eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Zapłacenie kartą
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 61. Data: 2023-08-30 22:06:24
    Temat: Re: Zapłacenie kartą
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    środa, 30 sierpnia 2023 o 21:40:21 UTC+2 cef napisał(a):
    > W dniu 2023-08-30 o 18:28, Dawid Rutkowski pisze:
    > > Bo tak się tworzy historię ;)
    > Ale się Wam zebrało na wspomnienia.
    > Ja jakoś niespecjalnie pamiętam technikalia,
    > bo interesowało mnie tylko, żeby sieć była.

    Taa, myśmy sami musieli to sprawić,
    nikt za nas nie zrobił.
    Kolega pracował jako "pomocnik administratora" w BBN
    (bo "adminem" był tam jego stary ;) i opowiadał, jak to
    nagle przylatuje pan pułkownik i na pełen regulator:
    "Panie Wojtusiu, k*a, co jest, godzina 12,
    swoją robotę zrobiłem, a tu internet nie działa,
    nie mogę dup oglądać!" ;>


  • 62. Data: 2023-08-30 22:10:33
    Temat: Re: Zapłacenie kartą
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    środa, 30 sierpnia 2023 o 21:59:56 UTC+2 Waldek napisał(a):
    > W dniu 2023-08-30 o 18:28, Dawid Rutkowski pisze:
    > > środa, 30 sierpnia 2023 o 00:46:00 UTC+2 Krzysztof Halasa napisał(a):
    > >> Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
    > >>
    > >>> I od razu "przeglądarka", ohoho, WWW miało dopiero raptem kilka lat.
    > >>> A sam NN dopiero się narodził - "Initial release 15 December 1994".
    > >>> Ja jeszcze widziałem WWW przez NSCA Mosaic na win 3.11 na wydziale
    > >>> chemii PW.
    > >> Ano. Jak nie NN na Windows 3.11 to mógł być gopher w trybie 80x43 (EGA),
    > >> w DOSie, z packet driverem :-)
    > >
    > > Jak już się miało packet driver i obsługiwaną kartę sieciową to można było co się
    chce.
    > > Najdziwniejsze, czego używałem to być X-server pod DOS - nazywało się to Xappeal,

    > > szkoda, że sobie tego gdzieś nie zgrałem, a zupełnym przypadkiem znalazłem na
    komputerach
    > > w którejś pracowni na elce.
    > Ale Was na wspominki wzięło ;)
    > Ja zaczynałem "profesjonalnie" od Amstrada6128 i systemu CPM :)
    > Pierwszego PC-AT sprowadzałem z Niemiec, bez HDD
    > za to z dwoma FD - LOL

    No ale na tych cudach techniki raczej nie miałeś
    tzw. internetu (choć modem+terminal emulator mógł być).
    Dlatego o spectrusiu nie wspominam.
    CP/M, fiu fiu, a "jakie miałeś pod to programy"?
    Ja do dziś nie wiem, jak CP/M działający na FDD3000
    mógł wykorzystywać spectrum jako terminal,
    on przecież potrafił wyświetlić tylko 32*24 znaki.


  • 63. Data: 2023-08-31 13:56:28
    Temat: Re: Zapłacenie kartą
    Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>

    W takim razie miałem na podwórku kolegę o Twoim imieniu, nazwisku i roczniku ;-)


    -----
    > (skończyłem studia w 83)


  • 64. Data: 2023-08-31 20:21:45
    Temat: Re: Zapłacenie kartą
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    > Jak już się miało packet driver i obsługiwaną kartę sieciową to można
    > było co się chce.

    A to były jakieś nieobsługiwane? Gateway? Podejrzane, to był standardowy
    soft do karty.
    Oczywiście najlepiej było mieć WD8013 lub jeszcze lepiej dobrego klona.

    > Najdziwniejsze, czego używałem to być X-server pod DOS - nazywało się to Xappeal,
    > szkoda, że sobie tego gdzieś nie zgrałem, a zupełnym przypadkiem znalazłem na
    komputerach
    > w którejś pracowni na elce.

    To był ten XFree86 (X386) na DOSa z DOS4G(W)? Tak, coś pamiętam, miał
    swoje 5 minut.

    > Tak samo ładnie wyświetlało X-owe aplikacji jak - zapewne z 5 razy droższe -
    X-terminale
    > Suna w pracowni w piwnicy.
    > Choć te X-terminale miały jedną bardzo ciekawą właściwość - miały stacje dyskietek,
    > w których dyskietki mogły być odczytywane na serwerze - mtoolsami.
    > Jak to było zrobione - do dziś nie wiem.

    Pewnie jakimś RSH.

    > Kto wie, czy ten Xappeal to nie był jakiś unix/linux loadlinowany pod
    > DOSem.

    Nie.

    > Do DOSu potem wychodził, ale DOS4GW też to potrafił.
    > Korzystałem z tego tak circa 1998-2000.

    Aaa, to już wtedy musiało być rozwiązanie starożytne.
    Ale w każdym razie to był sam goły Xserver przeportowany pod DOSa chyba
    z packet driverem. Ponieważ kod Xservera nie zakładał raczej możliwości
    pracy w środowisku 16-bitowym, konieczny był DOS extender. Nie pamiętam
    też jakiego stosu TCP/IP to używało, ale to były proste rzeczy
    (np. wiele stosów z tamtego czasu nie obsługiwało fragmentacji IP).
    Pamiętam że drivery graficzne były nieco przerobione. Natomiast pewność
    działania tego była gorsza niż w przypadku układu Linux (albo inny BSD)
    + XFree86.

    > To 5x86 (wbrew nazwie było to 486) miałem na porządnej płycie, już z PCI,
    > a nie vesa local bus (nie znałem nikogo, kto by coś takiego miał), ale jeszcze ISA
    miała.
    > (no, co się dziwić, ta od pentium też jeszcze ma - do tego RAM 2
    > złącza DIMM i 4 SIMM ;> )

    Ja miałem płytę Intela 2 * Pentium II (slot 1) i też miała 1 slot ISA.
    1997 rok chyba. Zresztą płyty na 440BX (np. takie z socketem 370) też
    miały zwykle ISA. Pierwszą (normalną) płytą bez ISA, którą miałem, była
    chyba dopiero taka z Athlonem XP, ale to już był przełom tysiącleci.

    > Ale z X to nie tak łatwo, jeszcze trzeba było mieć kartę, do której był driver,
    chyba że ktoś się zadowalał VGA
    > (no, windows były nawet na herculesa - choć to swoją drogą bardzo porządna karta,
    720*348
    > to lepiej niż macintoshach, tyle to miała Lisa kosztująca jakieś
    > kosmiczne pieniądze)

    BTW XFree86 też pracowały na hercu mono. 1 bit per pixel, do zdjęć
    raczej takie sobie :-)

    Głównym problemem, jaki wtedy występował, była konieczność używania
    przez XF86 liniowego framebuffera (nie było obsługi "stronicowania").
    Typowe karty (np. CL GD 5428) mogły mieć ten bufor w rejonie 14-16 MB,
    i jak komputer miał 16+ MB RAM, to był problem. Same terminale X tyle
    nie miały. Później pojawiły się karty, które dekodowały więcej linii
    adresowych (może od CL GD 5429?). W kartach PCI/AGP problem przestał
    chyba istnieć zupełnie, tam zawsze były dekodowane wszystkie linie
    adresowe (do A(D)31). Poza tym karty zaczęły robić bus mastering.

    > Dość powszechne? Hmm, no kto miał to miał, głównie instytucje.

    No tak.
    Ale było.

    > Hmmm, a co to jest "ciągły dostęp do portu LPT"?
    > Tzn. że drukarkę trzeba było odłączyć?
    > Bo akurat odgrywanie sampli przez covoxa niewiele się różni od odgrywania przez
    > pc speaker czy sound blastera (no, tu już mogą być pomoce w rodzaju DMA
    > albo chociaż double bufferingu sampli, żeby nie trzeba było być tak
    > dokładnym w timingu).

    Różni się zasadniczo, PC speakera można zaprogramować na jakąś
    częstotliwość, a Covoksowi trzeba dostarczać sample w czasie
    rzeczywistym.

    > Grafika w quake - na pewno technicznie lepsza, ale mi sie bardziej podobał kolorowy
    Doom.

    No, tak jakoś było, Doom był bardziej "mroczny".
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 65. Data: 2023-08-31 20:38:10
    Temat: Re: Zapłacenie kartą
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    > No ale na tych cudach techniki raczej nie miałeś
    > tzw. internetu (choć modem+terminal emulator mógł być).
    > Dlatego o spectrusiu nie wspominam.
    > CP/M, fiu fiu, a "jakie miałeś pod to programy"?
    > Ja do dziś nie wiem, jak CP/M działający na FDD3000
    > mógł wykorzystywać spectrum jako terminal,
    > on przecież potrafił wyświetlić tylko 32*24 znaki.

    To była "stacja" Timex, więc może w połączeniu z Timeksem 2048
    (albo 2068) mógły pracować w trybie 64x24 (lepsza ULA).
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 66. Data: 2023-08-31 21:45:53
    Temat: Re: Zapłacenie kartą
    Od: Waldek <m...@n...dam>

    W dniu 2023-08-30 o 22:10, Dawid Rutkowski pisze:

    >> Ale Was na wspominki wzięło ;)
    >> Ja zaczynałem "profesjonalnie" od Amstrada6128 i systemu CPM :)
    >> Pierwszego PC-AT sprowadzałem z Niemiec, bez HDD
    >> za to z dwoma FD - LOL
    >
    > No ale na tych cudach techniki raczej nie miałeś
    > tzw. internetu (choć modem+terminal emulator mógł być).
    > Dlatego o spectrusiu nie wspominam.
    > CP/M, fiu fiu, a "jakie miałeś pod to programy"?
    > Ja do dziś nie wiem, jak CP/M działający na FDD3000
    > mógł wykorzystywać spectrum jako terminal,
    > on przecież potrafił wyświetlić tylko 32*24 znaki.

    Internet to wówczas był w powijakach ;)
    Amstrad 6128 miał dwa banki po 64kb
    i wbudowany interpreter basic-a ktory korzystał tylko z 64kb
    w drugim banku z tego co pamiętam mozna bylo alokowac np. tablice
    Pod CM-em była dostępna cała pamięć
    a z softu pod niego to miałem jakiegoś Paskala.
    Komputerek miał wbudowaną stacje 3cale i kolorowy monitor
    jak na ówczesne czasy to gry miały super grafike - LOL

    Pierwszego neta "wdzwanianego" to miałem w domu w 1990 r
    przez modem 2400 - i głównie korzystałem z FIDO i BBS-ow
    Czasem udało się i jakąś stronke załadowac w Netscape ;)
    Ale tak naprawde to internet wszedł pod polskie strzechy
    gdy TPSA uruchomiła numer dostępowy 0202122
    - wtedy już miałem modem 9600/19200 :D

    Pozdro











strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1