eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Rynek walutowy 6-10.11.06

Rynek walutowy 6-10.11.06

2006-11-10 18:48

Przeczytaj także: Rynek walutowy 30.10 - 03.11.06


W wytłumaczeniu tej sytuacji na pomoc może przyjść analiza techniczna. Kurs EURUSD praktycznie od początku maja porusza się w przedziale konsolidacji 1,25-1,29 a nieudana próba przebicia dolnych poziomów ograniczenia, skłoniła inwestorów do zajęcia odwrotnych pozycji i marsz w kierunku północnym.

Dlatego przyszły tydzień może okazać się bardzo ważny dla tej pary walut, ponieważ pokaże nam czy obowiązujący trend boczny w dalszym ciągu jest dla rynku istotny. W przypadku istotnego przekroczenia okolic 1,2950 możliwe jest, że uruchomione zostaną zlecenia obronne, które automatycznie popchną kurs dalej na północ.

Oczywiście obowiązujący trend w dalszym ciągu należy brać pod uwagę, co sprawia, że zdecydowanie większe prawdopodobieństwo występuje po stronie odbicia i powrotu pary te w dolne przedziały konsolidacji 1,25.

Dane makroekonomiczne, które napływały do nas z rynku praktycznie nie miały większego wpływu na notowania, a reakcja była krótkoterminowa. Nie mniej jednak warto wspomnieć również i o publikacjach, które poznaliśmy.

Z amerykańskiego rynku najważniejsze były wyniki bilansu handlowego, który we wrześniu spadł do poziomu 64,3 mld USD, wobec rekordowo wysokich wartości w sierpniu 70 mld USD. Rynek spodziewał się wartości w okolicach 66 mld USD. Na taki stan rzeczy oddziaływały głównie spadające w tym okresie ceny surowców w tym głównie ropy naftowej. Stany, są jednym z największych na świecie importerów tego surowca, dlatego spadek nominalnej wartości ich produkcji istotnie wpłynął na cały bilans handlowy.

Na korzyść amerykańskiej waluty oddziaływały również wyniki z rynku pracy, gdzie liczba nowych zasiłków dla bezrobotnych okazała się znacznie poniżej oczekiwań, spadające do 308 000 z 327 000 tydzień wcześniej.

Poniżej oczekiwań okazał się natomiast indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan, który po wyjątkowo wysokim wzroście we wrześniu do poziomu 93,6, tym razem odnotował spadek do poziomu 92,7.

Różnica ta jest jednak na tyle niewielka, że wyciągania wniosków o słabej kondycji popytu wewnętrznego na jej podstawie jest zdecydowanie przedwczesne.

Spokojnie wyglądała również sytuacja w Strefie Euro, gdzie emocjonować mogliśmy się jedynie wynikami sprzedaży detalicznej, indeksu koniunktury PMI, oraz inflacji cen producentów.

W przypadku sprzedaży detalicznej rynek spodziewał się wzrostu w skali rocznej o 1,95, podczas gdy rzeczywista wartość wyniosła zaledwie 1,4%. Rynek jednak przeszedł po powyższej publikacji do porządku dziennego i nie obserwowaliśmy praktycznie żadnej reakcji ani na EURUSD, ani na EURPLN.

Podobnie dział się w przypadku inflacji, która zgodnie z oczekiwaniami spadła do 4,6% z 5,7% w skali rocznej. Widać wiec wyraźnie, że presja inflacyjna, chociaż ustępuje to jednak wciąż stanowi poważne zagrożenie. Tak wiec komentarze przedstawicieli EBC o konieczności podwyżek wydają się uzasadnione.
Przeczytaj także: Rynek walutowy 25-29.03.19 Rynek walutowy 25-29.03.19

oprac. : Tomasz Porada / FMC Management FMC Management

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: