eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm › Re: Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
  • Data: 2017-12-26 23:54:32
    Temat: Re: Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 26 Dec 2017 21:21:21 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 26-12-17 o 20:53, J.F. pisze:
    >> Dnia Tue, 26 Dec 2017 19:46:13 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >>> Zjednoczona Europa, to próba powielenia sukcesu USA, czy państw w
    >>> Ameryce Południowej. Tyle, że o ile w takim USA w sumie wszyscy są
    >>> przyjezdni, to w Europie mamy co kawałek, to inne "plemię". Każde ma
    >>> własny pomysł na życie.
    >> Ale w USA tez tak bylo - co stan, to inny pomysl.
    >
    > Ale prędzej dało się to skonsolidować, bo to nie miało podstaw w
    > uwarunkowaniach historycznych.

    Hm, z drugiej strony mieli - anglosaskie, i to ich konsolidowalo.

    >Dali jakoś radę wspólną armię przykładowo
    > zmontować. Wiesz, co by wspólna armia Unii Europejskiej zrobiła?

    kolejny raz przegrala pod Moskwa ? :-)

    >>> Strzałem we własne kolano przez Stalina było zamordowanie naszych elit,
    >>> bo bez tego sądzę, że bajka o pomocy słowiańskiej by przeszła. Może
    >> Masz na mysli Katyn czy pozniejsze ?
    >
    > Mam na myśli całość. Ujawnienie zbrodni wojennej zniweczyło jakiekolwiek
    > pomysły na dogadanie się.

    Hm, trupa sie nie wskrzesi, ZSRR nie pokona, a zyc dalej trzeba.

    >> No coz, nasze elity niespecjalnie pasowaly do ich koncepcji
    >> ustrojowych.
    > Pytanie, czy koniecznie im było to potrzebne.

    No coz, w 1940 swiat wygladal inaczej, ale coz zrobic - mleko sie
    wylalo.

    >>> byśmy psioczyli na 17 września, ale. Gdyby pozwolili naszemu rządowi
    >>> londyńskiemu wrócić i nie upierali przy wywracaniu systemu politycznego.
    >>> Sądzę, że to by mogło się udać.
    >>
    >> IMO to nie. Rzad londynski to juz nawet Anglicy stwierdzili, ze
    >> stracil poczucie rzeczywistosci. Moze jakby Sikorski nie zginal, a
    >> Katyn nie wyplynal, a jeszcze lepiej sie nie wydarzyl.
    >
    > Właśnie o tym myślę.
    >
    >> Ewentualnie by w polityke dyskretniej interweniowali i rzad
    >> Mikołajczyka by rzadzil.
    >
    > Wiesz, można było nadal wybory tu zrobić, ale po co było zostawiać Rząd
    > na uchodźstwie?

    On sie sam zostawil.
    Zakladajac, ze by odpuscili po 45 ... rzad wraca, a tu juz drugi rzad
    KRN - mala wojenka domowa ? Na szczescie chyba glownie gabinetowa.
    No powiedzmy ze by sie dogadali polubownie robimy wybory i niech wygra
    lepszy ...

    >> Załozmy, ze pogodzilibysmy sie z utrata wschodnich ziem, ale
    >> gospodarczo to chyba bysmy sie szybko od ZSRR odseparowali.
    > Z tymi ziemiami na wschodzie sprawa nie jest do końca jasna. Weź pod
    > uwagę, że Polska przed II WS miała kilka narodów, a Stalin po prostu
    > każdemu dał swoje państwo. Sądzę, że do tego dałoby się przekonać ludzi.

    Gorzej z tymi, co tam majatki mieli.
    No chyba, ze dostaliby poniemieckie.

    >> Zobacz na ile starczylo tego socjalizmu w Czechoslowacji - 20 lat ?
    >> Na Wegrzech 11 lat.
    >
    > Toteż narzucanie na siłę było błędem. Ale oni nie wiedzieli.

    CS to niemal dobrowolnie weszla.

    >> No chyba, zeby tak zachod nam gospodarczo nie pomogl, ZSRR nie pomogl
    >> ... to ciekawe na ile lat by biedy starczylo.
    >> Przy czym ... nacjonalizacja fabryk nie budzila wielkich oporow, bo
    >> one i tak byly zagraniczne/niemieckie.
    >> Ale czy bysmy potrafili efektywnie nimi zarzadzac ? Komunisci na pewno
    >> nie, londynsko-sanacyjna klika ... tez mam watpliwosci.
    >> W calej Europie zaszly spore zmiany spoleczne, IMO to jednak dosc
    >> szybko oderwalibysmy sie od "ustroju dla idiotow".
    >
    > Odrywaliśmy się od ustroju. Czy odrywalibyśmy się równie ochoczo od
    > "Słowian"?

    Z CS mielismy lekko na pienku, z ZSRR mielibysmy szanse na stosunki
    wzglednie normalne - czyli nieomal brak stosunkow, jak przed wojna.
    No bo skoro oni nie chca naszych "szpiegow" wpuszczac, a swoich
    wypuszczac ... tylko jeszcze "wypedzeni" straszyli by 60 lat ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1