.
    >
    > W celu ratowania honoru "nowych technologii" zaczelem osobiscie dzwonic do
    > banku w celu wyjasnienia sytuacji oraz z nadzieja szybkiego jej
    zalatwienia
    > (o naiwny czlowieku!). Po dodzwonieniu sie do Biura Obslugi Klienta
    > wyjasnilem cala sprawe konsultantowi, ktory przedstawil sie jako Jacek
    > Wolski, oczywiscie ponownie uzyskalem informacje, ze bank sie z
    wnioskodawca
    > skontaktuje. Poniewaz Pan Jacek nie byl w stanie udzielic zadnych
    > konkretnych informacji dotyczacych powodow dla ktorych nie otrzymalismy do
    > dzis dokumentow oraz dlaczego pomimo obietnic bank sie z nami wielokrotnie
    > nie skontaktowal, prosilem o polaczenie z kierownikiem zmiany w Biurze
    > Obslugi Klienta, jednak albo Pan Jacek nie mogl albo Pani kierownik Monika
    > Filipek poprostu nie chciala rozmawiac z klientem, ktory uporczywie staral
    > sie dowiedziec co stoi na przeszkodzie zalozenia konta Inteligo.
    Standardowo
    > otrzymalem wyuczona formulke, ze bank sie stara jak najsprawniej obsluzyc
    > klientow oraz ze bankowi niezmiernie zalezy na nowych klientach. Po
    > odlozeniu sluchawki poddalem sie.
    >
    > Ku naszemu wielkiemu zdziwieniu, bank jednak skontaktowal sie popoludniu
    > informujac (po 10 dniach od zlozenia wniosku i licznych kontaktach
    "petenta"
    > z BOKiem), ze podany we wniosku numer PESEL jest niepoprawny. Podczas
    > rozmowy nie mielismy mozliwosci sprawdzenia numeru PESEL obiecalismy wiec
    > oddzwonic wieczorem do Biura Obslugi Klienta i sprawe wyjasnic.
    >
    > Wieczorem okolo godziny 21:30 po ponad polgodzinie wielokrotnych prob
    > dokonania polaczenia z Biurem Obslugi Klienta udalo sie polaczyc z
    > konsultantka Magdalena Klimek, ktora stwierdzila ze bedzie jedynie
    rozmawiac
    > z wnioskodawczynia. Pogodzilem sie z tym faktem i przekazalem telefon
    > narzeczonej, po szybkiej weryfikacji danych, okazalo sie ze numer PESEL
    jest
    > poprawny jednak zle jest wypelnione pole "plec" we wniosku. Co konsultant
    to
    > inna wersja wydarzen! Jednak Pani Magdalena stwierdzila, ze moze te dane
    > poprawic i w niedlugim czasie _magiczny_ kurier sie z skontaktuje. Jednak
    > uszczerbek na honorze "nowych technologii" nie dawal mi spokoju i chcialem
    > dotrzec do przyczyny zaistnialej sytuacji, po odebraniu narzeczonej
    > sluchawki poprosilem o polaczenie z kierownikiem zmiany, niechetnie ale po
    > chwili Pani Magdalena polaczyla mnie z kierownikiem Piotrem Oleszczukiem.
    > Kierownik Piotr nie chcial przyjac do wiadomosci, ze rozmawia z
    > pelnomocnikiem wnioskodawcy i oswiadczyl, ze nie mozna udzielic takiego
    > pelnomocnictwa (pierwszy raz slysze, ze nie isnieje mozliwosc udzielenia
    > pelnomocnictwa w celu zalatwiania spraw bankowych, ale kierownik Piotr
    > napewno wie najlepiej), przekazalem wiec sluchawke juz naprawde
    poirytowanej
    > narzeczonej, kierownik stwierdzil, ze oczywiscie rozumie powod irytacji i
    w
    > celu wyjasnienia sprawy nalezy przeslac poczta na adres banku (ul.
    Wspolna)
    > formularz zmiany danych osobowych wraz z kserokopia dowodu osobistego. Na
    > propozycje ponownego wypelnienia wniosku w internecie, kierownik
    stwierdzil,
    > ze takie rozwiazanie sprawy absolutnie nie wchodzi w rachube. Ponownie
    > zostala potwierdzona opinia ze co konsultant lub kierownik w Biurze
    Obslugi
    > Klienta to inne zdanie.
    >
    > Zastanawia mnie fakt jak mozna zaufac i powierzyc bankowi wlasne
    > oszczednosci, jesli wiele pracownikow banku wielokrotnie sprawdzajac dane
    > nie umie znalezc prostego bledu ?
    >
    > Poddalem sie i przyznalem racje, ze moze i "nowa technologia" ale obsluga
    > taka jak wszedzie indziej, a wrecz moze nawet gorzej. Inteligo nie pozyska
    > nowego klienta (lub w rozumieniu banku petenta), choc potencjalny klient
    > naprawde sam wielokrotnie probowal przekonac bank, ze chce skorzystac z
    jego
    > uslug. Dziekuje kierowniku Piotrze.
    >
    > Moze inni petenci banku Inteligo byli bardziej wytrwali jednak My obecnie
    > skonczylismy wypelniac formularz w konkurencyjnym "banku internetowym" o
    > nazwie mBank. O dalszych perypetiach zwiazanych z otworzeniem konta w tym
    > banku postaramy sie powiadomic grupe. Obecnie mBank ma juz pierwszego
    plusa,
    > karta platnicza ma obrazek "delfinka" ;-)
    >
    > P.S. w zaden sposob nie jestesmy zwiazani z zadnym bankiem internetowym
    > "marmurkiem" lub inna instytucja finansowa.
    >
    > --
    > Grzegorz BRZESKI - WEB Corporation Polska - gregory@usun_to_webcorp.pl
    >
    > No zobaczymy. Ja w poniedziałek wypełniłem podanko w necie i oddzwonili
    migiem no i czekam na tego kuriera.
    Może oni mają jednego gościa na cały kraj i biedaczysko nie wyrabia i ta
    pogoda jeszcze :)
    Obadam sprawę dokładnie, bo moja sąsiadka tam pracuje (znamy się od
    piaskownicy ).

    Pozdrowienia.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1