W dniu 2011-11-16 11:06, Marcin pisze:
>
> na podstawie:
> http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,10651270,Nowy_
bank_powalczy_o_nasze_oszczednosci__Rekordowe.html
>
> " Dziś rusza internetowy bank w ramach BGŻ, w którym nie będzie można
(...)

Mnie jedynie jedno zastanawia (ponieważ wszystko poza tym jest dla mnie
w miarę zrozumiałem). Jaki jest mechanizm NIEzawierania umowy w formie
pisemnej z bankiem? Jak to działa w sensie prawnym? Załóżmy, że zakładam
tam rachunek/lokatę i przelewam moje pieniądze. A następnego dnia te
pieniądze znikają. I co? Umowy nie ma; nie mamy pańskiego płaszcza i co
nam pan zrobi...?
pwz