w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek) writes:

> On Mon, Jan 07, 2002 at 01:17:07PM +0100, Michal Jankowski wrote:
>
> > To jest raczej pomysl metra, zeby bramkami odgrodzic bankomaty, ktore
> > staly znacznie wczesniej....
>
> Aha, nie wiem - nie korzystam (z metra). Kiedys tylko szukalem
> jakiegos bankomatu i rolowalem po ziemi jak zobaczylem ten numer.
>
> W kazdym razie od dawna nic mnie bardziej nie rozbawilo ;-)

Na jednej stacji za bramkami jest sklep miesny.

MJ

do góry

On 07 Jan 2002 11:19:15 +0100, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
wrote:

>g...@i...com (Piotr Gralak) writes:
>
>>
>> >Hoza to mi sie jakos tak bankomatowo nie kojarzy, ale dawno juz tam
>>
>> Hoza przez z z kropka?
>> Na samej Hozej to bankomatu nie uswiadczysz, ale za to tuz za rogiem
>> rozciaga sie Krucza, a w niej:
>
>Krucza daleko strasznie... 8-)

Wiesz, dla mnie Hoza to rozciaga sie od Kruczej do Marszalkowskiej. A
co za Marszalkowska to juz prowincja :-P - tam nie bywam :-)

PGR

do góry

Użytkownik "Piotr Gralak"
> >> Hoza przez z z kropka?
> >> Na samej Hozej to bankomatu nie uswiadczysz, ale za to tuz za rogiem
> >> rozciaga sie Krucza, a w niej:
> >
> >Krucza daleko strasznie... 8-)
>
> Wiesz, dla mnie Hoza to rozciaga sie od Kruczej do Marszalkowskiej. A
> co za Marszalkowska to juz prowincja :-P - tam nie bywam :-)

masz szczęście bo tam np. jest pogotowie ratunkowe
ci maja mniej szczęścia to tam bywali ;-)))
a ja dodatkowo tym odcinkiem Hożej zasuwałem codziennie
do liceum /Hoffmanowa/
*** blad ***

do góry