Użytkownik "Michal 'Amra' Macierzynski" <m...@p...pl> napisał:
> Sa banki, gdzie decyzja jest wciagu 7-8 dni.
> w BPH, Pekao, Lukasie probowales?

MultiBank sie chwali, ze akceptuje różne źródła dochodów. Ciekaw jestem jak z
tym jest w praktyce...

do góry

~WD wrote:

>>dlatego czekam na pojawienie sie ofert bankow zachodnich, albo zmiane
>>podejscia do klienta w bankach polskich.
>
> napisz lepiej w których bankach próbowałeś

db-24
bgz
ge bank mieszkaniowy
multibank
pekao sa

pare inny wykluczylem na samym poczatku, po wstepnej rozmowie z
konsultantem.

lista powoli sie kurczy...

czekam jescze na odpowiedz bph, ale i tam nie robie sobie wielkiej
nadziei...

coz, poczekam. cos na pewno sie zmieni na lepsze, albo bedzie to moja
sytuacja finansowa, albo podejscie bankow. patrzac w przeszlosc,
stawiam na to pierwsze ;-)

jacek

do góry

~WD wrote:

> MultiBank sie chwali, ze akceptuje różne źródła dochodów. Ciekaw jestem jak z
> tym jest w praktyce...

to wlasnie tam zadaja ode mnie najglupszych rzeczy:

- tlumaczenia umow z wydawcami (przez tlumacza przysieglego, na moj
koszt). po co zatrudniaja osoby ze 'znajomoscia' j. angielskiego, skoro
zaden pracownik nie jest w stanie przeczytac (nie oczekuje zrozumienia)
pierwszych dwoch akapitow umowy zawartej w tym jezyku?;

- tlumaczenia umowy polsko-amerykanskiej o unikaniu podwojnego
opodatkowania (j.w., plus pytanie "czy ta umowa jest miedzy panem a
nimi?"). po co zatrudniaja prawnikow, czy tak trudno zerknac w dziennik
ustaw?;

- rezygnacji z umowy pozyczki w ROR (cale 2000 debetu do wziecia,
niewykorzystane, "ale moze byc wykorzystane"). nic dziwnego, ze szukal
mozliwosci podwyzszenia zdolnosci kredytowej jeszcze i w ten sposob,
skoro wyliczyl mi ja na najnizszym poziomie;

- zaswiadczenia z polskich przedstawicielstw wydawnictw zagranicznych
(wiekszosc nie ma tu swoich przedstawicielstw) o dochodach z tytulow
zawartych umow (maja wyciagi z kont, umowy, pit-y, zaswiadczenia o
dochodach z urzedu skarbowego, wszystko sie pokrywa, wiec po cholere im
jeszcze i to? chca byc bardziej dociekliwi od urzedu skarbowego?)

to w multi wlasnie konsultant kredytowy naliczyl mi najnizsza zdolnosc
kredytowa. na kredyt sie nie lapie, ale zawsze moge probowac ubiegac
sie o aquariusa. laskawcy :-)

jacek

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:cbgiik$rrj$1@news.onet.pl...

> Masz w zupelnosci racje. Ale widac jak banki reaguja na cos zupelnie
nowego.
> Co do bredzenie - moja wina, ze pielegniarka czy inna budzetowka dostanie
> znacznie wiekszy kredyt niz ktos prowadzacy DG i "wykazujacy" straty lub
> maly zysk?
> A przeciez tak zazwyczaj jest.

Zazwyczaj to jest tak, że starając sie o kredyt, zawyżasz dochody z DG i
płacisz za bezdurno podatki - bo albo tak zrobisz, albo nie dostaniesz
kapitału. W efekcie kredyt dla prowadzących DG jest sporo droższy niż dla
etatowców - a to nie sprzyja rozwojowi gospodarczemu, prawda?

T.

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cbgpbn$qs1$1@news.onet.pl...
>
> > dlatego czekam na pojawienie sie ofert bankow zachodnich, albo zmiane
> > podejscia do klienta w bankach polskich.
>
> W Polsce większość banków, to banki "zachodnie", więc na zmianę raczej nie
> licz ;-)))

A nie jest to przypadkiem tak, że w ogóle w Europie trudniej o kredyt niż za
Atlantykiem?

T.

do góry

Napisz od razu, że potrzebujesz po prostu dobrego doradcy podatkowego, który
tak ci zorganizuje przepływ dochodów i podatków, że będziesz witany w banku
przyjaźniej niż prywatny dentysta, że nie wspomnę o bogu ducha winnym
hurtowniku spirytualiów.

T.

do góry

Użytkownik "Jacek" <j...@-...devguide.net> napisał:
> db-24
> bgz
> ge bank mieszkaniowy
> multibank
> pekao sa

to zobacz jeszcze w Pkobp albo KB. pkobp udziela b.dużo kredytów, wiec kto
wie....

do góry

Tomasz Nowicki wrote:

> Napisz od razu, ?e potrzebujesz po prostu dobrego doradcy podatkowego, który
> tak ci zorganizuje przep?yw dochodów i podatków, ?e b?dziesz witany w banku
> przyja 1/4 niej ni? prywatny dentysta, ?e nie wspomn? o bogu ducha winnym
> hurtowniku spirytualiów.

doradce mam, ale i on nie pomoze, gdy 'konsultant kredytowy' patrzac w
pit nie wie jak policzyc dochod netto. wcale tego nie zmyslam, "a moze
pan poprosic, zeby ksiegowy policzyl dochod netto, bo ja go tu nie
widze...?" to slowa jednego takiego 'speca'...

jacek

do góry

Użytkownik "~WD" <j...@c...barg.sv> napisał w wiadomości
news:cbh89c$bnk$1@news.onet.pl...
> to zobacz jeszcze w Pkobp albo KB. pkobp udziela b.dużo kredytów, wiec kto
> wie....


powiem wiecej, gdyby odmowili, to wal na rozmowe do dyrektora oddzialu, i
tam przedstaw
swoja sytuacje.. z moich obserwacji i doswiadczen wynika ze dyrektorzy
czesto potrafia wiele rzeczy zalatwic pozytywnie,,

pozdro
SirmarK

do góry

Użytkownik "Jacek" <j...@-...devguide.net> napisał w wiadomości
news:cbgsb9$1bk$1@news.lublin.pl...
> to wlasnie tam zadaja ode mnie najglupszych rzeczy:

niestety Multibank czasami ba straszne glupie procedury i czasami trzeba
podejsc do nich "silowo" (choc tak nie powinno byc..)
przyklad. potrzebowalem rachunek dla firmy. nr konta jest potrzebny
aby dostac NIP.. NIP jest potrzebny do prowadzenia konta...
jest na to rada, bank uruchomi rachunek ale bedzie on nieaktywny, do czasu
dostarczenia dokumentu z NIPem,.. to potwierdzila mi kobieta w oddziale..
pare dni pozniej jak przyszlo do czego.. inna kobita w oddziale twierdz
ze jesli nie ma nipu firmy to tymczasowo musze przyniesc papier z NIPem
osobistym, bo inaczej nie otworzy mi konta... to bylo nie ealne..
dlatego od razu polazlem do kierowniczki.. a ta nie skierowala sprawe na
wlasciwa
droge i konto tymczasowo uruchomiono..
sa inne przypadki glupiego podejscia pracownikow (nawet w centrali)
i durnych procedur..

> - rezygnacji z umowy pozyczki w ROR (cale 2000 debetu do wziecia,
> niewykorzystane, "ale moze byc wykorzystane"). nic dziwnego, ze szukal
> mozliwosci podwyzszenia zdolnosci kredytowej jeszcze i w ten sposob,
> skoro wyliczyl mi ja na najnizszym poziomie;

powiedz ze mozesz przenisc pozyczke do Multibanku ;))

> to w multi wlasnie konsultant kredytowy naliczyl mi najnizsza zdolnosc
> kredytowa. na kredyt sie nie lapie, ale zawsze moge probowac ubiegac
> sie o aquariusa. laskawcy :-)

w twojej sytuacji wal do dyrektora oddzialu Multi.. jak nie wykarze
sie pomocny , sprawdz dyrektora oddzialu w innym pobliskim oddziale Multi.
po tym/albo rownolegle napisza _reklamacje_ na tryb wyliczania
zdolnosci kredytowej dla twojego przypadku...
Opisz ze jest to nietypowa sytuacja i inne takie...

Mysle ze powinienes trafic na rozsadna osobe..
Multi jest dobrym bankiem tylko czasami trzeba sila im pokazac
ze powinno byc inaczej..
Powyzsze wnioski sa na podstawie moich doswiadczen i skladanych reklamacji


pozdro
SirmarK

do góry