eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Arbitraż na GPW

Arbitraż na GPW

2006-09-05 09:54

Piątkowe wzrosty w Stanach Zjednoczonych oraz poniedziałkowe w Azji w zasadzie przepowiadały dobrą passę na rynkach europejskich. Jednak ze względu na Święto Pracy za oceanem można było oczekiwać niższej aktywności inwestorów.

Przeczytaj także: Dziś do góry przy niskich obrotach

Początek sesji przebiegał zgodnie z oczekiwaniami. Indeks WIG20 prawie bez obrotów rósł już na otwarciu notowań. Potem jednak obroty zaczęły rosnąć podobnie jak ceny akcji. Na zamknięciu notowań indeks polskich blue chipów wzrósł o 3,91% do poziomu 3087,07 pkt przy obrotach przekraczających 1 mld PLN (to znacznie więcej niż średnia z ostatnich tygodni). Warto też zauważyć, że znowu okazaliśmy się najsilniejszym parkietem świata. Czy faktycznie wczorajsze wzrosty można uzasadnić zaangażowaniem inwestorów zagranicznych rzucających się na polskie walory dzięki silnym fundamentom naszej gospodarki? Jak wytłumaczyć taką sytuację?

Zacznijmy od pewnej obserwacji. Od kilku sesji rośnie liczba otwartych pozycji (LOP) na kontraktach terminowych na WIG20. Dzieje się tak na serii, która za dwa tygodnie wygasa! Zwykle inwestorzy rolują już pozycje „przesiadając się” na serie następną a aktywność na wygasającej maleje. Teraz jest inaczej. Po piątkowej sesji LOP wyniósł 41,5 tys. Wczoraj na koniec notowań wzrósł o kolejne blisko 6 tys. Widać zatem, że zanim skończy się wrześniowa seria inwestorzy oczekują jeszcze silnych zmian indeksu. Co nimi motywuje? Działania arbitrażowe na naszej giełdzie są w praktyce podejmowane w sytuacji, gdy baza na kontraktach jest dodatnia. Oznacza to, że kontrakty terminowe są notowane wyżej niż instrument bazowy, w tym przypadku WIG20. Arbitraż polega wówczas na zakupie koszyków akcji z WIG20 i sprzedaży kontraktów terminowych. Wykorzystanie najbliższej serii daje inwestorom niższe ryzyko transakcji oraz bardziej przewidywalny wynik. Arbitraż w drugą stronę jest mało popularny. Należałoby bowiem zastosować krótką sprzedaż akcji z WIG20 i zakupić kontrakty. O ile z tym drugim nie byłoby problemu o tyle dokonanie pierwszej transakcji już te problemy nastręcza.

Przejdźmy zatem do sedna sprawy. Inwestorzy zauważyli, że baza na wygasającej serii kontraktów terminowych na WIG20 jest dodatnia. Wczoraj na zamknięciu wyniosła +34 pkt. Zakup akcji z WIG20 i sprzedaż kontraktów przy niskich kosztach transakcyjnych daje już szansę na zarobek, który zostanie zainkasowany już za dwa tygodnie. Przy braku podaży na rynku i sprzyjających notowaniach na innych parkietach doszło zatem u nas do zakupów koszyków akcji, co spowodowało wzrost ich kursów. Trudno w tej sytuacji „winić” za to zagranicę. Inwestorzy zza oceanu nie pracowali, a Londyn byłby obecny również na innych parkietach rynków wschodzących (Węgry, Czechy, Rosja). Jedynym sensownym wytłumaczeniem pozostaje zatem arbitraż.

 

1 2

następna

oprac. : Michał Kowalski / expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: