eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOFE - decydujące starcie › Re: OFE - decydujące starcie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!go
    blin3!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrad
    a.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    From: Wojciech Bancer <w...@g...com>
    Subject: Re: OFE - decydujące starcie
    References: <71a40a7drmz1.17v6wyikjhshs$.dlg@40tude.net>
    <0...@4...com>
    <q94893$f7g$1@node2.news.atman.pl>
    <s...@p...org>
    <1...@t...com>
    <s...@p...org>
    <1di9f1bvpnp4u$.dlg@tyczka.com>
    <s...@p...org>
    <f...@g...com>
    Organization: None
    Date: Thu, 18 Apr 2019 19:47:12 +0200
    User-Agent: slrn/1.0.3 (Darwin)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <s...@p...org>
    Lines: 186
    NNTP-Posting-Host: 46.227.242.29
    X-Trace: 1555609633 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 511 46.227.242.29:60325
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:642254
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2019-04-18, s...@g...com <s...@g...com> wrote:

    [...]

    >> Nie wiem czy to będzie dokładnie 22, 23, 25, czy 10, 5, 15.
    >> Rzecz w tym, że w tym czasie nie znajdzie innej pracy "na pełny etat"
    >> za godne pieniądze.
    >>
    >
    > Z tego co widze to nie maja niskich wyplat nawet liczac te 40h.
    > Nawet nie biorac pod uwage tego ze maja tyle wolnego.
    >
    > Zabawa na fb w "pokaz PITa" dosyc szybko sie skonczyla jak ktos wyciagnal
    oswiadczenia majatkowe i komunalne raporty finansowe.

    A pokażesz swojego?

    >> * albo będą zarabiać na tyle, by nie musieć dorabiać (i nieistotne czy za 18,
    >> czy 22, czy 30 godzin "pensum")
    >
    > Aktualnie malo nie maja, ostatnie info z sprawozdan gminnych pokazuja co innego.

    Doskonale wiesz, że tego typu statystyki idzie spreparować "pod tezę".
    Tu masz chociażby przykładową analizę (nie wiem czy "money.pl" jest opozycyjny, ale
    na pewno podpada pod bankowość):
    https://www.money.pl/gospodarka/ile-zarabia-nauczyci
    el-w-internecie-pokazuja-paski-z-wyplat-633665380509
    0945a.html

    Już sam fakt takich rozbieżności każe ostrożnie patrzeć na średnie i statystyki
    publikowane w internecie.

    > No i jak tak patrze to jednak wielu z aktualnych tlucze korepetycje po 30-50pln za
    godzine.
    > Ciekawe czemu skoro taka dobra robote robia w te 18/40h. Czemu te tempe dzieci nie
    moga
    > pojac tego przed 16-ta a na korkach ogarniaja. Czyzby byly nocnymi markami?
    (ironia)

    Ok, więc napisz wprost co sugerujesz i co jest wg Ciebie powodem, nie pozostawiajmy
    wszystkiego w sferze niedopowiedzeń i słabej ironii.

    Interesuje mnie więc np. w jakim stopniu uważasz, że jest to wina:
    - nauczycieli
    - podręczników niedopasowanych do podstawy programowej
    - zbyt przeładowanej podstawy programowej
    - jednostek odstających od grupy
    - zbyt małej ilości czasu zaplanowanego (godzinowo)
    na opanowanie konkretnego materiału

    itp. itd.

    >> I serio, wszelkie próby udowadniania że przecież "na godzinę zarabaiają w chuj"
    >> nie jest rozwiązaniem problemu.
    >
    > Czy to na 18 czy na 40h nie zarabiaja malo. Maja wiecej niz ludki w lidlu.

    Mówisz? No to patrzymy, stawki za 2018 (lidl i biedronka):
    https://pomorska.pl/zarobki-w-lidlu-po-podwyzkach-il
    e-zarabiaja-pracownicy-lidla-i-biedronki/ar/12961776
    Tutaj padają całkiem ładne sumy, ale ujmijmy:
    - nowo zatrudniony: 2800 - 3550 brutto (zależnie pewnie od miasta)
    - po dwóch latach: 3000 - 3800 brutto

    https://dziennikzachodni.pl/ile-naprawde-zarabia-kas
    jerka-w-lidlu-4300-zl-w-marcu-2019-praca-w-lidlu-cze
    ka-25032019-r/ar/13909198
    Dane za 2019 rok:
    - nowy pracownik: 3100 - 3850 brutto
    - roczny staż: 3250 - 4050 brutto
    - 2-letni staż: 3450 - 4350 brutto

    Porównując z:
    https://gratka.pl/regiopraca/portal/rynek-pracy/zaro
    bki/minimalne-i-srednie-wynagrodzenie-nauczycieli-w-
    2019-roku-netto-brutto-podwyzki

    MINIMALNE WYNAGRODZENIE ZASADNICZE NAUCZYCIELI OD 1 STYCZNIA 2019
    - nauczyciel stażysta: 2538 brutto
    - nauczyciel kontraktowy: 2611 brutto
    - nauczyciel mianowany: 2965 brutto
    A idąc dalej średnie:
    - nauczyciel stażysta 3045 brutto
    - nauczyciel kontraktowy 3380 brutto
    - nauczyciel mianowany 4385 brutto

    Przy czym dodany komentarz:
    ---
    Do średniej wliczane są dodatki, których większość nauczycieli nie otrzymuje,
    m.in. dodatek funkcyjny dla dyrektorów, odprawy emerytalne czy nagrody
    jubileuszowe. W związku z tym podane kwoty są mocno zawyżone w stosunku
    do realnych zarobków, które otrzymują nauczyciele.
    ---
    A przecież zarobki podawane przez Lidla to nie są "średnie", nie zawierają
    dodatków za nadgodziny, prywatnej opieki medycznej, czy innych dodatków.

    Nawet jeśli przyjąć źe średnie nauczycielskie nie są mocno zawyżone,
    to naprawdę uważasz, że te zarobki są wysokie? Zależnie od miasta
    jednak okazuje się, że kasjer w lidlu "na dzień dobry" zarabia więcej
    niż nauczyciel kontraktowy, a może i lepiej niż mianowany (jeśli ten nie
    otrzyma wszystkich możliwych bonusów).

    > Nie sprawdzalem ile maja w porownaniu do sektora budzetowego.
    > Masz czas, rzuc porownaniem.

    Wliczając polityków, sędziów, czy "sekretarki w NBP"?
    Takie porównanie (średnie) jest bez sensu, tym bardziej że
    obecna średnia krajowa wyliczona jest na ~5 tys. brutto.

    Serio, porównujesz zarobki nauczyciela i kasjera i mówisz, że ten
    pierwszy nie zarabia mało?

    >> Skoro nauczyciele uważają że zarabiają za mało (albo zarabiają tyle samo, ale
    >> np. muszą więcej wydawać), to mają prawo protestować w tym zakresie i nikomu
    >> nic do tego.
    >
    > I nikt im tu tego prawa nie odbiera. Ale krytyka sie nalezy.

    Bycie "na nie bo nie" i posługiwanie się ogólnikami to jeszcze nie jest krytyka.
    Tak, jasne że nauczyciele też są ludźmi i nie robią wszystkiego perfekcyjnie,
    ale jeśli w pewnych aspektach nie spełniają oczekiwań, to takie rzeczy należy
    załatwiać osobno i powinny na to istnieć procedury, a nie "przypominać" sobie
    o tym tylko jak się upomną o podwyżkę.

    >> Ale nie o tym mówi podstawa programowa, tylko o tym co ma opanować
    >> w danym roku uczeń. A to się może dowolnie zmieniać.
    >
    > I to mozna ogarnac w jeden-dwa wieczory.
    > Ja tyle co tydzien spedzam na doksztalcaniu sie. Tez mi nikt nie placi za to. Albo
    nie, placi mi bo z tego doksztalcania mam co w cv wpisac i robote dostac.

    Nie wiem czy można. Umiem sobie wyobrazić że przy pewnej ilości zmieniającego
    się materiału może to być problem.

    > Tak mi sie wlasnie przypomnialo. Kolezanka zony jest nauczycielka w niemczech.
    > Zna 4 jezyki (polski, niemiecki, francuski, angielski) uczy dzieci srednie (prawie
    > mlodziez). Jakos specjalnie szczesliwa z pracy nie jest. Zarabia w okolicy 4kEUR.
    > Moge podpytac o detale.
    >
    > O co mi chodzi. Ilu z naszych nauczycieli wie cos wiecej poza jeden przedmiot
    > w ktorym sie wyspecjalizowali?

    Ale to jakiś specjalny rodzaj wnioskowania ad absurdum?
    Znałem (osobiście) nauczycielkę która znała polski, angielski, czeski i francuski.
    Czy to czegoś przepraszam dowodzi? Czy stawiasz tezę, że wszyscy nauczyciele w
    niemczech
    znają cztery języki i są wszechstronni?

    > Ilu zna wiecej niz 2 jezyki?
    > Ilu z nich wklada wysilek w nauke dzieci nie spychajac tego obciazenia na nie same?
    > Wyczuwasz sugestie?

    Niespecjalnie.
    O merytorycznej ocenie pracy nauczyciela jest czas pomyśleć merytorycznie i jest to
    również zadanie rządu by opracować odpowiednie kryteria. Skoro rząd sobie z tym nie
    radzi (i nie potrafi takich argumentów wyciągać np. uzależniając wynagrodzenia od
    tego typu kwestii), to tym bardziej anonim z netu który ma żonę, która zna
    nauczycielkę,
    która cośtam cośtam nie powinien używać tego rodzaju argumentacji w sporach czysto
    finansowych.

    Ale porównując, ilu kasjerów z lidla zna 4 języki? Bo zarabiają lepiej, albo co
    najmniej
    porównywalnie.

    > Ale tu widac ze na cos ta kasa idzie. I nie na ludka co siorbie kawe i wyzywa sie
    na
    > dzieciach. Wysylam dzieciaka, wraca madrzejszy. Wraca zachecony do dzialania. Wraca

    > zaciekawiony.

    A zainteresowałeś się chociażby postulatami poza-płacowymi jakie wystosowali
    nauczyciele?
    Albo informacjami o tym, że programy (PROGRAMY, czyli coś co jest układane przez
    ministerstwo są przeładowane i nie ma czasu)?

    To co w tej chwili krytykujesz, to właśnie nieprawidłowe opracowania idące "z góry",
    a nie pracę nauczyciela. Masz takie raporty dostępne mocno _sprzed_ okresu strajku,
    np:
    https://www.rp.pl/Edukacja-i-wychowanie/308229982-Rz
    ecznik-praw-dziecka-miazdzy-reforme-Zalewskiej.html (2018)
    Tu masz post z 2017 roku:
    https://www.facebook.com/NIEdlachaosuwszkole/posts/p
    rzez-prze%C5%82adowany-program-nauczania-dzieci-s%C4
    %85-wyko%C5%84czone-i-cz%C4%99sto-musz%C4%85-rezygno
    /858614060968781/
    I kolejne:
    https://www.rmf24.pl/fakty/news-eksperci-krytykuja-p
    odstawy-programowe-dla-szkoly-podstawowe,nId,2348577
    https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/169428
    0,1,nowe-podstawy-programowe-podpisane-nauczyciel-to
    -teraz-zawod-dla-ludzi-o-mocnych-nerwach.read
    itp.

    > Mysle ze publiczny odbior bylby inny gdyby nauczyciele rzeczywiscie ciezko
    pracowali. Jako grupa. Nie jako pojedyncze jednostki.
    > Aktualnie nie maja szacunku bo jakosc ich pracy pozostawia wiele do zyczenia.

    https://forsal.pl/praca/aktualnosci/artykuly/1407999
    ,jak-oceniamy-uczciwosc-nauczycieli-badanie-zawodow-
    zaufania-publicznego.html
    ---
    Nauczyciel to też zawód zaufania publicznego, który jest jednym z najbardziej
    cenionych za uczciwość zawodową - 85 proc. respondentów
    oceniło ich pozytywnie (74 proc. odpowiedzi, że pozostał taki sam oraz 11 proc., że
    się podniósł). 77 proc. (64 proc. odpowiedzi,
    że pozostał taki sam oraz 13 proc., że się podniósł) pytanych pozytywnie ocenia
    również lekarzy i dziennikarzy; 70 proc. adwokatów,
    a 57 proc. pozytywnie oceniło uczciwość zawodową księży.
    ---

    A skoro nie wykluczamy jednostek, które jak to nazwałeś "ciężko pracują", to system
    oceniania
    i wynagradzania, który tego niedocenia jest krzywdzący chociażby i dla tych osób. I
    znowu,
    jest to problem do rozwiązania przez rządy, a nie przez nauczycieli.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1