eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Zakupy na raty i inne sposoby na opóźnianie płatności

Zakupy na raty i inne sposoby na opóźnianie płatności

2016-06-15 11:39

Zakupy na raty i inne sposoby na opóźnianie płatności

Przedsiębiorcy mają cały wachlarz sposobów na opóźnianie zapłaty © alotofpeople - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Opóźnienia w płatnościach od kontrahentów to ciągle jedna z najpoważniejszych barier działalności gospodarczej. Tym bardziej uciążliwa, że ponad dwumiesięczne zaległości to - jak wynika z badania zrealizowanego przez Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor - chleb powszedni aż 43% firm. Co więcej, okazuje się, że nierzetelni partnerzy handlowi uciekają się do coraz to nowszych sposobów, aby zmniejszyć lub opóźnić wpłatę należnej kwoty.

Przeczytaj także: Wystarczy 30 dni zwłoki, aby płynność finansowa zaczęła kuleć

O tym, że prowadzenie własnej działalności gospodarczej nie jest przysłowiową bułką z masłem, przekonało się wielu, którzy próbowali swoich sił w biznesie. Praktyka wyraźnie pokazuje, że w polskich realiach oprócz dobrego pomysłu niezbędne okazują się umiejętności z zakresu...windykacji. Dlaczego? Otóż - jak dowodzi badanie zrealizowane przez Millward Brown na zlecenie BIG InfoMonitor - aż 43 proc. mikro oraz małych i średnich przedsiębiorstw przyznaje, że 60-dniowe opóźnienia płatności za towary i usługi nie są niczym nadzwyczajnym. Do tego, opóźnienia w spłacie należności nie są wyłącznie efektem niepłacenia wystawionych faktur. Coraz częściej przedsiębiorcy stosują cały wachlarz sposobów na zmniejszanie i opóźnianie zapłaty.

Badanie pokazuje, że z takimi zachowaniami spotyka się przeciętnie co druga mikro, mała i średnia firma. Choć trzeba podkreślić, że niekorzystne propozycje znacznie częściej składane są firmom, które już mają kłopot z zatorami płatniczymi – 66 proc., niż tym którym zatorów udaje się unikać – 41 proc. Co mogłoby akurat wskazywać, że przedsiębiorstwa z zatorami, poruszają się w trudniejszym otoczeniu lub branży, albo też działają bardziej ryzykownie, przykładając mniejszą ostrożność do doboru klientów.

Najczęściej spotykaną metodą na opóźnianie płatności jest prośba o wystawienie faktury w późniejszym terminie. Taką propozycję usłyszało 37 proc. firm z zatorami i 22 proc. firm bez zatorów płatniczych. Kolejny, niewiele mniej popularny sposób to zapłata w ratach, na który musiało zareagować aż 38 proc. firm z zatorami i 16 proc. firm bez zatorów. Pojawiają się również propozycje zapłaty na czas, pod warunkiem, że będzie to niższa kwota niż ta widniejąca na fakturze. Z taką ofertą miała do czynienia co piąta firma posiadająca zatory i co dziesiąta bez tego typu problemów. Równie często stosowany jest inny chwyt - składanie reklamacji, które w odczuciu dostawców towarów i usług są nieuzasadnione, a ich głównym celem jest właśnie opóźnienie płatności.
- Doświadczenia naszych klientów potwierdzają wyniki badania. Spora część polskich przedsiębiorców kredytuje się kosztem innych firm, dzięki czemu nie płaci odsetek od kredytu i ma darmowe finansowanie. Pogarsza w ten sposób płynność finansową wykorzystywanego przedsiębiorstwa i zmusza je do nabywania umiejętności windykacyjnych – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

fot. mat. prasowe

Propozycje kontrahentów w celu opóźnienia lub zmniejszenia zapłaty za towary i usługi

Najbardziej popularną formą opóźniania płatności jest prośba o wystawienie faktury w późniejszym terminie.


- Ale w myśl zasady lepiej zapobiegać niż leczyć, zamiast później dokształcać się z windykacji lepiej wcześniej skupić się na rozsądnym zarządzaniu sprzedażą czyli m.in. mądrym doborze kontrahentów. Aby zminimalizować ryzyko podjęcia współpracy z nierzetelną firmą, która już dziś ma opóźnienia w płatnościach wobec innych przedsiębiorstw należy sprawdzić ją w Biurze Informacji Gospodarczej. Poznać również opinie znajomych i internautów, zażądać zaświadczeń o niezaleganiu z płatnościami na rzecz budżetu państwa, a w przypadku większych kontraktów skorzystać z pomocy wywiadowni gospodarczych – radzi Sławomir Grzelczak. - Gdy sytuacja pójdzie jednak w złym kierunku, nie wahać się i wpisać niesolidnego dłużnika do Biura Informacji Gospodarczej. Dzięki temu przestanie czuć się anonimowy i bezkarny, zwiększy się też bezpieczeństwo innych przedsiębiorców – dodaje prezes BIG InfoMonitor.

Informacje o badaniu
Badanie Millward Brown zrealizowano w formie wywiadów telefonicznych (CATI - wywiady telefoniczne wspomagane komputerowo) na losowo – kwotowej próbie 601 firm, zatrudniających do 249 pracowników działających w Polsce, w przypadku mikrofirm posiadających co najmniej dwóch kontrahentów. Badanie było realizowane w dniach 15 marca– 4 kwietnia 2016 r.

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: