Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a6kqiu$s26$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Wiesław Sawicki" <k...@p...com> napisał w wiadomości
> news:a6kp91$hea$1@news.tpi.pl...
> >
> > Czyli, ze banki moga dowolnie rozne pojecia np. dolar - bilet platniczy
> > emitowany przez Narodowy Bank Polski
> >
>
> To nie calkiem tak. W polskim prawodawstwie nie uzywa sie chyba slowa
konto.
> IMHO 'konto' nalezy traktowac raczej jako produkt, najczesciej jest on
> pakietowy [Ekstrakonto, Eurokonto, Superkonto, czy po prostu Konto
> Osobiste]. W jego sklad wchodza rachunki... biezacy, oszczednosciowy,
> kredytowy, kartowy itd...
> Aha, czesto sie zdarza, ze np rachunek kartowy jest subkontem do rachunku
> glownego ;)
>
> Maciej
>
A mnie uczyli, ze klient podpisuje z bankiem umowe na prowadzenie
RACHUNKU bankowego. Ewidencja srodkow zlozonych przez klienta
lub srodkow uzyczonych przez bank klientowi ewidencjonuje sie
na odpowiednich KONTACH systemu ksiegowego zgodnie z ustawa
o rachunkowosci. Dlatego zmiane znaczenia tych pojec odbieram bardzo
zle. Juz niedlugo moze sie okazac, ze uzyskany kredyt jest depozytem
zlozonym przez bank u klienta i kiedy bank wycofuje depozyt nalezy
doliczyc dodatkowa danine na belke.

pozdr

Wieslaw Sawicki