eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Rewolucja podatkowo-składkowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2016-03-08 19:59:45
    Temat: Rewolucja podatkowo-składkowa
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>

    Rząd rozważa likwidację składek ZUS, składki zdrowotnej oraz
    podatku dochodowego. W ich miejsce miałby zostać wprowadzony
    jeden podatek zastępujący wszystkie dotychczasowe daniny. To
    oznacza całkowitą rewolucję w systemie podatkowym.

    http://zus.pox.pl/zus/rzad-planuje-likwidacje-sklade
    k-zus.htm


    Co więcej, ZUS pobiera również składkę zdrowotną, którą następnie
    przekazuje do trzeciej instytucji, jaką jest NFZ. Sam ZUS z kolei,
    który w teorii powinien finansować emerytury z pobieranych składek,
    jest notorycznie deficytowy. To powoduje, że każdego roku budżet
    państwa dotuje ZUS kwotami rzędu kilkudziesięciu miliardów złotych.
    Na emerytury przeznaczane są więc de facto środki ściągnięte wcześniej
    w ramach podatku dochodowego.

    [ciekawe, co z likwidacją łapówek... czy łapówki też wejdą w skład tych
    podatków?... wpłaci człowiek podatek -- urzędnik potraktuje wpłatę jak
    łapówkę otwierającą drogę do rozsądnego postępowania urzędnika
    i urzędu?... IMO jeśli unifikować -- to kompleksowo!]

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
    .'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 2. Data: 2016-03-09 17:24:56
    Temat: Re: Rewolucja podatkowo-składkowa
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-03-08 o 19:59, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    > [ciekawe, co z likwidacją łapówek... czy łapówki też wejdą w skład tych
    > podatków?... wpłaci człowiek podatek -- urzędnik potraktuje wpłatę jak
    > łapówkę otwierającą drogę do rozsądnego postępowania urzędnika
    > i urzędu?... IMO jeśli unifikować -- to kompleksowo!]
    Raczej pomyśl jak to będzie wyglądać marketingowo przy kolejnych
    wyborach. Już widzę plansze opozycji obrazujące wzrost podatku
    dochodowego z 18% do 60% ;-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 3. Data: 2016-03-09 21:47:30
    Temat: Re: Rewolucja podatkowo-składkowa
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Wed, 9 Mar 2016 17:24:56 +0100, Maciek <m...@n...pl> wrote:

    >Raczej pomyśl jak to będzie wyglądać marketingowo przy kolejnych
    >wyborach. Już widzę plansze opozycji obrazujące wzrost podatku
    >dochodowego z 18% do 60% ;-)
    Plansze PiSu beda mowic o obnizeniu ZUSu z 1000 zł do 0 zł ;)

    WAM
    --
    www.nawakacje.pl ?
    pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl
    pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl
    pokoje nad morzem www.nadmorze.pl


  • 4. Data: 2016-03-23 20:52:20
    Temat: Re: Rewolucja podatkowo-składkowa
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>

    Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a) w wiadomości: ...
    > Rząd rozważa likwidację składek ZUS, składki zdrowotnej oraz
    > podatku dochodowego. W ich miejsce miałby zostać wprowadzony
    > jeden podatek zastępujący wszystkie dotychczasowe daniny. To
    > oznacza całkowitą rewolucję w systemie podatkowym.
    >
    > http://zus.pox.pl/zus/rzad-planuje-likwidacje-sklade
    k-zus.htm
    >
    >
    > Co więcej, ZUS pobiera również składkę zdrowotną, którą następnie
    > przekazuje do trzeciej instytucji, jaką jest NFZ. Sam ZUS z kolei,
    > który w teorii powinien finansować emerytury z pobieranych składek,
    > jest notorycznie deficytowy. To powoduje, że każdego roku budżet
    > państwa dotuje ZUS kwotami rzędu kilkudziesięciu miliardów złotych.
    > Na emerytury przeznaczane są więc de facto środki ściągnięte wcześniej
    > w ramach podatku dochodowego.

    Teoretycznie brzmi zachecająco - podział na wirtualne Mnisterstwo Rabunku
    i Ministerstwo Rozdawnictwa może zmniejszyć koszty (można w jednym ale
    minister mógłby popaść w schizofrenię światopoglądową).
    Diabeł jednak tkwi w szczegółach. Oto pierwszy...

    >>Wiadomo tylko, że nowy, jednolity podatek miałby być daniną "idealnie
    progresywną".<<

    ...i wystarczający. "Socialismo o Muerte..."
    Zresztą:

    "...ujednolicenie podatku i uproszczenie sposobu jego poboru wiązałoby
    się również z likwidacją ulg podatkowych oraz kwoty wolnej od podatku."

    Brzmi ładnie, ale

    "Oba te składniki byłyby już prawdopodobnie zawarte w samych
    stawkach nowego podatku."


    Czyli "Wiele musi się zmienić, żeby wszystko zostało po staremu"

    Arek



  • 5. Data: 2016-03-28 01:29:01
    Temat: Re: Rewolucja podatkowo-składkowa
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Arek" ncus79$jou$...@n...news.atman.pl

    > Teoretycznie brzmi zachecająco - podział na wirtualne Mnisterstwo Rabunku
    > i Ministerstwo Rozdawnictwa może zmniejszyć koszty (można w jednym ale
    > minister mógłby popaść w schizofrenię światopoglądową).

    Rano by rabował, wieczorem -- rozdawał?
    Podzieliłby naród -- rabunkiem obdarowałby obcych, zaś datkami -- swojaków?

    Tak czy siak -- lepiej rozdwoić zawczasu, by nie powstały dwie dusze w jednym ciele.
    ;)

    > Diabeł jednak tkwi w szczegółach. Oto pierwszy...

    >>>Wiadomo tylko, że nowy, jednolity podatek miałby być daniną "idealnie
    progresywną".<<

    > ...i wystarczający. "Socialismo o Muerte..."
    > Zresztą:

    > "...ujednolicenie podatku i uproszczenie sposobu jego poboru wiązałoby
    > się również z likwidacją ulg podatkowych oraz kwoty wolnej od podatku."

    > Brzmi ładnie, ale

    > "Oba te składniki byłyby już prawdopodobnie zawarte w samych
    > stawkach nowego podatku."

    > Czyli "Wiele musi się zmienić, żeby wszystko zostało po staremu"

    Po co po staremu? Nie lepiej coś cichcem zarobić na tych zmianach?

    PO zwiększała jakiś ukryty podatek paliwowy (jakąś rezerwę, która de facto
    była podatkiem) przy okazji dołowania cen ropy naftowej. :) To dopiero
    zmiany. :) (cena surowca w dół, podatek w górę -- w odmętach trudniej
    o orientację)

    -=-

    Teraz pytanie niemal oczywiste:

    -- dlaczego ludzie uważają, że okrężne płacenie za leczenie jest tańsze od płacenia
    bezpośredniego?


    Weźmy filmy o szczurach -- szczury łatwo przyswajają sobie wiedzę, ładnie niemal
    tańczą, wspinają się, aportują, opiekują się lalkami, zbierają śmieci do śmietnika
    itd... Szczury są inteligentne -- ktoś powie...

    Czy jednak ludzie są mniej inteligentni od szczurów?
    Oczywiście nie! Dlaczego zatem ludzie stale i stale wybierają
    dziwny ustrój, w którym lekarze życzą sobie płacenia: składkami,
    podatkami, łapówkami, opłatami dodatkowymi, spłatami kredytów
    frankowych, drogimi lekami itd.?


    -=-

    Kilka dni nie było mnie (; tutaj. ;)
    Pawlikowska-Jasnorzewska nie ma racji -- IMO powietrze jest potrzebne do życia.

    Lecz widać można żyć bez powietrza!
    http://www.piwnicapodbaranami.pl/piosenki/pocalunki2
    .html

    Piszę te słowa po powrocie na ten świat. :)


    Pierwszy raz ostatnio był ponad tydzień temu -- śniłem o tym, że coś (jakąś szmatę)
    kupuję w sklepie...
    W pewnym momencie sklep zamienił się w polanę; w oddali stała kobieta paląca
    papierosa; poczułem duszenie
    i gorączkowo szukałem rozwiązania... Wreszcie przypomniałem sobie o Ventolinie, który
    zazwyczaj (365.3
    dni w roku) zabieram ze sobą... Łyknąłem i... Przebudziłem się, aby zauważyć że we
    śnie myślę zbyt wolno. ;)
    Sięgnąłem po Ventolin, ,,wróciłem do siebie'' i sprawdziłem, ile godzin minęło od
    czasu łyknięcia Formoterolu...
    Niemal 16 -- i właśnie taki czas mam zwykle... Formoterol miaU działać godzin 12, ale
    działa około 16. :)
    (z Ventolinem jest odwrotnie -- 6 i 3)

    Po tym incydencie Formoterol łykałem tuż przed snem. :)

    Ale mimo tej zmiany -- z wtorku na środę niemal udusiłem się. :)
    Tym razem powrót na ten świat był zdecydowanie trudniejszy. Z miejsca
    zmieniłem tabletki antyhistaminowe, dorzuciłem aerozol antyhistaminowy
    (w skrócie -- lek ów przyczynia się do ślepnięcia, zatem sięgam poń
    w ostateczności) i łyknąłem tabletkę rozluźniającą wydzielinę...

    Któryś z minionych Wielkich Dni przeżyłem (jak Chrystus?) na tamtym świecie...

    -=-

    Jak to jest, że jesienią 2009 roku moją astmę widać było wyraźnie gołym okiem,
    ale gdy sięgnąłem po NARZUCONE mi przemocą ubezpieczenie (rentę chorobową) astma
    moja stała się niezauważalna?



    IMO ZUS to skrót od:

    Zbrodnia, Utylizacja, Selekcja


    IMO bez trudu bym dostał rentę, gdybym zgłosił jedynie astmę,
    bądź -- jedynie kręgosłup, bądź -- jedynie wzrok.

    () Kręgosłup bez wahania uznano w ZUSie za podstawę zagrożenia rentą chorobową
    i wyjaśniano mi (za pieniądze podatników, na zlecenie ZUSu) starannie, że stan
    kręgosłupa może jedynie pogarszać się a tylko śmierć potrafi ten proces udaremnić.
    :)

    () O tym, że niedowidzenie oka jest podstawą do renty chorobowej, powiedział mi
    orzecznik
    ZUS w czasie badania lekarskiego związanego z moim wnioskiem o rentę chorobową.
    Dodał
    jednak, że nie da mi renty, skoro brak mi zwolnień lekarskich i odradził mi
    odwoływanie
    się, tłumacząc się jakoś tak: ,,teraz jestem sam, a później będzie trzyosobowa
    komisja''.


    -=-

    Tak przy okazji -- wolę najnędzniejsze życie niż śmierć. :)
    Wolę, choć dusza (gdy ciało nie jest już duszone ;) brakiem
    tlenu) rwie się do nieco innego życia niż to, które mogę prowadzić.


    Niedotlenienie w tym tygodniu było na tyle duże, że poczułem się niemal tak, jak
    jesienią 2009 roku.
    (totalne oszołomienie; bóle w udach; silne bóle głowy; osłabienie tak mocne, że
    wstanie z łóżka jest
    wyczynem...) A wszystko to nie dlatego, że zatkały się oskrzela (dawka Formoterolu
    tuż przed snem robi
    swoje, a i w oskrzelach nie notuję obecnie zbyt dużych złogów śluzowych -- stosowne
    sterydy biorę od
    jesieni 2014 codziennie, pomijając parę dni) ale dlatego, że zatkały się... górne
    drogi oddechowe...


    ZUS selekcjonuje. Lekko chorym daje renty, aby mieć przykrywkę dla swego istnienia
    (procederu?)
    i wiernych kąsających resztę, zaś chorych zbyt mocno -- przeznacza na śmierć, czym
    odciąża państwo
    nie tylko za sprawą rent, ale także (albo i przede wszystkim) leków oraz zabiegów czy
    operacji
    i rehabilitacji...


    Obecnie czekam na deszcz. :) Gorączki już nie mam, chodzę (choć niepewnie) i nawet
    piszę
    (choć z trudem) posty... Nos czyszczę często, kaszlę rzadko... ;)

    Przymusowe leżenie odbija się fatalnie na kręgosłupie i stawach -- kolana odmawiają
    posłuszeństwa...

    -=-

    Wracając do ,,poezji'', ale drogą ZUSu --
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Adolf_Eichmann
    Jako dziecko, widywałem na kampingach samochody z całej Europy, więc zauważyłem, że
    ostatnią wojnę światową wygrali Niemcy. Byłem uciszany przez mego ojca, gdy zbyt
    głośno wypowiadałem swe myśli w czasie kampingowania...

    Holendrzy dysponowali na kempingach przyczepami metrażowo podobnymi do polskich
    mieszkań i byli bardzo życzliwi. :)


    BTW -- Holendrzy przed laty przegrali proces o Srebrenicę;
    obecnie Radovan też przegrał proces o tęże Srebrenicę.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Radovan_Karad%C5%BEi%C
    4%87

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_Srebrenicy

    http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-holandia-winna-
    masakry-w-srebrenicy,nId,1469467

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
    .'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1