eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Handel detaliczny z 1 mld długu

Handel detaliczny z 1 mld długu

2017-02-09 10:15

Handel detaliczny z 1 mld długu

Sklepy monopolowe otwierają listę dłużników © Kar Tr - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

Wprawdzie nowy podatek handlowy ominął handel detaliczny, ale i bez tego nie jest łatwo. Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK wynika, że przedstawiciele tej branży zalegają swoim wierzycielom na - bagatela - 1 miliard złotych. Sytuacja detalistów jest obecnie znacznie gorsza niż przed siedmiu laty, kiedy to w dobrej kondycji znajdowało się 59 proc. firm. Obecnie odsetek ten sięga zaledwie 21 proc.

Przeczytaj także: Warszawiacy nie płacą alimentów

Ze względu na skalę działalności (537 tys. firm zatrudniających około 2 mln pracowników) problemy, z którymi boryka się handel detaliczny, mogą martwić. Obecne zadłużenie przedsiębiorstw z tego sektora opiewa na przeszło 990 mln złotych. Opóźnione ponad 60 dni płatności na kwotę minimum 500 złotych posiada obecnie 20 189 firm handlu detalicznego. Poważne kłopoty z regulowaniem płatności dotyczą zatem 3,8 proc. przedsiębiorstw, tym samym problemy ma co 26 przedsiębiorca.

Handel detaliczny w dobrej kondycji, ale


- Kwota zaległości, którą ma handel detaliczny, nie jest zaskakująca, jeśli weźmie się pod uwagę, że na branżę oddziałuje duża presja konkurencyjna wywierająca dodatkowy nacisk na rentowność. W wyjątkowo delikatnej sytuacji są małe sklepy, w przypadku których rentowność sięga zaledwie 0,5 - 1 proc. – zwraca uwagę Mariusz Hildebrand, wiceprezes BIG InfoMonitor. - Choć trzeba przyznać, że w ostatnich dwóch latach handlowi sprzyjało stosunkowo wysokie tempo wzrostu gospodarczego, wzrost płac realnych, spadek bezrobocia oraz niskie ceny surowców energetycznych, obniżające koszty działalności – dodaje Mariusz Hildebrand.

Ten dość sprzyjający splot okoliczności zaowocował poprawą w branży, czego dowodem mogą być wzrost udziału firm rentownych do prawie 69 proc. lub niższy niż w przypadku całej populacji firm, odsetek upadłości. Niestety okazuje się, że jest to zbyt mało, aby płynność finansowa ulegała poprawie. Z badań Narodowego Banku Polskiego wynika, że jej wskaźniki w większości branż wykazują tendencję spadkową.

Skalę i dynamikę negatywnych zmian zachodzących w branży handlowej pokazują dane wywiadowni gospodarczej Bisnode Polska. W analizach wywiadowni z 2010 r. 59 proc. firm handlu detalicznego znajdowało się bardzo dobrej kondycji, dziś w tej grupie pozostało jedynie 21 proc.

Sklepy monopolowe i stacje paliw otwierają listę dłużników, mimo, że są w dobrej kondycji


Oczywiście sytuacja różni się w zależności od specjalizacji przedsiębiorstwa. Jak wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK najgorzej z solidnością płatniczą jest w handlu alkoholem, gdzie co dziesiąta firma ma na koncie nieuregulowane rachunki, faktury i raty kredytów. Niespłacone długi przekraczają tu 37 mln zł. Kiepsko wypadają również stacje paliw. Zaległości w BIG InfoMonitor i BIK ma bowiem co czternasta stacja, ich łączny dług sięga 100 mln zł.

Nienajlepiej jest również w hurtowym handlu owocami i warzywami. Prawie 99 mln zł zaległości ma co piętnasty przedsiębiorca prowadzący tego typu działalność. Na tle ogółu firm handlowych do bardziej ryzykownych należą również sklepy oferujące sprzęt komputerowy (26 mln zł zaległości), sprzęt muzyczny (19 mln zł) oraz sprzęt medyczny i ortopedyczny (14,5 mln zł). W tych kategoriach długi ma co szesnasty prowadzący je przedsiębiorca.

fot. mat. prasowe

Kondycja finansowa handlu detalicznego

W 2010 r. 59 proc. firm handlu detalicznego znajdowało się bardzo dobrej kondycji, dziś w tej grupie pozostało jedynie 21 proc.


- Nie zawsze jednak niepłacący to ten, który ma finansowe kłopoty. Nierzetelne firmy mogą mieć się nieźle, ale swoją niesolidnością przysparzać problemów innym tworząc zatory płatnicze – zwraca uwagę Mariusz Hildebrand.
Analiza wywiadowni Bisnode pokazuje bowiem, że stosunkowo często niepłacące firmy, które prowadzą sklepy monopolowe i stacje benzynowe, znajdują się w dużo lepszej kondycji finansowej niż inne przedsiębiorstwa handlowe. Wśród handlujących alkoholem i paliwem aż 40 i 50 proc. firm może pochwalić się bardzo dobrą i dobrą kondycją finansową. Na tle średniej dla handlu wynoszącej 21 proc. to naprawdę świetny wynik. Według wywiadowni gospodarczej w najgorszym położeniu znajdują się sprzedający zegarki i wyroby jubilerskie W tej branży, aż 9 na 10 sklepów obecnie znajduje się w słabej kondycji, 7 proc. w bardzo dobrej i dobrej, a 2,5 proc. w bardzo złej. Wpływ dyskontów i sieci handlowych mocno daje się we znaki małym, niezależnym sklepom rybnym, handlującym odzieżą, zabawkami, sprzedażą owoców i warzyw. W tych sektorach odsetek sklepów w słabej sytuacji finansowej wynosi od 80 proc. do 89 proc. Podobnie jest także w księgarniach czy wśród oferujących sprzęt telekomunikacyjny. W słabej kondycji finansowej znajdują się też sklepy komputerowe, z obuwiem, mięsem i produktami wędliniarskimi, także pieczywem, z art. sportowymi, tytoniem, produktami medycznymi i kosmetykami. W tych branżach odsetek sklepów w słabej sytuacji finansowej wynosi od 70 proc. do 79 proc. – informuje Bisnode.

fot. mat. prasowe

Dłużnicy wg województw

Województwem, które dominuje pod względem kwoty zaległości firm handlowych i liczb dłużników jest mazowieckie.


Choć branży pomaga zwiększający popyt konsumentów m.in. dzięki programowi 500 plus, jednak wpływ ten niwelowany jest podwyżkami płacy minimalnej oraz godzinowych stawek wynagrodzenia. Główne czynniki ryzyka dla handlu to wciąż aktualna perspektywa wprowadzenia podatku od sprzedaży oraz plany ograniczenia handlu w niedzielę, a także silna presja na wzrost płac ze strony pracowników wynikająca z programu 500 plus oraz wzrostu minimalnego wynagrodzenia.

Najwięcej handlowych dłużników na Mazowszu, ale największy odsetek dłużników w woj. pomorskim i zachodniopomorskim


Z danych BIG InfoMonitor oraz BIK wynika, że województwem, które dominuje pod względem kwoty zaległości firm handlowych jest mazowieckie. Najwyższa jest też tu liczba niesolidnych dłużników. Na kolejnych pozycjach pod względem wartości długów mieszczą się Dolny Śląsk oraz woj. pomorskie, śląskie i wielkopolskie. Sporą liczbę dłużników widać również w woj. łódzkim jednak, w relacji do działających firm handlowych w poszczególnych województwach, najwięcej dłużników jest w pomorskim oraz zachodniopomorskim.


oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: