eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTakie bogacze, a kredyty frankowe biorą. › Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
  • Data: 2019-08-13 23:44:12
    Temat: Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 2 sierpnia 2019 13:19:04 UTC+2 użytkownik Kamil Jońca napisał:
    > Dawid Rutkowski writes:
    >
    > >> > A nie napisałem?
    > >> > W najgorszym wypadku w każdym z tych banków mocodawca i pełnomocnik
    > >> > idą do oddziału i podpisują papier.
    > >>
    > >> W którym? W citi mi się nie udało. W mille też nie. W inteligo
    > >> również. Ale może się zmieniło.
    > >
    > > Hmm, ciekawe rzeczy opowiadasz, czy raczej trzymsz jako asy w rękawie ;P
    > > Jak to się nie udało?
    >
    > Czy Ty czytasz co się do Ciebie pisze?
    > Chcę mieć dostęp do konta brata przez internet jako pełnomocnik. Tylko i
    > aż tyle.

    A, no to ustaliliśmy uwagę.
    Bo w poście z 1 sierpnia pisałeś po prostu o udzieleniu pełnomocnictwa.
    Nic o szczególnym warunku umożliwienia dostępu przez net nie było.
    Pewnie, że można mówić, że to się samo przez się rozumie, bo kto będzie codziennie do
    oddziału latał - ale z drugiej strony czy pełnomocnik ma przejmować pełną obsługę
    konta czy też mieć awaryjny dostęp w razie jakiejś nagłej i rzadkiej sytuacji?
    Stąd niezgoda - bo ja pisałem o możliwości ustanowienia jakiegokolwiek pełnomocnika,
    niekoniecznie z dostępem przez net.

    > A teraz idź i odrób pracę domową.

    Na wczasach ciężko było, net wolno działał i niewygodnie na tablecie.

    > Podpowiem, że w Citi wprost jest napisane, że sie nie da - pełnomocnik
    > musi wszystko załatwiać w oddziale.

    Ale pełnomocnika ustanowić można. Np. w orange finanse w ogóle nie można było.
    Inną sprawą jest to, że nie może mieć dostępu przez net - to w sumie jest taka
    głupota, że mi na myśl taka sytuacja nie przyszła.
    Ciekawe, jaka jest przyczyna - nasuwa mi się taka, że w citi do pierwszego
    zalogowania trzeba mieć kartę i loguje się jej numerem (potem ustawia się alias) -
    pełnomocnik zapewne karty nie ma. Jakiś czas temu jeszcze mieli wynalazek pt. "karta
    identyfikacyjna" - np. dla klientów z citikontem bez karty, kolega opisywał swoje
    przejścia z taką konfiguracją. Ale chyba to ostatnio usunęli, przy okazji wylewając
    też pełnomocnika.
    Ale czy napisane jest również, że pełnomocnik będący jednocześnie klientem nie będzie
    widział rachunków mocodawcy pod swoim loginem?

    > W inteligo się nie da.

    W ogóle czy tylko takiego z dostępem przez net?

    > W mille - nie wiem.

    Jak pisałem, wiem tyle, że jak pytałem, to było można, ale kazali przyprowadzić
    pełnomocnika do oddziału. Choć pytałem chyba o pełnomocnika szczególnego do
    debetówki.

    > >> > Więc czego potrzebujesz, zrobić ranking?
    > >> Nie chcę robić rankingu. Było pytanie "dlaczego można chcieć używać
    > >> mBanku?" To podaję.
    > >
    > > A jak załatwiliście to w mBanku?
    > > Wyklikaliście czy wycieczka?
    >
    > Wyklikaliśmy. Fakt, ze obie osoby były już klientami.

    A jakbyście byli w oranżadzie to by się nie dało.
    Zaś pełnomocnik, który nie jest klientem, musi przejść taki sam proces jak nowy
    klient - w sumie czemu nie, przy okazji można kilka zł w promo zdobyć ;>

    > > Są dwa rodzaje pełnomocnictw w bankach. Pewnie chciałeś rodzajowe, ale nie
    napisałeś, więc wspominam o obu.
    >
    > Napisałem co chciałem, tylko nie chcesz czytać.

    Ale też pytałeś tendencyjnie - po pierwsze niedoprecyzowałeś, albo podstępnie
    rozszerzyłeś pytanie, po drugie pytałeś o dziwny zestaw banków: CA, mille, citi,
    santander, inteligo (i jeszcze w innym poście o klony).
    Czemu akurat te?
    CA to taka popierdółka, że nie może być wzorcem czy konkurencją dla nikogo, nawet
    mBąka ;>
    inteligo to sierota biedna i pewnie skarbonka tak je ogranicza jak tylko może,
    zupełnie jak mBąk oranżadę - a szkoda.
    citi to też popierdółka (miałem na ten temat porządne uzasadnienie, ale zapomniałem,
    jak sobie przypomnę to napiszę).
    klony - echh...
    Jedynie mille i santander to jakaś konkurencja dla mBąka. A czemu zapomniałeś o
    "prawdziwej" skarbonce, żubrze, ing czy aliorze (bnp nie wspominam, bo to francuski
    bank - coś jak świnka morska, nie mówiąc o kobiecie-informatyku).
    Nawet nest pozwala na wyklikanie pełnomocnictwa (i co ciekawe, jest to jedyna darmowa
    droga).
    A żeby mieć dostęp przez net to trzeba się w każdym banku tak samo "ukliencić" jak
    nowy klient (albo klientem już być).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1