eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 11. Data: 2011-09-18 16:26:20
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:j554hc$rqs$1@inews.gazeta.pl...
    > george wrote:
    >
    >> technicznie oznacza to że jeśli masz greckie obligacje to nie zostaną one
    >> wykupione w terminie.
    >> Kasa za którą dokonałes zakupu nie wróci na twoje konto (oczywiście z
    >> odsetkami). Będziesz musiał sie udać do sądu w Grecji i negocjować z
    >> dłużnikiem (greckim rządem) zwrot choć części owej kwoty.
    >> To nie jest specjalnie skomplikowane.
    >>
    >> george
    >
    > Rozumiem. Czyli zupełnie tragicznie nie jest bo ja nie mam obligacji
    > greckich. Może przestane się moczyć bo znacznie mnie uspokoiłeś. A co
    > znaczy
    > "Grecja zbankrutuje" dla piekarza w Atenach lub sprzedawcy w prywatnym
    > sklepie mięsnym w Salonikach?

    piekarz w Atenach prawdopodobnie posiada "jakieś" obligacje greckie
    pośrednio lub bezpośrednio. Dla niego oznacza to utratę oszczędności i
    prawdopodobnie również emerytury. Run na banki w grecji może również nieco
    namieszać w lokalnych modelach biznesowych. Dla greków to może okazać sie
    całkiem spory problem.

    Na naszym podwórku przeprowadzono ostatnio akcję zmiany prawa bankowego
    (zmiana bodajże z 15 lipca) pozwalająca polbankowi przekształcić sie w
    lokalny bank pod kuratelą polskiego nadzoru i BFG

    http://lokaty-bankowe.net/polbank-pod-skrzydlami-bfg
    .html

    Wniosek polbank efg złożył następnego dnia, a zgodę wydano z dniem
    29.08.2011.
    Można wysnuc wniosek że nasz MF uczestniczył w czymś w rodzaju "analizy
    ryzyka" defaultu grecji co skutkowało szybką akcją copy-paste w prawie
    bankowym. Sądząc po tych wydarzeniach default jest wysoce prawdopodobny a
    timing to mniej wiecej koniec września (jesień)

    george

    P.S. Większym problemem może okazać sie jednak nie to czy grecja zdefaultuje
    ale kto następny wykorzysta tę ścieżkę. Czy rynku zniknie niepewność ?
    wątpliwe...




  • 12. Data: 2011-09-18 16:28:18
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "george" <g...@v...pl> wrote in message
    news:4e761bad$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:j554hc$rqs$1@inews.gazeta.pl...
    >> george wrote:
    >>
    >>> technicznie oznacza to że jeśli masz greckie obligacje to nie zostaną
    >>> one
    >>> wykupione w terminie.
    >>> Kasa za którą dokonałes zakupu nie wróci na twoje konto (oczywiście z
    >>> odsetkami). Będziesz musiał sie udać do sądu w Grecji i negocjować z
    >>> dłużnikiem (greckim rządem) zwrot choć części owej kwoty.
    >>> To nie jest specjalnie skomplikowane.
    >>>
    >>> george
    >>
    >> Rozumiem. Czyli zupełnie tragicznie nie jest bo ja nie mam obligacji
    >> greckich. Może przestane się moczyć bo znacznie mnie uspokoiłeś. A co
    >> znaczy
    >> "Grecja zbankrutuje" dla piekarza w Atenach lub sprzedawcy w prywatnym
    >> sklepie mięsnym w Salonikach?
    >
    > piekarz w Atenach prawdopodobnie posiada "jakieś" obligacje greckie
    > pośrednio lub bezpośrednio. Dla niego oznacza to utratę oszczędności i
    > prawdopodobnie również emerytury. Run na banki w grecji może również nieco
    > namieszać w lokalnych modelach biznesowych. Dla greków to może okazać sie
    > całkiem spory problem.
    >
    > Na naszym podwórku przeprowadzono ostatnio akcję zmiany prawa bankowego
    > (zmiana bodajże z 15 lipca) pozwalająca polbankowi przekształcić sie w
    > lokalny bank pod kuratelą polskiego nadzoru i BFG
    >
    > http://lokaty-bankowe.net/polbank-pod-skrzydlami-bfg
    .html
    >
    > Wniosek polbank efg złożył następnego dnia, a zgodę wydano z dniem
    > 29.08.2011.
    > Można wysnuc wniosek że nasz MF uczestniczył w czymś w rodzaju "analizy
    > ryzyka" defaultu grecji co skutkowało szybką akcją copy-paste w prawie
    > bankowym. Sądząc po tych wydarzeniach default jest wysoce prawdopodobny a
    > timing to mniej wiecej koniec września (jesień)
    >
    > george
    >
    > P.S. Większym problemem może okazać sie jednak nie to czy grecja
    > zdefaultuje ale kto następny wykorzysta tę ścieżkę. Czy rynku zniknie
    > niepewność ? wątpliwe...
    >
    >

    Ekspozycja europejskiego systemu finansowego na PIIGS.

    http://www.zerohedge.com/news/interactive-infographi
    c-doomed-european-financial-system



  • 13. Data: 2011-09-18 16:51:22
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Sun, 18 Sep 2011 18:28:18 +0200, george napisał(a):

    > "george" <g...@v...pl> wrote in message
    > news:4e761bad$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
    >>
    >> "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    >> news:j554hc$rqs$1@inews.gazeta.pl...
    >>> george wrote:
    >>>
    >>>> technicznie oznacza to że jeśli masz greckie obligacje to nie zostaną
    >>>> one
    >>>> wykupione w terminie.
    >>>> Kasa za którą dokonałes zakupu nie wróci na twoje konto (oczywiście z
    >>>> odsetkami). Będziesz musiał sie udać do sądu w Grecji i negocjować z
    >>>> dłużnikiem (greckim rządem) zwrot choć części owej kwoty.
    >>>> To nie jest specjalnie skomplikowane.
    >>>>
    >>>> george
    >>>
    >>> Rozumiem. Czyli zupełnie tragicznie nie jest bo ja nie mam obligacji
    >>> greckich. Może przestane się moczyć bo znacznie mnie uspokoiłeś. A co
    >>> znaczy
    >>> "Grecja zbankrutuje" dla piekarza w Atenach lub sprzedawcy w prywatnym
    >>> sklepie mięsnym w Salonikach?
    >>
    >> piekarz w Atenach prawdopodobnie posiada "jakieś" obligacje greckie
    >> pośrednio lub bezpośrednio. Dla niego oznacza to utratę oszczędności i
    >> prawdopodobnie również emerytury. Run na banki w grecji może również nieco
    >> namieszać w lokalnych modelach biznesowych. Dla greków to może okazać sie
    >> całkiem spory problem.
    >>
    >> Na naszym podwórku przeprowadzono ostatnio akcję zmiany prawa bankowego
    >> (zmiana bodajże z 15 lipca) pozwalająca polbankowi przekształcić sie w
    >> lokalny bank pod kuratelą polskiego nadzoru i BFG
    >>
    >> http://lokaty-bankowe.net/polbank-pod-skrzydlami-bfg
    .html
    >>
    >> Wniosek polbank efg złożył następnego dnia, a zgodę wydano z dniem
    >> 29.08.2011.
    >> Można wysnuc wniosek że nasz MF uczestniczył w czymś w rodzaju "analizy
    >> ryzyka" defaultu grecji co skutkowało szybką akcją copy-paste w prawie
    >> bankowym. Sądząc po tych wydarzeniach default jest wysoce prawdopodobny a
    >> timing to mniej wiecej koniec września (jesień)
    >>
    >> george
    >>
    >> P.S. Większym problemem może okazać sie jednak nie to czy grecja
    >> zdefaultuje ale kto następny wykorzysta tę ścieżkę. Czy rynku zniknie
    >> niepewność ? wątpliwe...
    >>
    >>
    >
    > Ekspozycja europejskiego systemu finansowego na PIIGS.
    >
    > http://www.zerohedge.com/news/interactive-infographi
    c-doomed-european-financial-system

    Wiedziałem george że czytasz zeroheadge. Wiedziałęm to ;)


  • 14. Data: 2011-09-18 16:56:32
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "root" <r...@v...pl> wrote in message
    news:1x12ktiawv9lc$.2zaxi3q0sh4d$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 18 Sep 2011 18:28:18 +0200, george napisał(a):
    >
    >> "george" <g...@v...pl> wrote in message
    >> news:4e761bad$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>
    >>> "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    >>> news:j554hc$rqs$1@inews.gazeta.pl...
    >>>> george wrote:
    >>>>
    >>>>> technicznie oznacza to że jeśli masz greckie obligacje to nie zostaną
    >>>>> one
    >>>>> wykupione w terminie.
    >>>>> Kasa za którą dokonałes zakupu nie wróci na twoje konto (oczywiście z
    >>>>> odsetkami). Będziesz musiał sie udać do sądu w Grecji i negocjować z
    >>>>> dłużnikiem (greckim rządem) zwrot choć części owej kwoty.
    >>>>> To nie jest specjalnie skomplikowane.
    >>>>>
    >>>>> george
    >>>>
    >>>> Rozumiem. Czyli zupełnie tragicznie nie jest bo ja nie mam obligacji
    >>>> greckich. Może przestane się moczyć bo znacznie mnie uspokoiłeś. A co
    >>>> znaczy
    >>>> "Grecja zbankrutuje" dla piekarza w Atenach lub sprzedawcy w prywatnym
    >>>> sklepie mięsnym w Salonikach?
    >>>
    >>> piekarz w Atenach prawdopodobnie posiada "jakieś" obligacje greckie
    >>> pośrednio lub bezpośrednio. Dla niego oznacza to utratę oszczędności i
    >>> prawdopodobnie również emerytury. Run na banki w grecji może również
    >>> nieco
    >>> namieszać w lokalnych modelach biznesowych. Dla greków to może okazać
    >>> sie
    >>> całkiem spory problem.
    >>>
    >>> Na naszym podwórku przeprowadzono ostatnio akcję zmiany prawa bankowego
    >>> (zmiana bodajże z 15 lipca) pozwalająca polbankowi przekształcić sie w
    >>> lokalny bank pod kuratelą polskiego nadzoru i BFG
    >>>
    >>> http://lokaty-bankowe.net/polbank-pod-skrzydlami-bfg
    .html
    >>>
    >>> Wniosek polbank efg złożył następnego dnia, a zgodę wydano z dniem
    >>> 29.08.2011.
    >>> Można wysnuc wniosek że nasz MF uczestniczył w czymś w rodzaju "analizy
    >>> ryzyka" defaultu grecji co skutkowało szybką akcją copy-paste w prawie
    >>> bankowym. Sądząc po tych wydarzeniach default jest wysoce prawdopodobny
    >>> a
    >>> timing to mniej wiecej koniec września (jesień)
    >>>
    >>> george
    >>>
    >>> P.S. Większym problemem może okazać sie jednak nie to czy grecja
    >>> zdefaultuje ale kto następny wykorzysta tę ścieżkę. Czy rynku zniknie
    >>> niepewność ? wątpliwe...
    >>>
    >>>
    >>
    >> Ekspozycja europejskiego systemu finansowego na PIIGS.
    >>
    >> http://www.zerohedge.com/news/interactive-infographi
    c-doomed-european-financial-system
    >
    > Wiedziałem george że czytasz zeroheadge. Wiedziałęm to ;)

    A kto nie czyta :) ?

    george


  • 15. Data: 2011-09-18 19:46:10
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    george wrote:

    > A kto nie czyta :)

    Ja nie wiem co to. Ale nie o to chodzi. Czy coś jest wiadome na pewno? Czy
    sramy tylko przez "może", "chyba". Czy wiadomo co się stanie? Ja myślę tak.
    Bankrut to taka jednostka, osoba lub organizacja, która nie jest w stanie
    obsługiwać własnych długów. Grecja ... Zaraz, nie Grecja, tylko rząd grecki,
    ogłosi, że nie może spłacać swoich zobowiązań ... Nie tak nie powie bo
    swoich zobowiązań nie może spłacać już od wielu lat i o tym wiedzą wszyscy.
    Rząd grecki ogłosi, że nie może rolować swoich zobowiązań bo stracił źródła
    finansowania. O tak jest dokładnie. No i co wtedy? Następnego dnia ma
    zbilansowany budżet czyli będzie mógł wydawać tyle ile ściągnie z podatków i
    innych danin. Ktoś wie ile % rocznego budżetu Grecji to dług? 10% czy może
    8% czy 15%? Ktoś wie ile? No nie starczy na płace dla 7-go ogrodnika w
    ministerstwie bez ogrodu lub jakby lecieć wszystkich równo to trzeba
    wszystkie płace z budżetu obciąć o ten procent. Jakoś wojny światowej tu nie
    widzę. Oczywiście możliwe są rozruchy i niepokoje uliczne. Ale tu ktoś
    mówił, że powódź i trzęsienie ziemi w Japonii zwiększy ich PKB, to pewnie
    zniszczenia podczas rozruchów też powiększy PKB Grecji. W Polsce popularny
    jest pogląd, ze spalenie własnego domu, sklepu i samochodu dostawczego
    podnosi poziom zamożności. No to tyle w Grecji. A co się dzieje u posiadaczy
    obligacji rządu greckiego? Kto i ile ma? Jaka to część bilansów tych
    jednostek? Ktoś to wie? Ale posrać się można tak na wszelki wypadek, to
    dobrze robi na układ trawienny. A co najważniejsze zwiększa oglądalność i
    sprzedaż reklam. I jacy politycy robią się wtedy ważni. Są wręcz niezbędni
    by nas zbawić i my bardzo ich o to prosimy by zechcieli nas uratować od tej
    zagłady. Bez takiego Rostowskiego będzie III WŚ jak nic. I oni w swojej
    dobroduszności by nas ratować i nasze kiszki naprodukują pieniędzy tyle, że
    każdy będzie bogaty i miał tego pełną komórkę.


  • 16. Data: 2011-09-18 20:11:11
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Sun, 18 Sep 2011 21:46:10 +0200, totus napisał(a):

    > george wrote:
    >
    >> A kto nie czyta :)
    >
    > Ja nie wiem co to. Ale nie o to chodzi. Czy coś jest wiadome na pewno? Czy
    > sramy tylko przez "może", "chyba". Czy wiadomo co się stanie? Ja myślę tak.
    > Bankrut to taka jednostka, osoba lub organizacja, która nie jest w stanie
    > obsługiwać własnych długów. Grecja ... Zaraz, nie Grecja, tylko rząd grecki,
    > ogłosi, że nie może spłacać swoich zobowiązań ... Nie tak nie powie bo
    > swoich zobowiązań nie może spłacać już od wielu lat i o tym wiedzą wszyscy.
    > Rząd grecki ogłosi, że nie może rolować swoich zobowiązań bo stracił źródła
    > finansowania. O tak jest dokładnie. No i co wtedy? Następnego dnia ma
    > zbilansowany budżet czyli będzie mógł wydawać tyle ile ściągnie z podatków i
    > innych danin. Ktoś wie ile % rocznego budżetu Grecji to dług? 10% czy może
    > 8% czy 15%? Ktoś wie ile? No nie starczy na płace dla 7-go ogrodnika w
    > ministerstwie bez ogrodu lub jakby lecieć wszystkich równo to trzeba
    > wszystkie płace z budżetu obciąć o ten procent. Jakoś wojny światowej tu nie
    > widzę. Oczywiście możliwe są rozruchy i niepokoje uliczne. Ale tu ktoś
    > mówił, że powódź i trzęsienie ziemi w Japonii zwiększy ich PKB, to pewnie
    > zniszczenia podczas rozruchów też powiększy PKB Grecji. W Polsce popularny
    > jest pogląd, ze spalenie własnego domu, sklepu i samochodu dostawczego
    > podnosi poziom zamożności. No to tyle w Grecji. A co się dzieje u posiadaczy
    > obligacji rządu greckiego? Kto i ile ma? Jaka to część bilansów tych
    > jednostek? Ktoś to wie? Ale posrać się można tak na wszelki wypadek, to
    > dobrze robi na układ trawienny. A co najważniejsze zwiększa oglądalność i
    > sprzedaż reklam. I jacy politycy robią się wtedy ważni. Są wręcz niezbędni
    > by nas zbawić i my bardzo ich o to prosimy by zechcieli nas uratować od tej
    > zagłady. Bez takiego Rostowskiego będzie III WŚ jak nic. I oni w swojej
    > dobroduszności by nas ratować i nasze kiszki naprodukują pieniędzy tyle, że
    > każdy będzie bogaty i miał tego pełną komórkę.

    Kurna jak się Ciebie czyta to mi szczęka opada. Pięknie piszesz.
    Zastanawiam się dlaczego nie masz własnego zerohedge (albo może masz).
    Zarobiłbyś tyle samo co na futach i bez ryzyka.
    Podoba mi się zwłaszcza fragment o spaleniu własnego domu żeby zwiększyć
    PKB.... no i o moim ulubieńcu Rostowskim. Ale właściwie wszystko mi się
    podoba. Tak trzymaj ;)


  • 17. Data: 2011-09-19 07:46:55
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:j55hq3$91f$1@inews.gazeta.pl...
    > george wrote:
    >
    >> A kto nie czyta :)
    >
    > Ja nie wiem co to. Ale nie o to chodzi. Czy coś jest wiadome na pewno? Czy
    > sramy tylko przez "może", "chyba". Czy wiadomo co się stanie? Ja myślę
    > tak.
    > Bankrut to taka jednostka, osoba lub organizacja, która nie jest w stanie
    > obsługiwać własnych długów. Grecja ... Zaraz, nie Grecja, tylko rząd
    > grecki,
    > ogłosi, że nie może spłacać swoich zobowiązań ... Nie tak nie powie bo
    > swoich zobowiązań nie może spłacać już od wielu lat i o tym wiedzą
    > wszyscy.
    > Rząd grecki ogłosi, że nie może rolować swoich zobowiązań bo stracił
    > źródła
    > finansowania. O tak jest dokładnie. No i co wtedy? Następnego dnia ma
    > zbilansowany budżet czyli będzie mógł wydawać tyle ile ściągnie z podatków
    > i
    > innych danin. Ktoś wie ile % rocznego budżetu Grecji to dług? 10% czy może
    > 8% czy 15%? Ktoś wie ile? No nie starczy na płace dla 7-go ogrodnika w
    > ministerstwie bez ogrodu lub jakby lecieć wszystkich równo to trzeba
    > wszystkie płace z budżetu obciąć o ten procent. Jakoś wojny światowej tu
    > nie
    > widzę. Oczywiście możliwe są rozruchy i niepokoje uliczne. Ale tu ktoś
    > mówił, że powódź i trzęsienie ziemi w Japonii zwiększy ich PKB, to pewnie
    > zniszczenia podczas rozruchów też powiększy PKB Grecji. W Polsce popularny
    > jest pogląd, ze spalenie własnego domu, sklepu i samochodu dostawczego
    > podnosi poziom zamożności. No to tyle w Grecji. A co się dzieje u
    > posiadaczy
    > obligacji rządu greckiego? Kto i ile ma? Jaka to część bilansów tych
    > jednostek? Ktoś to wie? Ale posrać się można tak na wszelki wypadek, to
    > dobrze robi na układ trawienny. A co najważniejsze zwiększa oglądalność i
    > sprzedaż reklam. I jacy politycy robią się wtedy ważni. Są wręcz niezbędni
    > by nas zbawić i my bardzo ich o to prosimy by zechcieli nas uratować od
    > tej
    > zagłady. Bez takiego Rostowskiego będzie III WŚ jak nic. I oni w swojej
    > dobroduszności by nas ratować i nasze kiszki naprodukują pieniędzy tyle,
    > że
    > każdy będzie bogaty i miał tego pełną komórkę.

    Rozumiem że denerwuje Cie ten alarmistyczny ton i ogolne wypanikowanie. Mnie
    wcale.
    To tylko narzędzie przeznaczone do sterowania ludźmi. Pewnego rodzaju
    przygotowanie na kolejne rżnięcie w ciemnej ulicy.Nic więcej.
    Co do konkretów, co kto i ile tego ma to spokojnie można to znaleźć w sieci
    wiec jesli naprawdę chcesz wiedzieć to można odnaleźć. Mnie zainteresowała
    pewna tendencja która jest dość wyraźna od momentu pierwszego greckiego
    bailoutu. Przepływ pienieżny służył tylko do zmniejszenie ekspozycji
    instytucji finansowych w europie na greckie długi. łatwiej przeprowadzić
    akcję gdy grecy winni są grekom. Dla mnie wniosek jest taki że grecja juz
    teraz jest defacto w defaulcie ( 2 letnie obligacje maja oprocentowanie >
    70% a stosunek debt / GDP =160%).
    Przeprowadzenie kontrolowanego "wyburzenia" jest dużo lepsze od przypadkowej
    eksplozji i całkiem sporo faktów na linii czasu o tym świadczy. Kolejny
    lehman brothers na miarę grecji nie jest nikomu na rękę.

    george


  • 18. Data: 2011-09-19 08:01:04
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>

    > Grecja zbankrutuje w weekend?
    > <http://finanse.wp.pl/kat,102634,title,Grecja-zbankr
    utuje-w-weekend,wid,13787322,wiadomosc.html?ticaid=1
    d095>
    >
    > To by się nawet zgadzało biorąc pod uwagę aktualną sytuację techniczną....
    > http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b60f46a3d8
    00d64d.html
    >
    > Jakby to powiedzieć Charlie Rulez ?.

    W rmf-ie mówią, że to dopiero jutro tudzież dopiero za parę dni ....


    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/



  • 19. Data: 2011-09-19 08:22:19
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    george wrote:

    > Przeprowadzenie kontrolowanego "wyburzenia" jest dużo lepsze od
    > przypadkowej eksplozji i całkiem sporo faktów na linii czasu o tym
    > świadczy.

    O to właśnie mi chodzi. O tę terminologię wojenno - katastroficzną. W/g mnie
    do żadnego wyburzania nie dojdzie. Rolowanie obligacji rządu greckiego nie
    zmienia proporcji obligacji w bankach greckich do obligacji w bankach
    europejskich. Gdy EBC skupuje obligacje rządu greckiego, a te pieniądze idą
    na wykup obligacji gdzie termin zapadalności minął to uwalniają się wszyscy
    posiadacze. Myślę, że w większym stopniu banki greckie niż europejskie.
    Gadanie, ze EBC pompuje pieniądze w rząd grecki by uratować banki Francji i
    Niemiec jest tak samo prawdziwe jak stosunek tych obligacji w portfelach
    odpowiednich banków. 20 do 80? Prawda w 20% to po prostu kłamstwo. Nie chce
    mi się szukać tego stosunku. Jak ktoś ma ochotę i jest ciekawy to pewnie
    znajdzie. Z tych obligacji, które są poza Grecją francuskie banki mają 56%,
    a niemieckie około 30%. A co jest lepsze? Lepsze jest nie mieszanie się
    polityków i urzędników do gospodarki bo gdy się mieszają to efekty
    obserwujemy teraz. Nie wiem też o jakich faktach na linii czasu mówisz.


  • 20. Data: 2011-09-19 16:43:38
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>

    > W rmf-ie mówią, że to dopiero jutro tudzież dopiero za parę dni ....

    Dieter mówi, że to jeszcze nie w tym tygodniu.....

    Co dalej z rynkiem akcji
    http://www.inwestorgieldowy.com/aktualnosci/co-dalej
    -z-rynkiem-akcji_1,149.html

    "[...] Po 24.9.2011 pojawi się jakieś bardzo negatywne info i na fali serii
    złych wiadomości do ok. 16.12.2011 indeksy giełdowe mocno zanurkują na
    południe znoszac przy tym prawie cały wzrost indeksu, który odbył się w
    latach 2009-2011. [...]".


    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1