Może dla 99,99% jest to tylko upierdliwe, ale dla tego 0,01% jak ja z paszportem USA
i PL to już jest bardzo upierdliwe i przeszkadza bardzo. Nie oszukuje IRS czy US.

Akurat pracuje dużo pomiędzy USA, UK, PL i CH, w każdym kraju konta i niestety same
problemy.

W PL, UK czy CH pozamykali konta odrazu po FATCA. Dopiero jak wspomnialem, ze mam PL
paszport tez, to moze da sie cos zrobic, ale generalnie jak bylo zaznaczone, ze
obywatel USA tez, to odrazu nie chcieli kont prowadzic, no chyba, ze bym mial
kilkasety tysiecy EURO/GBP/CHF/USD na koncie, itp. W CH odrazu do widzenia....nie ma
nawet mowy na sam paszport polski, bo już mają mnie na liście, a UBS za duzo stracił
z amerykańcami.

W UK nie chcieli prowadzic konta (HSBC), bo raportowanie, itp by im nie kalkulowalo
sie i trzeba bylo wyniesc sie do CITI UK, gdzie akurat przez męki przeszlo, ale
akurat łatwo teraz jest. Żaden inny bank nie chciał otworzyć konta z paszportem
amerykańskim.

W Polsce MBANK przy byle czym w systemie internetowym pyta o FATCA i jak zaznaczam,
ze TAK, to odrazu mam dzwonic na mLinie i tam kompletnie nie wiedza nic i kaza
czekac.....blokada wszystkiego.

W PKO/Inteligo jak chce dodac nr komorkowy USA, to juz wogole lipa i chca dokumenty
amerykanskie.

NestBank zamknął konto jak nie dałem im rozliczeń podatkowych z USA/PL.

Alior zablokował konto i chciał, abym do oddziału przyszedł i tam mieli mi dać listę
dokumentów do dostarczenia, jako, że było 0zł na koncie, to odpowiedziałem, że nie
mam czasu i niech zamkną konto - odmowili, założyli blokadę i mam udać się do
oddziału.

Czort mnie kazał prawde zaznaczać....a adres korespondencyjny w USA to już NIGDZIE
nie chcieli zrobic w PL. Odrazu ta FATCA włącza problemy.

Ja bym teraz skłamał, ale jak mają gdziez z PESELEM powiązane, to nie chce ryzykować.