eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › ING "zachęcił" młodzież...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 11. Data: 2011-01-14 22:58:11
    Temat: Re: ING
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2011-01-14 22:43, Sinus pisze:
    > Tomasz Opalski<o...@g...pl> napisał(a):
    >> Pomimo pojawiających się coraz bardzie pokrętnych ofert i produktów
    >> bankowych, to w tym przypadku jestem w szoku, że pracownik banku mógł wpaść
    >> na taki pomysł.
    >
    > To prawda. Tym bardziej że te umowy były w świetle prawa nieważne, konto dla
    > osoby małoletniej może założyć tylko rodzic lub opiekun prawny. Te idiotki z
    > ING myślały że kilkaset takich umów przejdzie płazem, żadna kontrola tego nie
    > wykryje, nikt nie zgłosi skargi? Dziwne.

    Pewnie dostaje się spore prowizje za naganianie klientów banku i te
    myślały, że coś im z tego tytułu kapnie.

    --
    animka


  • 12. Data: 2011-01-15 01:26:24
    Temat: Re: ING
    Od: "Tomasz Opalski" <o...@g...pl>

    animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał(a):
    >
    > Ależ oni tego nie podpisali i karty im wyrobiono. Ta pani dyrektor
    > wyleci chyba z roboty.
    >
    Pani dyrektor życzę dokładnie tego o czym piszesz, plus prokuratora na karku,
    natomiast co do nie podpisania to, z tekstu wynika coś innego:

    - Pytałam czy ponoszę jakieś konsekwencje podpisania tego dokumentu, ale
    usłyszałam, że podpisujemy to tylko do celów edukacyjnych - relacjonuje
    Katarzyna Bianga, licealistKa z Wejherowa.

    To byli maturzyści, może zbyt ufni i z całą pewnością naiwni, ale pełnoletni.
    Niestety w naszym społeczeństwie pokutuje jakieś staroświeckie przekonanie,
    że banki są instytucjami zaufania publicznego, a tymczasem, to sa spółki
    prawa handlowego, których zakresem usługi jest pieniądz...


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2011-01-15 02:04:38
    Temat: Re: ING
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Sat, 15 Jan 2011 01:26:24 +0000 (UTC), Tomasz Opalski napisał(a):

    > To byli maturzyści, może zbyt ufni i z całą pewnością naiwni, ale pełnoletni.
    > Niestety w naszym społeczeństwie pokutuje jakieś staroświeckie przekonanie,
    > że banki są instytucjami zaufania publicznego, a tymczasem, to sa spółki
    > prawa handlowego, których zakresem usługi jest pieniądz...

    Ba, nawet pracownicy są o tym święcie przekonani. Jak w Polbanku
    poprosiłem o kawałek karteczki do zasłonięcia hasła abonenckiego na
    kserowanej umowie z Erą, to się babka na mnie dziwnie spojrzała i wyjechała
    z tekstem o instytucji zaufania publicznego.

    Powstrzymałem się od wyrażenia mojej opinii na temat banków i gdzie
    dokładnie ma szukać mojego zaufania do nich ;)

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 14. Data: 2011-01-15 05:53:26
    Temat: Re: ING
    Od: Maruda <n...@c...pl>

    W dniu 2011-01-14 22:43, Sinus pisze:

    > To prawda. Tym bardziej że te umowy były w świetle prawa nieważne, konto dla
    > osoby małoletniej może założyć tylko rodzic lub opiekun prawny. Te idiotki z
    > ING myślały że kilkaset takich umów przejdzie płazem, żadna kontrola tego nie
    > wykryje, nikt nie zgłosi skargi? Dziwne.

    To byli licealiści pełnoletni, jak zrozumiałem.



    --
    Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.


  • 15. Data: 2011-01-15 06:27:40
    Temat: Re: ING
    Od: "JanKo" <b...@m...tu>

    Agent Tomasz Opalski nadaje:
    > Natomiast dla młodzieży, oprócz wątpliwego jakości lekcji
    > informatyki, jest jeden plus nie do przecenienia. Genialnie
    > poprowadzona lekcja praktyczna [...] Tym
    > razem, na szczęście za darmo i bez konsekwencji.

    I to jest sedno sprawy ;-)
    Sam pomysł takiego wykładu z bankowości "na codzień" jak najbardziej
    pozytywny, a dzięki temu jak się ta inicjatywa skończyła, uczniowie mają
    szansę zapamiętać tą lekcję znacznie dłużej niż inne lekcje. Pracowników
    ING nagrodzić za pomysł i wprowadzić zajęcia typu "terapia szokiem" w
    całym kraju.




  • 16. Data: 2011-01-15 09:27:39
    Temat: Re: ING
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Fri, 14 Jan 2011 21:43:35 +0000 (UTC), "Sinus "
    <s...@g...pl> wrote:


    >To prawda. Tym bardziej że te umowy były w świetle prawa nieważne, konto dla
    >osoby małoletniej może założyć tylko rodzic lub opiekun prawny. Te idiotki z
    >ING myślały że kilkaset takich umów przejdzie płazem, żadna kontrola tego nie
    >wykryje, nikt nie zgłosi skargi? Dziwne.

    a ja ciekaw jestem, ile dostaje naganiacz od takiego jednego konta?
    ciekawi mnie ile kosztuje uczciwosc pracownikow banku ing

    hipotetycznie liczac nawet po 10zl za konto, to w sumie jest jakies
    2kpln prowizji - czyli za 2kpln co poniektory pracownik ing oszuka
    klienta.
    ale nie wiem i nie sadze czy dostaja az 10pln/konto, wiec ta kwota
    zapewne jest nizsza...

    dygresja: zalozenie ze prawie wszyscy ludzie to k*wy jest do
    obronienia - to tylko kwestia ceny, ale jak juz to lepiej byc
    prosytytutka luksusowa sprzedajaca sie i swoja uczciwosc za ladna
    kase, niz cichodajka dworcowa oddajaca sie za pare groszy...

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 17. Data: 2011-01-15 11:44:57
    Temat: [OT]Re: ING
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (15.01.2011 10:27), Cyb wrote:
    > On Fri, 14 Jan 2011 21:43:35 +0000 (UTC), "Sinus "
    > <s...@g...pl> wrote:
    >
    >
    >> >To prawda. Tym bardziej że te umowy były w świetle prawa nieważne, konto dla
    >> >osoby małoletniej może założyć tylko rodzic lub opiekun prawny. Te idiotki z
    >> >ING myślały że kilkaset takich umów przejdzie płazem, żadna kontrola tego nie
    >> >wykryje, nikt nie zgłosi skargi? Dziwne.
    > a ja ciekaw jestem, ile dostaje naganiacz od takiego jednego konta?
    > ciekawi mnie ile kosztuje uczciwosc pracownikow banku ing

    Mnie znowu zastanawia ile dostają ludzie od OFE za złowienie klienta.
    Ostatnio do mnie dzwonił znajomy, dość nachalnie namawiając mnie na
    przejście do OFE w którym pracuje/które sprzedaje, bo z jakimiś planami
    się nie wyrabia.

    Ile on z tego przejścia by miał że ryzykuje zepsucie całkiem bliskiej
    znajomości. Przy czym ryzyko jest duże, bo jak się nie odczepi (a nie
    wygląda na to), to w końcu będę musiał mu powiedzieć jak żałosne jest to
    o co mnie prosi.

    p. m.


  • 18. Data: 2011-01-15 11:54:03
    Temat: Re: ING
    Od: Piotr <y...@z...ru>

    W dniu 2011-01-15 10:27, Cyb pisze:

    > a ja ciekaw jestem, ile dostaje naganiacz od takiego jednego konta?
    > ciekawi mnie ile kosztuje uczciwosc pracownikow banku ing

    mBank płaci klientom 50PLN za skuteczne polecenie ich kiepskiego konta,
    więc możliwe że zawodowy naciągacz ma podobne stawki.


    pozdrawiam


  • 19. Data: 2011-01-15 13:09:40
    Temat: Re: ING
    Od: "Sinus " <s...@g...pl>

    Piotr <y...@z...ru> napisał(a):
    > mBank płaci klientom 50PLN za skuteczne polecenie ich kiepskiego konta,
    > więc możliwe że zawodowy naciągacz ma podobne stawki.

    Pocztowy też płaci pracowniczkom PP 50zł od klienta któremu założą konto.
    Ostatnio nawet babka w okienku była tak zdesperowana że chciała się ze mną
    podzielić tą premią ale odmówiłem :P

    --
    Sinus


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 20. Data: 2011-01-15 13:52:15
    Temat: Re: [OT]Re: ING
    Od: "T.F." <t...@u...wp.pl>

    On 15/01/2011 11:44, mvoicem wrote:
    >
    > Mnie znowu zastanawia ile dostają ludzie od OFE za złowienie klienta.
    >
    > Ile on z tego przejścia by miał że ryzykuje zepsucie całkiem bliskiej
    > znajomości.

    znalezione w sieci (luty'08):
    "Przedział tej prowizji jest od 50 do 1500 zł."

    --
    T.F.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1