eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 295

  • 41. Data: 2019-08-04 19:25:00
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2019-08-04 o 17:58, Wojciech Bancer pisze:
    > Osiągnięcie odpowiedniego poziomu trudności złamania jest bardzo
    > często czynnikiem wystarczającym.

    Jeśli jednak przyjmiesz, iż to człowiek jest najsłabszym ogniwem to
    system przestaje mieć znaczenie.

    > Chyba nie do końca prześledziłeś o czym jest dyskusja. Wyszła ona od tego
    > "dlaczego" banki przechodzą na aplikacje. A przechodzą, bo są one tańsze
    > i bezpieczniejsze.

    Wydaje mi się, że jednym z pierwszych udostępniających aplikację do
    autoryzacji był EB. Bardzo promował swój token GSM. Mam wrażenie jednak,
    iż bardzo trudno było przebić się do świadomości klienta.
    Osobiście korzystałem z tokena sprzętowego. W moim przekonaniu to
    optymalna metoda autoryzacji.

    > Jeśli Twoja autoryzacja z bankiem odbywa się przez aplikację, to w przypadku
    > iOS i obecnego modelu działania nie dość, że nikt się pod tą apkę nie podszyje
    > (co jest łatwe w przypadku SMS), to jeszcze będziesz od razu widział jak na
    > dłoni próbę wyłudzenia wysyłane tradycyjnym SMSem.

    Wydaje się jednak, iż byłbym wówczas zmuszony do korzystania z urządzeń
    Apple'a. Wysoka cena.
    Mam służbowego iPada. Jest zarządzany przez administratora i niezwykle
    bezpieczny - na tyle, iż nie jestem w stanie sam nic zainstalować.
    Czasami mam wrażenie, że w kwestiach bezpieczeństwa trzeba szukać
    rozsądnego kompromisu między użytecznością urządzenia a jego
    zabezpieczeniem.


  • 42. Data: 2019-08-04 20:08:11
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: Marek <f...@f...com>

    On 31 Jul 2019 07:05:40 GMT, jureq <j...@n...no> wrote:
    > Po zapoznaniu się ze szczegółami na stronie
    https://www.mbank.pl/mbank-news/co-nowego/od-14-wrze
    snia-duzo-zmian-w-banku-nie-daj-sie-zaskoczyc.html wygląda na to, że w większości
    wypadków będą istniały ułatwienia np. komputer zaufany.

    Niby jak, certyfikat po stronie klienta?

    --
    Marek


  • 43. Data: 2019-08-04 20:12:35
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2019-08-04, Szymon <...@w...pl> wrote:

    [...]

    >> Jeśli Twoja autoryzacja z bankiem odbywa się przez aplikację, to w przypadku
    >> iOS i obecnego modelu działania nie dość, że nikt się pod tą apkę nie podszyje
    >> (co jest łatwe w przypadku SMS), to jeszcze będziesz od razu widział jak na
    >> dłoni próbę wyłudzenia wysyłane tradycyjnym SMSem.
    >
    > Wydaje się jednak, iż byłbym wówczas zmuszony do korzystania z urządzeń
    > Apple'a. Wysoka cena.

    Aplikacje na Androidzie nadal są bezpieczniejsze niż SMSy. Chociażby dlatego,
    że komunikacja jest szyfrowana i nie tak łatwa do podrobienia jak SMSy,
    chociaż Android sam w sobie pozwala na więcej, stąd obecność złośliwych
    aplikacji w GP. Chociaż Google mimo wszystko aktywnie je zwalcza.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 44. Data: 2019-08-05 12:13:04
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:slrnqk9dad.12mt.wojciech.bancer@pl-test
    .org...
    On 2019-08-02, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>> Taaa ... trzeba miec zapasowy smartfon z aplikacja, na wypadek
    >>>> awarii
    >>>> pierwszego ?
    >>> Z którego konkretnie fragmentu to wywioskowałeś?
    >
    >> Hm, moze i faktycznie przeinaczylem, ale autoryzacje spychaja do
    >> apki,

    >Nie wypychają, aczkolwiek aplikacje mają 2 zalety:
    >a) są bezpieczniejsze
    >b) są tańsze (za SMSy w dalszym ciągu coś się płaci)

    Nie przecze.

    >> a jak apki nagle zabraknie ?
    >Nie rozumiem.

    No telefon wpadnie do kibla. Albo ukradli.
    Kupujesz nowy, trzeba apke zainstalowac, autoryzowac ... a tu
    narzedzie autoryzacji splynelo do kanalu ...

    >>>> A na komputerze nie moge miec takiej autoryzacji ?
    >>> Zostań przy SMSach i albo skonfiguruj sobie forward na komputer
    >>> (da się),
    >>> albo załóż sobie numer wirtualny np. w Skype i odbieraj SMSy
    >>> "czymbądź".
    >>> https://support.skype.com/pl/faq/FA34884/jak-otrzyma
    c-wiadomosci-sms-w-programie-skype
    >
    >> Ciekawe ... ale robia apke tokena, to czemu nie na peceta ?

    >Przychodzą mi do głowy co najmniej 3 powody:
    >1) smartfon jest urządzeniem o wiele bardziej osobistym

    Owszem, ale czesto komputer tez jest osobisty.

    >2) wszystkim nie dogodzisz, a więcej ludzi ma smartfona niż komputer

    chyba jednak klient wlasnie pokazal, ze chce uzyc komputera.
    Szczegolnie ze funkcjonalnosc nie jest ta sama.

    >3) aplikacje na telefonach mają swoje zaufane źródło pobierania
    > (Google Play, App Store), a same systemy uruchamiają aplikacje
    > w swoistych wyizolowanych kontenerach, więc potencjalny włam,
    > czy manipulacja jest jest mimo wszystko trudniejsza z każdą
    > wersją systemu (Android) lub praktycznie niemożliwa (iOS).

    Byc moze ... ale apka powinna sie jakos zabezpieczac.
    Fakt, ze to kiepskie zabezpieczenia, i pod windows chyba nie byloby
    klopotu ze zlamaniem/obejsciem.
    Ale czy aby na pewno na Androidzie/iOS nie ma ?

    J.


  • 45. Data: 2019-08-05 12:44:17
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2019-08-05 o 12:13, J.F. pisze:
    >>> a jak apki nagle zabraknie ?
    >> Nie rozumiem.
    >
    > No telefon wpadnie do kibla. Albo ukradli.

    Z dziś:
    Równie niepokojące dane przedstawia nowy raport Instytutu Kościuszki -
    "Wyzwania w cyberprzestrzeni". Z zebranych przez jego autorów danych
    wynika, że już co 13 e-mail zawiera złośliwe oprogramowanie, którego
    celem jest zainfekowanie komputera, systemów komputerowych, sieci czy
    urządzeń mobilnych.

    Dość przerażające. A gdyby tak oddzielić system autoryzacyjny od
    domowego komputera? Wydaje się, że np. wojsko czy policja mają swoje
    sieci, bez punktów styku z powszechną - Internetem - a zatem włam nie
    jest możliwy lub przynajmniej bardzo utrudniony.

    Zainteresowała mnie ta teza:
    Phishing działa przede wszystkim dlatego, że domagamy się od
    zwykłych ludzi 'nadludzkich możliwości'. Badania przeprowadzone w
    najbardziej zaawansowanych technologicznie krajach świata pokazują, że
    tylko 5 procent populacji potrafi wykonywać bardziej skomplikowane
    zadania w zetknięciu z IT. My tymczasem chcemy, by wszyscy potrafili
    odróżniać fałszywe treści od prawdziwych. - tłumaczy Michał Jarski,
    ekspert ds. cyberbezpieczeństwa.

    Wydaje mi się, że coś w tym jest. Zamiast domagać się znajomości
    certyfikatów, stron, rozpoznawania maili, SMS-ów etc. może warto byłoby
    pomyśleć o rozwiązaniach bardziej odpornych na błędy użytkownika.

    >> Przychodzą mi do głowy co najmniej 3 powody:
    >> 1) smartfon jest urządzeniem o wiele bardziej osobistym
    >
    > Owszem, ale czesto komputer tez jest osobisty.

    Co więcej - telefon zazwyczaj klient ma przy sobie - komputer dużo
    rzadziej. A noszenie przy sobie narzędzia autoryzacyjnego chyba nie jest
    dobrym pomysłem. Szczególnie, iż Kowalski może go potrzebować powiedzmy
    raz na miesiąc (ot, przelewy za mieszkanie, media itd.).

    >> 2) wszystkim nie dogodzisz, a więcej ludzi ma smartfona niż komputer
    >
    > chyba jednak klient wlasnie pokazal, ze chce uzyc komputera.
    > Szczegolnie ze funkcjonalnosc nie jest ta sama.

    Zdecydowanie.
    Dziś przeczytałem:
    Tak jest w przypadku autentykacji biometrycznej, która umożliwia
    konsumentom potwierdzenie tożsamości przez zwykłe dotknięcie palcem
    własnego telefonu czy zrobienie zdjęcia swojej twarzy. W ciągu
    najbliższych kilku lat biometria stanie się nowym standardem
    potwierdzania tożsamości, wypierając tym samym kody czy hasła. Biometria
    zapewnia jeszcze wyższy poziom bezpieczeństwa, dzięki czemu pomaga
    bankom i internetowym sprzedawcom spełnić wymagania nowych przepisów,
    związanych m.in. z silnym uwierzytelnieniem - komentuje ekspert.

    Mimo przeciwników biometrii - jak widać są też jej zwolennicy. Często
    mówią o telefonach, bowiem czytnik linii jest tam już niemal standardem.
    A na pewno za kilka lat będzie. W komputerach do rzadkość, aczkolwiek
    coraz więcej laptopów już ma. Wydaje się zatem, iż nie tylko z punktu
    widzenia bankowości, ale też ochrony danych szerzej rozumianej biometria
    ma przyszłość.

    > Byc moze ... ale apka powinna sie jakos zabezpieczac.
    > Fakt, ze to kiepskie zabezpieczenia, i pod windows chyba nie byloby
    > klopotu ze zlamaniem/obejsciem.
    > Ale czy aby na pewno na Androidzie/iOS nie ma ?

    Błąd ludzki jest tu kluczowy. Jakoś nie mam wrażenia, że poszkodowani
    korzystali jedynie z Windowsa lub Androida.


  • 46. Data: 2019-08-05 15:16:27
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2019-08-05, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >>> a jak apki nagle zabraknie ?
    >>Nie rozumiem.
    >
    > No telefon wpadnie do kibla. Albo ukradli.
    > Kupujesz nowy, trzeba apke zainstalowac, autoryzowac ... a tu
    > narzedzie autoryzacji splynelo do kanalu ...

    No weź już nie wymyślaj jakiejś fikcji, tylko zapytaj w banku. :)
    Na to istnieją odpowiednie procedury przecież.

    Wpisanie złego hasła 3x też Ci blokuje dostęp, niezależnie od tego ile
    urządzeń do weryfikacji masz i jakie, i musisz przejść wtedy procedurę
    pdzyskiwania dostępu. Jest to ciut bardziej upierdliwe, bo wymaga kontaktu,
    ale do zrobienia.

    >>>> albo załóż sobie numer wirtualny np. w Skype i odbieraj SMSy
    >>>> "czymbądź".
    >>>> https://support.skype.com/pl/faq/FA34884/jak-otrzyma
    c-wiadomosci-sms-w-programie-skype
    >>
    >>> Ciekawe ... ale robia apke tokena, to czemu nie na peceta ?
    >
    >>Przychodzą mi do głowy co najmniej 3 powody:
    >>1) smartfon jest urządzeniem o wiele bardziej osobistym
    >
    > Owszem, ale czesto komputer tez jest osobisty.

    Jest dużo większa szansa, że skorzystasz z cudzego komputera (np, kiosku
    w banku) niż że skorzystasz z cudzego smartfona. No i smartfona masz
    w kieszeni dużo częściej niż komputer w teczce.

    Jeśli z bankowości korzystasz wyłącznie z własego komputera, to myślę, że nie
    będziesz
    miał roblemów z dodaniem go jako "zaufanego urządzenia" (banki to zapowiadają)
    i logowania się tam bez dodatkowej autoryzacji i której mowa w dyrektywie.

    >>2) wszystkim nie dogodzisz, a więcej ludzi ma smartfona niż komputer
    >
    > chyba jednak klient wlasnie pokazal, ze chce uzyc komputera.
    > Szczegolnie ze funkcjonalnosc nie jest ta sama.

    Mówimy o dodatkowym źródle autoryzacji.

    >>3) aplikacje na telefonach mają swoje zaufane źródło pobierania
    >> (Google Play, App Store), a same systemy uruchamiają aplikacje
    >> w swoistych wyizolowanych kontenerach, więc potencjalny włam,
    >> czy manipulacja jest jest mimo wszystko trudniejsza z każdą
    >> wersją systemu (Android) lub praktycznie niemożliwa (iOS).
    >
    > Byc moze ... ale apka powinna sie jakos zabezpieczac.
    > Fakt, ze to kiepskie zabezpieczenia, i pod windows chyba nie byloby
    > klopotu ze zlamaniem/obejsciem.
    > Ale czy aby na pewno na Androidzie/iOS nie ma ?

    Na iOS nie ma na pewno. Mogą przez krotki czas żyć aplikacje które udają
    inne, by zmanipulować użytkownika, ale to raczej na zasadzie wyjątku
    (jak faktycznie reviewer przepuści). Na Androidzie, z racji innego procesu
    weryfikacji jest to łatwiejsze.

    Tym niemniej jak już masz już apkę z zaufanego vendora (np. przejdziesz
    do niej ze strony banku), to nie ma opcji żeby Ci coś ją podmieniło,
    czy (w przypadku iOS) dostało się do jakichkolwiek jej danych.

    Na komputerze z Windows jest z tym dużo łatwiej. Komputery z macOS wprowadzają
    już powoli blokady na dostęp do konkretnych folderów użytkownika, ale to
    więc powoli idą w tym kierunku, ale to jescze długo nie będzie taki poziom.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 47. Data: 2019-08-05 17:02:34
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:slrnqkgb1c.1jsq.wojciech.bancer@pl-test
    .org...
    On 2019-08-05, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    [...]
    >>>> a jak apki nagle zabraknie ?
    >>>Nie rozumiem.
    >
    >> No telefon wpadnie do kibla. Albo ukradli.
    >> Kupujesz nowy, trzeba apke zainstalowac, autoryzowac ... a tu
    >> narzedzie autoryzacji splynelo do kanalu ...

    >No weź już nie wymyślaj jakiejś fikcji, tylko zapytaj w banku. :)

    Jaka fikcja, normalne przeciez :-)

    >Na to istnieją odpowiednie procedury przecież.

    No i w sumie napisali, ze moga poprosic o pin do apki ... tej starej ?
    Albo haslo do strony ...

    >Wpisanie złego hasła 3x też Ci blokuje dostęp, niezależnie od tego
    >ile
    >urządzeń do weryfikacji masz i jakie, i musisz przejść wtedy
    >procedurę
    >pdzyskiwania dostępu. Jest to ciut bardziej upierdliwe, bo wymaga
    >kontaktu,
    >ale do zrobienia.

    Pytanie czy to nie jest dziura w bezpieczenstwie.

    >>>>> albo załóż sobie numer wirtualny np. w Skype i odbieraj SMSy
    >>>>> "czymbądź".
    >>>>> https://support.skype.com/pl/faq/FA34884/jak-otrzyma
    c-wiadomosci-sms-w-programie-skype
    >>
    >>>> Ciekawe ... ale robia apke tokena, to czemu nie na peceta ?
    >
    >>>Przychodzą mi do głowy co najmniej 3 powody:
    >>>1) smartfon jest urządzeniem o wiele bardziej osobistym
    >
    >> Owszem, ale czesto komputer tez jest osobisty.

    >Jest dużo większa szansa, że skorzystasz z cudzego komputera (np,
    >kiosku
    >w banku)

    No to tam przeciez nie bede instalowal takiej apki, skorzystam z
    autoryzacji na telefon.

    >niż że skorzystasz z cudzego smartfona.

    A propos - gdybym chcial kilka kont klienta obslugiwac, to sie da z
    jednego telefonu ?
    Np swoje, firmowe, rodzicow ...

    >No i smartfona masz w kieszeni dużo częściej niż komputer w teczce.

    Temat wyplynal, bo widac ktos woli na komputerze :-)

    >Jeśli z bankowości korzystasz wyłącznie z własego komputera, to
    >myślę, że nie będziesz
    >miał roblemów z dodaniem go jako "zaufanego urządzenia" (banki to
    >zapowiadają)
    >i logowania się tam bez dodatkowej autoryzacji i której mowa w
    >dyrektywie.

    Zapowiadaja, a wyjdzie ... zobaczymy.
    I zauwaz ze ja nie proponuje "bez autoryzacji", tylko autoryzacja za
    pomoca programu na komputerze.

    >>>2) wszystkim nie dogodzisz, a więcej ludzi ma smartfona niż
    >>>komputer
    >> chyba jednak klient wlasnie pokazal, ze chce uzyc komputera.
    >> Szczegolnie ze funkcjonalnosc nie jest ta sama.
    >Mówimy o dodatkowym źródle autoryzacji.

    O podstawowym !

    >>>3) aplikacje na telefonach mają swoje zaufane źródło pobierania
    >>> (Google Play, App Store), a same systemy uruchamiają aplikacje
    >>> w swoistych wyizolowanych kontenerach, więc potencjalny włam,
    >>> czy manipulacja jest jest mimo wszystko trudniejsza z każdą
    >>> wersją systemu (Android) lub praktycznie niemożliwa (iOS).
    >
    >> Byc moze ... ale apka powinna sie jakos zabezpieczac.
    >> Fakt, ze to kiepskie zabezpieczenia, i pod windows chyba nie byloby
    >> klopotu ze zlamaniem/obejsciem.
    >> Ale czy aby na pewno na Androidzie/iOS nie ma ?

    >Na iOS nie ma na pewno. Mogą przez krotki czas żyć aplikacje które
    >udają
    >inne, by zmanipulować użytkownika, ale to raczej na zasadzie wyjątku
    >(jak faktycznie reviewer przepuści). Na Androidzie, z racji innego
    >procesu
    >weryfikacji jest to łatwiejsze.

    >Tym niemniej jak już masz już apkę z zaufanego vendora (np.
    >przejdziesz
    >do niej ze strony banku), to nie ma opcji żeby Ci coś ją podmieniło,
    >czy (w przypadku iOS) dostało się do jakichkolwiek jej danych.

    A musi podmieniac ? Zainstaluje druga, o nazwie mbank-pro np, i
    zobaczymy w co klikniesz palcem.

    A przy tych milionach aplikacji to reviewer chyba latwo przepusci.

    >Na komputerze z Windows jest z tym dużo łatwiej. Komputery z macOS
    >wprowadzają
    >już powoli blokady na dostęp do konkretnych folderów użytkownika, ale
    >to
    >więc powoli idą w tym kierunku, ale to jescze długo nie będzie taki
    >poziom.

    taaa ... i przestaniesz byc wlascicielem swojego komputera :-(

    J.



  • 48. Data: 2019-08-05 22:31:25
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Wojciech Bancer <w...@g...com> writes:

    > Absolutnie nie. Podstawowym wektorem ataku jest człowiek i próba jego
    > zmianipulowania.

    Obecnie. Ale te problemy można wyeliminować stosunkowo łatwo (jeśli
    jeszcze występują) - problemów ze sprzętem i systemem nie da się
    skutecznie wyeliminować w sensownym czasie, zresztą ich liczba wydaje
    się rosnąć.

    > Jak na razie praktyka pokazuje, że to jest nie do zrobienia na masową
    > skalę, przez co jest to problem jedynie teoretyczny lub też problem
    > bardzo bogatych osób w które celuje ktoś personalnie.

    Praktyka niczego takiego nie może pokazać. Praktyka może pokazać, że
    obecnie wysiłki złodziei są skierowane w listy papierowe itp. - ponieważ
    są najłatwiejsze do pokonania (wystarczy nieświadomy user). Ale jeśli to
    źródło wyschnie, to złodzieje podepną się do innego. Tak było zawsze
    i nie ma powodu by teraz nagle miało się to zmienić.

    >> A procesor i w ogóle sprzęt. Czy wykluczasz możliwość, że sam procesor
    >> posiada błędy, które pozwolą np. na podniesienie uprawnień? Albo
    >> np. "młotkowanie" RAM, sprzęt Apple jest odporny na wszystko?
    >
    > Teoretyznie nie. Ale praktycznie tak. Ataki z wykorzystaniem tego
    > rodzaju błędów są nieopłacalne.

    Skąd taki pomysł? Mówimy o włamaniach bankowych, pojedyncze włamanie to
    mogą być setki tysięcy "zysku". Ludzie robią takie rzeczy dla nauki.
    W żadnym przypadku nie można uznać, że to może być nieopłacalne. Jedynie
    bardziej opłacalne metody mogą spowodować, że te nie będą wykorzystywane.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 49. Data: 2019-08-05 22:43:53
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Szymon <...@w...pl> writes:

    > Wydaje się, że np. wojsko czy policja mają swoje
    > sieci, bez punktów styku z powszechną - Internetem - a zatem włam nie
    > jest możliwy lub przynajmniej bardzo utrudniony.

    Absolutnie nie należy tego zakładać.
    BTW zgodnie z "powszechną wiedzą", większość ataków jest dokonywanych
    z wewnątrz (sieci, instytucji itd).

    > Phishing działa przede wszystkim dlatego, że domagamy się od
    > zwykłych ludzi 'nadludzkich możliwości'. Badania przeprowadzone w
    > najbardziej zaawansowanych technologicznie krajach świata pokazują, że
    > tylko 5 procent populacji potrafi wykonywać bardziej skomplikowane
    > zadania w zetknięciu z IT. My tymczasem chcemy, by wszyscy potrafili
    > odróżniać fałszywe treści od prawdziwych. - tłumaczy Michał Jarski,
    > ekspert ds. cyberbezpieczeństwa.

    Treści prawdziwe także mogą być szkodliwe. Co to w ogóle są "treści
    prawdziwe"? Istotne jest raczej kto ma prawo wykonywać oprogramowanie
    (i jakie) - trzeba odróżniać autorów, nie treści.

    > Wydaje mi się, że coś w tym jest. Zamiast domagać się znajomości
    > certyfikatów, stron, rozpoznawania maili, SMS-ów etc. może warto
    > byłoby pomyśleć o rozwiązaniach bardziej odpornych na błędy
    > użytkownika.

    Owszem. Zresztą systemy "telefoniczne" to robią. Można oczywiście
    zainstalować fałszywą aplikację (w szczególności w Androidzie), ale
    domyślnie ta możliwość jest wyłączona - samo się to nie zrobi raczej.

    > Co więcej - telefon zazwyczaj klient ma przy sobie - komputer dużo
    > rzadziej. A noszenie przy sobie narzędzia autoryzacyjnego chyba nie
    > jest dobrym pomysłem.

    No niestety. Zwłaszcza jeśli to jest jedyne narzędzie, które jest
    potrzebne do wykonania operacji bankowych.

    > Tak jest w przypadku autentykacji biometrycznej, która umożliwia
    > konsumentom potwierdzenie tożsamości przez zwykłe dotknięcie palcem
    > własnego telefonu czy zrobienie zdjęcia swojej twarzy. W ciągu
    > najbliższych kilku lat biometria stanie się nowym standardem
    > potwierdzania tożsamości, wypierając tym samym kody czy hasła.
    > Biometria zapewnia jeszcze wyższy poziom bezpieczeństwa, dzięki czemu
    > pomaga bankom i internetowym sprzedawcom spełnić wymagania nowych
    > przepisów, związanych m.in. z silnym uwierzytelnieniem - komentuje
    > ekspert.

    Niestety znane mi opracowania (poważne) wskazują, że to nie jest prawda.

    Zdjęcie twarzy, zdaje się, udało się obejść bardzo prosto i efektownie?
    Zakładam że można wymagać określonych akcji od użytkownika (by nie dało
    się pokazać kamerze zdjęcia), ale symulowany model także może dokładnie
    takie same akcje wykonywać - to obecnie domowa technologia.

    Odciski palców również można zdjąć i podrobić. W przypadku czytników
    komputerowych powinno to być nawet łatwiejsze niż w tradycyjnej metodzie.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 50. Data: 2019-08-05 23:19:18
    Temat: Re: PSD2 mBank i pewnie nie tylko...
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2019-08-05 o 22:43, Krzysztof Halasa pisze:
    >> Wydaje się, że np. wojsko czy policja mają swoje
    >> sieci, bez punktów styku z powszechną - Internetem - a zatem włam nie
    >> jest możliwy lub przynajmniej bardzo utrudniony.
    >
    > Absolutnie nie należy tego zakładać.
    > BTW zgodnie z "powszechną wiedzą", większość ataków jest dokonywanych
    > z wewnątrz (sieci, instytucji itd).

    A nie wydaje Ci się, iż ilość ataków może się przełożyć na ich
    skuteczność? Przy takim założeniu niewątpliwie komputer w Internecie
    jest bardziej zagrożony niż w LAN.

    >> Phishing działa przede wszystkim dlatego, że domagamy się od
    >> zwykłych ludzi 'nadludzkich możliwości'. Badania przeprowadzone w
    >> najbardziej zaawansowanych technologicznie krajach świata pokazują, że
    >> tylko 5 procent populacji potrafi wykonywać bardziej skomplikowane
    >> zadania w zetknięciu z IT. My tymczasem chcemy, by wszyscy potrafili
    >> odróżniać fałszywe treści od prawdziwych. - tłumaczy Michał Jarski,
    >> ekspert ds. cyberbezpieczeństwa.
    >
    > Treści prawdziwe także mogą być szkodliwe. Co to w ogóle są "treści
    > prawdziwe"? Istotne jest raczej kto ma prawo wykonywać oprogramowanie
    > (i jakie) - trzeba odróżniać autorów, nie treści.

    Prawdziwa strona banku/fałszywa. Prawdziwy email/SMS - fałszywka.

    > Odciski palców również można zdjąć i podrobić. W przypadku czytników
    > komputerowych powinno to być nawet łatwiejsze niż w tradycyjnej metodzie.

    Mam wrażenie, iż w znakomitej większości przestępstw komputerowych nie
    dochodzi do bezpośredniego kontaktu przestępca-ofiara. Jeśli chcesz
    "zdejmować" odciski palców to taki kontakt wydaje się być niezbędnym.
    Jeśli nawet nie osobisty to na pewno wymagający pojawienia się w
    bezpośrednim otoczeniu ofiary. A zatem byłby to atak raczej na konkretną
    osobę, nie zaś phishing, który z definicji jest masowy.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 30


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1