Wyobraźmy sobie, że nadaję przelew.
Bank, realizując ten przelew jako dane nadawcy zazwyczaj
podaje moje imię, nazwisko, adres.
Odbiorca przelewu wraz z pieniędzmi dostaje świstek, na którym
znajdują się te dane. Czy to jest zgodne z prawem?
Czy bank udostępniając moje dane osobie/instytucji, której ja
nie mam ochoty tych danych udostępnić nie łamie przepisów
ustawy o ochronie danych osobowych?

do góry

Użytkownik "A" <a...@t...net.pl.usun> napisał w wiadomości
news:jei26usdvso7u06oad1ch71o7vjiooidin@4ax.com...
| Wyobraźmy sobie, że nadaję przelew.
| Bank, realizując ten przelew jako dane nadawcy zazwyczaj
| podaje moje imię, nazwisko, adres.
| Odbiorca przelewu wraz z pieniędzmi dostaje świstek, na którym
| znajdują się te dane. Czy to jest zgodne z prawem?
| Czy bank udostępniając moje dane osobie/instytucji, której ja
| nie mam ochoty tych danych udostępnić nie łamie przepisów
| ustawy o ochronie danych osobowych?

Nie lamie.

do góry

jo44 napisał(a):

>Użytkownik A napisał
>
>| Wyobraźmy sobie, że nadaję przelew.
>| Bank, realizując ten przelew jako dane nadawcy zazwyczaj
>| podaje moje imię, nazwisko, adres.
>| Odbiorca przelewu wraz z pieniędzmi dostaje świstek, na którym
>| znajdują się te dane. Czy to jest zgodne z prawem?
>| Czy bank udostępniając moje dane osobie/instytucji, której ja
>| nie mam ochoty tych danych udostępnić nie łamie przepisów
>| ustawy o ochronie danych osobowych?
>
>Nie lamie.

A czemu? Przecież bank podaje wbrew mojej woli trzeciej osobie moje dane.
Nie można przy tym twierdzić, że jest to niezbędne do wykonania operacji,
którą mu zlecam - przykład: w mbanku można było wykonywać przelewy,
w których adres, czy imię i nazwisko nadawcy można było zastąpić
czymkolwiek. Przelewy takie dochodziły. Dowodzi to, że nie są
to dane niezbędne do prawidłowego wykonania czynności bankowej,
jaką jest przelew. Podawanie mimo to tych danych, wbrew mojej woli
wydaje się być nadużyciem.
Później firmy na rzecz których wykonuję przelewy zasybują mnie ulotkami,
broszurami i innym reklamowym śmieciem, z którym tylko jest kłopot.

do góry

> jo44 napisał(a):
>
> >Użytkownik A napisał
> >
> >| Wyobraźmy sobie, że nadaję przelew.
> >| Bank, realizując ten przelew jako dane nadawcy zazwyczaj
> podaje moje
> >| imię, nazwisko, adres. Odbiorca przelewu wraz z pieniędzmi dostaje
> >| świstek, na którym znajdują się te dane. Czy to jest
> zgodne z prawem?
> >| Czy bank udostępniając moje dane osobie/instytucji, której ja
> >| nie mam ochoty tych danych udostępnić nie łamie przepisów
> >| ustawy o ochronie danych osobowych?
> >
> >Nie lamie.
>

A wrote:
> A czemu?

Ustawa o ochronie danych osobowych to jedno a ustawa prawo bankowe to
zupelnie co innego.
Pierwsza reguluje wiele kwestii, ktore nie sa uregulowane przez ustawy
inne.
I to jest wlasnie taki przypadek.

Pozdrawiam,

Sebak



____________________________________________________
_____

Do You Yahoo!?

Get your free @yahoo.com address at http://mail.yahoo.com



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

Użytkownik "A" <a...@t...net.pl.usun> napisał w wiadomości
news:r4g46us255v8rsfbbbpt4n076emi0cjb3j@4ax.com...
> jo44 napisał(a):
>
> >Użytkownik A napisał
> >
> >| Wyobraźmy sobie, że nadaję przelew.
> >| Bank, realizując ten przelew jako dane nadawcy zazwyczaj
> >| podaje moje imię, nazwisko, adres.
> >| Odbiorca przelewu wraz z pieniędzmi dostaje świstek, na którym
> >| znajdują się te dane. Czy to jest zgodne z prawem?
> >| Czy bank udostępniając moje dane osobie/instytucji, której ja
> >| nie mam ochoty tych danych udostępnić nie łamie przepisów
> >| ustawy o ochronie danych osobowych?
> >
> >Nie lamie.
>
> A czemu? Przecież bank podaje wbrew mojej woli trzeciej osobie moje dane.
> Nie można przy tym twierdzić, że jest to niezbędne do wykonania operacji,
> którą mu zlecam - przykład: w mbanku można było wykonywać przelewy,
> w których adres, czy imię i nazwisko nadawcy można było zastąpić
> czymkolwiek. Przelewy takie dochodziły. Dowodzi to, że nie są
> to dane niezbędne do prawidłowego wykonania czynności bankowej,
> jaką jest przelew. Podawanie mimo to tych danych, wbrew mojej woli
> wydaje się być nadużyciem.
> Później firmy na rzecz których wykonuję przelewy zasybują mnie ulotkami,
> broszurami i innym reklamowym śmieciem, z którym tylko jest kłopot.

Firmy nie mają prawa wykrzystywac Twoich danych osobowych takze w celach
marketingowych jezeli nie wyraziles na to pisemnej zgody.
Banki dzialaja w oparciu o prawo bankowe. Ustawa o ochronie danych osobowych
jest dodatkiem, jak szereg innych. Możesz nie używać banków lecz osobiście
zanieść pieniądze np.

jak to ludzie lubia sobie utrudniac zycie...

radek

do góry

Użytkownik A <a...@t...net.pl.usun> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:r...@4...com..
.


> Później firmy na rzecz których wykonuję przelewy zasybują mnie ulotkami,
> broszurami i innym reklamowym śmieciem, z którym tylko jest kłopot.

Darowizny robisz dla tych firm czy splacasz swoje zobowiazania :-)

Karol

do góry

"Karol" <a...@b...com> wrote in message news:a3tkqq$q0p$1@news.tpi.pl...
> > Później firmy na rzecz których wykonuję przelewy zasybują mnie ulotkami,
> > broszurami i innym reklamowym śmieciem, z którym tylko jest kłopot.
>
> Darowizny robisz dla tych firm czy splacasz swoje zobowiazania :-)

... bo jeżeli spłacasz zobowiązania, to i tak "matrix cię ma" :-)

--
Pozdrawiam

Kamil Paszkiewicz
Visual FoxPro FAQ: http://www.dbf.pl/vfp

do góry

On Thu, 07 Feb 2002 10:01:32 +0100, A <a...@t...net.pl.usun>
wrote:

>A czemu? Przecież bank podaje wbrew mojej woli trzeciej osobie moje dane.

Jak wbrew Twojej woli? Przecież to TY nadajesz przelew, więc TY
wysyłasz swoje dane. Jak napiszesz na kopercie NAD: A. Bujany to
oskarżysz pocztę o łamanie danych, bo dostarczyła odbiorcy Twoje dane?

>Nie można przy tym twierdzić, że jest to niezbędne do wykonania operacji,
>którą mu zlecam - przykład: w mbanku można było wykonywać przelewy,
>w których adres, czy imię i nazwisko nadawcy można było zastąpić
>czymkolwiek. Przelewy takie dochodziły. Dowodzi to, że nie są
>to dane niezbędne do prawidłowego wykonania czynności bankowej,
>jaką jest przelew. Podawanie mimo to tych danych, wbrew mojej woli
>wydaje się być nadużyciem.

Bank mówi:
-- Zrealizujemy przelew, jeśli podasz swoje dane. Nie zgadzasz się,
nie musisz korzystać z naszych usług.

Tak to działa.


--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Tristan Alder napisał(a):

>>A czemu? Przecież bank podaje wbrew mojej woli trzeciej osobie moje dane.
>
>Jak wbrew Twojej woli? Przecież to TY nadajesz przelew, więc TY
>wysyłasz swoje dane. Jak napiszesz na kopercie NAD: A. Bujany to
>oskarżysz pocztę o łamanie danych, bo dostarczyła odbiorcy Twoje dane?

Nie muszę pisać nadawcy na liście.
Nawet w przypadku wpłaty na konto na poczcie
nie muszę podawać swoich danych.

>Bank mówi:
>-- Zrealizujemy przelew, jeśli podasz swoje dane. Nie zgadzasz się,
>nie musisz korzystać z naszych usług.

Nic takiego nie mówi. Po prostu wpisuje te dane bez pytania.
I nie każdy tak robi. Na przykład wpłaty wykonywane na poczcie
(bank pocztowy?) nie wiążą się z udostępnianiem danych osobowych.
mBank do niedawna też nie stosował takich praktyk.

do góry

Użytkownik A <a...@t...net.pl.usun> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:v...@4...com..
.
> Tristan Alder napisał(a):
>
> >>A czemu? Przecież bank podaje wbrew mojej woli trzeciej osobie moje
dane.
> >
> >Jak wbrew Twojej woli? Przecież to TY nadajesz przelew, więc TY
> >wysyłasz swoje dane. Jak napiszesz na kopercie NAD: A. Bujany to
> >oskarżysz pocztę o łamanie danych, bo dostarczyła odbiorcy Twoje dane?
>
> Nie muszę pisać nadawcy na liście.
> Nawet w przypadku wpłaty na konto na poczcie
> nie muszę podawać swoich danych.
>
> >Bank mówi:
> >-- Zrealizujemy przelew, jeśli podasz swoje dane. Nie zgadzasz się,
> >nie musisz korzystać z naszych usług.
>
> Nic takiego nie mówi. Po prostu wpisuje te dane bez pytania.
> I nie każdy tak robi. Na przykład wpłaty wykonywane na poczcie
> (bank pocztowy?) nie wiążą się z udostępnianiem danych osobowych.
> mBank do niedawna też nie stosował takich praktyk.

Nie chcesz udostepniac swoich danych to nie wysylaj nikomu pieniedzy.

Karol

do góry