eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › pomocy !!! spadek z długiem :(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 11. Data: 2007-08-30 08:00:33
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: yayco <y...@n...pl>

    Adam Płaszczyca pisze:
    > On Wed, 29 Aug 2007 18:04:05 +0200, "frycek" <f...@p...onet.pl>
    > wrote:
    >> Reasumując Bank obudził się po ponad 4 latach, żeby odnaleźć spadkobiercę
    >> po nim, nawet nie wiem jak liczą odsetki za taki okres nie płacenia.
    >> Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją, dla mnie to jakiś horror, ja nie
    >> miałem kontaktu z ojcem od ponad 20 lat i w sumie 2500zł to jeszcze nie taka
    >> tragedia, ale odsetki na które liczy bank to mnie przeraża.
    >> Może ktoś coś zasugeruje, jak mam postapić proszę lub ewentualnie czy mam
    >> się martwić ?
    >
    > Banalnie - odrzucasz spadek.

    Po czterech latach? Gratuluję pomysłu.

    --
    **** ****
    **** Make it idiot-proof ****
    **** and someone will make a better idiot ****
    **** ****
    **** yayco2 at gmail . com ****


  • 12. Data: 2007-08-30 11:05:17
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Thu, 30 Aug 2007 10:00:33 +0200, yayco <y...@n...pl>
    wrote:

    >> Banalnie - odrzucasz spadek.
    >Po czterech latach? Gratuluję pomysłu.

    A kiedy nastąpiło przyjęcie spadku?
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 13. Data: 2007-08-30 13:01:40
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: yayco <y...@n...pl>

    Adam Płaszczyca pisze:
    > On Thu, 30 Aug 2007 10:00:33 +0200, yayco <y...@n...pl>
    > wrote:
    >
    >>> Banalnie - odrzucasz spadek.
    >> Po czterech latach? Gratuluję pomysłu.
    >
    > A kiedy nastąpiło przyjęcie spadku?

    Poczytaj wątek.

    --
    **** ****
    **** Make it idiot-proof ****
    **** and someone will make a better idiot ****
    **** ****
    **** yayco2 at gmail . com ****


  • 14. Data: 2007-08-30 13:58:09
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Thu, 30 Aug 2007 15:01:40 +0200, yayco <y...@n...pl>
    wrote:

    >>>> Banalnie - odrzucasz spadek.
    >>> Po czterech latach? Gratuluję pomysłu.
    >>
    >> A kiedy nastąpiło przyjęcie spadku?
    >
    >Poczytaj wątek.

    Czytałem. I IMHO nie nastąpiło. Nie było sprawy spadkowej, klientr nie
    wiedział, że ojciec zostawił jakikolwiek spadek do przejęcia.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 15. Data: 2007-08-30 14:12:44
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: yayco <y...@n...pl>

    Adam Płaszczyca pisze:

    >
    > Czytałem. I IMHO nie nastąpiło. Nie było sprawy spadkowej, klientr nie
    > wiedział, że ojciec zostawił jakikolwiek spadek do przejęcia.

    Wystarczy, że dowiedział się, że ojciec umarł. Gdyby był testament, to
    musiałby sie dowiedzieć o testamencie.

    --
    **** ****
    **** Make it idiot-proof ****
    **** and someone will make a better idiot ****
    **** ****
    **** yayco2 at gmail . com ****


  • 16. Data: 2007-08-30 17:49:39
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    yayco <y...@n...pl> writes:

    >> nie
    >> wiedział, że ojciec zostawił jakikolwiek spadek do przejęcia.
    >
    > Wystarczy, że dowiedział się, że ojciec umarł.

    Trzeba zapytac prawnika.

    Ja nie wiem, czy za "dzień w którym spadkobierca dowiedział się o tytule
    swego powołania" liczy sie dzien, w ktorym dowiedzial sie o smierci
    ojca nawet wowczas, gdy _wtedy_ sadzil, ze zadnego spadku nie ma.

    MJ


  • 17. Data: 2007-08-30 18:10:24
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 30 Aug 2007 19:49:39 +0200,
    osoba podpisana: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
    napisała:
    [...]
    > Ja nie wiem, czy za "dzień w którym spadkobierca dowiedział się o tytule
    > swego powołania" liczy sie dzien, w ktorym dowiedzial sie o smierci
    > ojca nawet wowczas, gdy _wtedy_ sadzil, ze zadnego spadku nie ma.

    Zwłaszcza, że coś wspominał o odebraniu ojcu praw rodzicielskich.
    Tyle, że jeśli jego prawnik mówi o 10 latach przedawnienia, to
    a) powinien go jak najszybciej zmienić, lub
    b) nie powiedział nam wszystkiego (np. że bank przerwał bieg
    przedawnienia)

    KJ


    --
    Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
    The only thing worse than X Windows: (X Windows) - X


  • 18. Data: 2007-08-30 19:39:02
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: yayco <y...@n...pl>

    Michal Jankowski pisze:
    > yayco <y...@n...pl> writes:
    >
    >>> nie
    >>> wiedział, że ojciec zostawił jakikolwiek spadek do przejęcia.
    >> Wystarczy, że dowiedział się, że ojciec umarł.
    >
    > Trzeba zapytac prawnika.
    >
    > Ja nie wiem, czy za "dzień w którym spadkobierca dowiedział się o tytule
    > swego powołania" liczy sie dzien, w ktorym dowiedzial sie o smierci
    > ojca nawet wowczas, gdy _wtedy_ sadzil, ze zadnego spadku nie ma.
    >
    > MJ
    >
    jakiś spadek jest zawsze. Choćby rzeczy osobiste zmarłego.

    --
    **** ****
    **** Make it idiot-proof ****
    **** and someone will make a better idiot ****
    **** ****
    **** yayco2 at gmail . com ****


  • 19. Data: 2007-08-30 23:32:10
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Michal Jankowski wrote:
    > yayco <y...@n...pl> writes:
    >
    >>> nie
    >>> wiedział, że ojciec zostawił jakikolwiek spadek do przejęcia.
    >> Wystarczy, że dowiedział się, że ojciec umarł.
    >
    > Trzeba zapytac prawnika.
    >
    > Ja nie wiem, czy za "dzień w którym spadkobierca dowiedział się o tytule
    > swego powołania" liczy sie dzien, w ktorym dowiedzial sie o smierci
    > ojca


    tak.


  • 20. Data: 2007-08-31 06:50:51
    Temat: Re: pomocy !!! spadek z długiem :(
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Thu, 30 Aug 2007 19:49:39 +0200, Michal Jankowski
    <m...@f...edu.pl> wrote:

    >
    >Ja nie wiem, czy za "dzień w którym spadkobierca dowiedział się o tytule
    >swego powołania" liczy sie dzien, w ktorym dowiedzial sie o smierci
    >ojca nawet wowczas, gdy _wtedy_ sadzil, ze zadnego spadku nie ma.

    IMHO tytuł powołania to dzień, w którym się dowiadujesz, że jest
    spadek.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1