eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2004-06-08 13:37:22
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On 8 Jun 2004 11:48:43 +0200, "Jacek" <j...@p...onet.pl>
    wrote:

    >Na przyszłość pomyśl o opcji automatycznej spłaty zadłużenie.
    >Nie każdy bank ma taką opcje (tam gdzie ja mam KK jej nie ma).
    >To jest wybitnie proklientowskie rozwiązanie.

    wystarczy zdefiniować przelew spłacający zadłużenie od razu po
    otrzymaniu wyciągu. Potem już "tylko" trzeba zasilić rachunek :-)
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 22. Data: 2004-06-08 15:31:45
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: Jarosław Lech <j...@a...net.pl>


    Użytkownik "Dave" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ca3s3v$io0$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
    > news:ca3qtr$5qg$1@news.onet.pl...
    > >
    > > >Nie powiem zrazilem
    > > > sie :(
    > >
    > > Zraziłeś się do karty, bo zapomniałeś ją spłacić i musisz zabulić
    ;-))) ?
    > > Ale ten świat okrutny, nie ;-))) ? Umów trzeba dotrzymywać,
    regulaminy są
    > > stosowane bez "indywidulanego podejścia" ;-))) Straaaaszne ;-))
    >
    > mysle ze nie ma sie co wysmiewac, jakbys sie spoznila 1 dzien

    Kiedyś się spóźniłem. Nie dłużej niż Ty.

    >i miala przez
    > to do zabulenia np. 100zl

    Było tego ok. 90 zł.

    >tez nie byloby Ci do smiechu.

    Mnie nie było. Ale żal miałem wyłącznie do siebie, nie założyłem, że
    bank/karta jedst do bani.

    > Pozostaje
    > jednak watpliwosc - czy skoro mbank nie stosuje scisle regulaminu w
    stosunku
    > do siebie to powinien stosowac ten regulamin scisle do innych ? Jak
    Kali
    > ukrasc krowe to dobrze a jak Kalemu to zle ?

    Jeśli nie stosuje się, to Twoją sprawą jest zmusić go do tego,
    przystać biernie na takie postępowanie, albo zagłosować nogami. I w
    drugą stronę działać to powinno dokładnie tak samo.

    Ja przy okazji mojej wpadki nie użalałem się nad sobą publicznie,
    tylko napisałem wyjasnienie, wyraziłem skruchę, poprosiłem o anulowanie
    jednej z opłat, które w związku z tym na mnie spadły (ok. połowa kosztów
    mojego gapiostwa) i wysłałem to do centrali banku. Poskutkowało.

    --
    Lejak
    j...@k...ODSPAMIACZ.pl


  • 23. Data: 2004-06-08 16:01:33
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: Mroziu <m...@h...pl>

    Glenn wrote:

    > Zraziłeś się do karty, bo zapomniałeś ją spłacić i musisz zabulić ;-))) ?
    > Ale ten świat okrutny, nie ;-))) ? Umów trzeba dotrzymywać, regulaminy są
    > stosowane bez "indywidulanego podejścia" ;-))) Straaaaszne ;-))

    A tak. Nie moge? Takie juz moje prawo jako klienta ze jak mi sie cos nie
    podoba to moge z tego zrezygnowac. A co do indywidualnego podejscia to
    slyszalas kiedys przyslowie "...wylac dziecko z kapiela"? Mozna zrazic
    dobrego klienta przez naprawde drobnostke wiec indywidualne podejscie
    jest zawsze jak najbardziej na miejscu.

    --
    Pozdrawiam
    Mroziu


  • 24. Data: 2004-06-08 17:19:41
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > A tak. Nie moge? Takie juz moje prawo jako klienta ze jak mi sie cos nie
    > podoba to moge z tego zrezygnowac.

    A ktoś Ci broni ;-))) ? Przecież nikt nikomu nie zabrania dziwnych zachowań
    ;-))) Rozumiem, że jak zapomnisz zapłacić energetyce i naliczą Ci odsetki,
    to likwidujesz sobie dostęp do prądu w mieszkaniu ;-)))) ?

    >A co do indywidualnego podejscia to
    > slyszalas kiedys przyslowie "...wylac dziecko z kapiela"? Mozna zrazic
    > dobrego klienta przez naprawde drobnostke wiec indywidualne podejscie
    > jest zawsze jak najbardziej na miejscu.


    Drobnostka? Nie wydaje mi się. W końcu to chyba nic dziwnego, że bank
    stosuje własną toip? I jak sobie wyobrażasz "indywidualne podejście" ?
    Dzwonisz na mlinię, mówisz "proszę pana/pani ja zapomniałem spłacić" i
    natychmiast zostaniesz pogłaskany po główce i wszystko będzie cacy ;-)))) ?


    --
    Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

    Pozdrowienia,
    Glenn



  • 25. Data: 2004-06-08 18:45:28
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: Mroziu <m...@h...pl>

    Glenn wrote:

    > A ktoś Ci broni ;-))) ? Przecież nikt nikomu nie zabrania dziwnych zachowań
    > ;-))) Rozumiem, że jak zapomnisz zapłacić energetyce i naliczą Ci odsetki,
    > to likwidujesz sobie dostęp do prądu w mieszkaniu ;-)))) ?

    Z ta drobna roznica ze za pare godzin spoznienia nie nalicza sobie 50zl
    kary.

    > Drobnostka? Nie wydaje mi się. W końcu to chyba nic dziwnego, że bank
    > stosuje własną toip? I jak sobie wyobrażasz "indywidualne podejście" ?
    > Dzwonisz na mlinię, mówisz "proszę pana/pani ja zapomniałem spłacić" i
    > natychmiast zostaniesz pogłaskany po główce i wszystko będzie cacy ;-)))) ?

    Oczywiscie ze drobnostka. A ile bank na tym stracil? 50gr? Moge dac 10
    razy wiecej, ale 100 razy wiecej moim zdaniem to troche za duzo. Ogolnie
    nie ma sie co sprzeczac. Wystepuje jako osoba zirytowana faktem (ale
    raczej bardziej na siebie niz na bank, ale jednak skala "kary" wydaje mi
    sie dzubke jednak za duza.

    Z drugiej strony ciekawi mnie jaki procent wplywow z karty kredytowej
    stanowia wlasnie takie wpadki uzytkownikow?

    --
    Pozdrawiam
    Mroziu


  • 26. Data: 2004-06-08 18:52:40
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > Z ta drobna roznica ze za pare godzin spoznienia nie nalicza sobie 50zl
    > kary.

    Po pierwsze AFAIR 30. A po drugie - doskonale o tym wiedziałeś.


    > Oczywiscie ze drobnostka. A ile bank na tym stracil? 50gr? Moge dac 10
    > razy wiecej, ale 100 razy wiecej moim zdaniem to troche za duzo.

    Skoro tak uważasz i jesteś "zapominalski", to nie powinieneś wyrabiać sobie
    karty. A jak wyrobiłeś, to podjąłeś pewną decyzję i zaakceptowałeś pewne
    warunki. Wiec dlaczego nie chcesz ich dotrzymać?

    >Ogolnie
    > nie ma sie co sprzeczac. Wystepuje jako osoba zirytowana faktem (ale
    > raczej bardziej na siebie niz na bank, ale jednak skala "kary" wydaje mi
    > sie dzubke jednak za duza.

    Skalę kary znałeś - skoro jest dla Ciebie za wysoka, nie należało wyrabiać
    karty. Tylko tyle.


    > Z drugiej strony ciekawi mnie jaki procent wplywow z karty kredytowej
    > stanowia wlasnie takie wpadki uzytkownikow?

    Podejrzewam, że spory. Juz Ci ktoś tu radził - ustaw sobie automatyczną
    spłatę.


    --
    Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

    Pozdrowienia,
    Glenn


  • 27. Data: 2004-06-08 20:51:35
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: gornik <g...@g...w.pl>

    Osoba zwana Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> napisała:

    >On 8 Jun 2004 11:48:43 +0200, "Jacek" <j...@p...onet.pl>
    >wrote:
    >
    >>Na przyszłość pomyśl o opcji automatycznej spłaty zadłużenie.
    >>Nie każdy bank ma taką opcje (tam gdzie ja mam KK jej nie ma).
    >>To jest wybitnie proklientowskie rozwiązanie.
    >
    >wystarczy zdefiniować przelew spłacający zadłużenie od razu po
    >otrzymaniu wyciągu.

    Wystarczy ustawić sobie automatyczną spłatę - najlepiej od razu po
    aktywacji karty

    >Potem już "tylko" trzeba zasilić rachunek :-)

    Tak to już głupio jest na tym świecie, że żeby za coś zapłacić to trzeba
    mieć pieniądze...


    --
    Górnik | "Więc kimże w końcu jesteś ?
    | - Jam częścią tej siły
    g...@g...w.pl | która wiecznie zła pragnąc
    www.gumasy.w.pl | wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")


  • 28. Data: 2004-06-08 22:01:33
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: Mroziu <m...@h...pl>

    Glenn wrote:

    > Po pierwsze AFAIR 30. A po drugie - doskonale o tym wiedziałeś.

    + odsetki od kredytu. Watpie aby moja wplata zostala potraktowana jako
    calosciowa w GP.

    > Skoro tak uważasz i jesteś "zapominalski", to nie powinieneś wyrabiać sobie
    > karty. A jak wyrobiłeś, to podjąłeś pewną decyzję i zaakceptowałeś pewne
    > warunki. Wiec dlaczego nie chcesz ich dotrzymać?

    A kto powiedzial ze nie chce lub nie dotrzymam. Warunki znalem i ich
    dotrzymam. Teraz kontemplije zaistnialy fakt z tej perspektywy jak juz
    pisalem kara wydaje mi sie za wysoko.

    > Skalę kary znałeś - skoro jest dla Ciebie za wysoka, nie należało wyrabiać
    > karty. Tylko tyle.

    Nie zakladalem ze wystapi taki fakt.

    > Podejrzewam, że spory. Juz Ci ktoś tu radził - ustaw sobie automatyczną
    > spłatę.

    Tak bede musial zrobic.

    --
    Pozdrawiam
    Mroziu


  • 29. Data: 2004-06-08 22:16:50
    Temat: Re: [mBank][KK] Konsekwencje spoznionej splaty
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Tue, 08 Jun 2004 22:51:35 +0200, gornik <g...@g...w.pl> wrote:

    >>wystarczy zdefiniować przelew spłacający zadłużenie od razu po
    >>otrzymaniu wyciągu.
    >
    >Wystarczy ustawić sobie automatyczną spłatę - najlepiej od razu po
    >aktywacji karty

    taaa, w Lukasie - karty w BZWBK i Lukasowej...
    taaa, w mBanku - karty j.w.
    itd.
    --
    Jarek Andrzejewski

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1