eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 31. Data: 2002-04-19 12:40:45
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: "Pawel Kierski" <p...@m...com.pl>

    Użytkownik Lookas <n...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:a9oug6$rqt$...@p...wsisiz.edu.pl...
    > Użytkownik "Pawel Kierski" <p...@m...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:a9ou2e$vaq$1@news.polbox.pl...
    > > Różnice w oprocentowaniu są takie, że na razie PLN jest - dla
    > > mnie - zdecydowanie za drogie. Złotówka na pewno spadnie, ale
    > > raty zacznają być podobne dopiero przy spadku rzędu 30% - a ja
    > > jestem optymistą 8-)
    > >
    >
    > No tak tylko, raty wieksze, kapitalu wiecej, moze sie okazac, ze zaczne
    > splacac i po roku bede mial wiecej niz na poczatku, a te kilka ladnych
    > tysiecy ktore w tym czasie wydam to tak jakbym wynajmowal mieszkanie :))),

    Dla uproszczenia weźmy raty malejące, czyli równe spłacanie
    kapitału. Przez rok spłacania kredytu dzisięcioletniego spłacasz
    10% kapitału. Jeśli waluta podskoczy na koniec roku o 10%, to
    licząc w złotówkach jesteś na zero, ale przecież 10% kapitału
    w walucie spłaciłeś! 8-)

    Paweł Kierski
    p...@m...com.pl



  • 32. Data: 2002-04-19 12:47:08
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: "Przemek Wrzesinski" <p...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "inkoguto" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:a9okmt$5is$1@news.onet.pl...
    > Żeby to było 2 razy to średnia stopa kredytowa nie może przekroczyć 4,7%
    > (razem ze wszelkimi prowizjami, ruchami kursowymi)... A to bardzo
    wątpliwe,
    > że w Polsce uda się to osiągnąć. Kredyt w Jenach japońskich może gdzieś
    > jeszcze w Polsce dają ???
    Witam
    kredyty w JPY jeszcze w zeszlym roku udzielal Budbank, ale ich marza o ile
    pamietam byla olbrzymia - udzielali go na jakies 5 % - niezly zarobek dla
    banku + dodatkowo spore ryzyko kursowe, nie lepiej w czeskich koronach ?

    Pozdrawiam

    Przemek




  • 33. Data: 2002-04-19 13:01:22
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: "Lookas" <n...@w...pl>


    Użytkownik "Pawel Kierski" <p...@m...com.pl> napisał w wiadomości
    news:a9p39m$7ir$1@news.polbox.pl...
    > Dla uproszczenia weźmy raty malejące, czyli równe spłacanie
    > kapitału. Przez rok spłacania kredytu dzisięcioletniego spłacasz
    > 10% kapitału. Jeśli waluta podskoczy na koniec roku o 10%, to
    > licząc w złotówkach jesteś na zero, ale przecież 10% kapitału
    > w walucie spłaciłeś! 8-)

    No niby tak, jak waluta spadnie to znowu bedzie to dobrze wygladalo, tzn.
    kapital wroci do normalnej wartosci w zlotowkach.

    Pozdrawiam
    Lookas



  • 34. Data: 2002-04-19 13:10:21
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: <i...@p...onet.pl>

    Po kolei.
    100kPLN = 100 000 PLN :-)

    kredyt w CHF jest tańsszy bo chociaz w obu wypadkach marza banku jest taka
    samam tzn. 2,5 dla kredytu w udzialem wlasny >= 30% to w wypadku EURO
    EURIBOR6M+2,%=5,36% a w wypadku CHF LIBOR6M+ 2,5%=4,38%

    Dla PLN stosowany jest WIBOR6M+1,5%.
    Jestem pewien, że jesli kursy EURO i CHF pojda w gore to WIBOR tez i to bez
    wzgledu na dzialania RPP.

    Odnosnie ryzyka. Fakt, ze istniej i w wypadku istotnego wzrostu kursu waluty
    zadluzenie wyrazone w PLN rosnie zamiast malec, ale jest to rodzaj zakladu czy
    lepiej napewno placic duzo wiecej (o ile wogole mnie na to stac) czy tez
    zaryzykowac wierzac, ze w okresie 20 lat srednie wahania kusrsow (beda okresowo
    rosly, ale tez beda okresowo malaly) beda korzystniejsze niz placenie z gory
    horrendalnych odsetek w PLN.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 35. Data: 2002-04-19 13:25:29
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: "nowac" <g...@p...onet.pl>

    k x= kilo x = 1000x




  • 36. Data: 2002-04-19 13:33:27
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: "nowac" <g...@p...onet.pl>

    > Odnosnie ryzyka. Fakt, ze istniej i w wypadku istotnego wzrostu kursu
    waluty
    > zadluzenie wyrazone w PLN rosnie zamiast malec, ale jest to rodzaj zakladu
    czy
    > lepiej napewno placic duzo wiecej (o ile wogole mnie na to stac) czy tez
    > zaryzykowac wierzac, ze w okresie 20 lat srednie wahania kusrsow (beda
    okresowo
    > rosly, ale tez beda okresowo malaly) beda korzystniejsze niz placenie z
    gory
    > horrendalnych odsetek w PLN.
    a próbowałeś analizować zmiany kursu wstecz w porównaniu z wzrostem średniej
    krajowej w Polsce?- nieciekawie to wygląda Oczywiście z euro się nie da :-))



  • 37. Data: 2002-04-19 13:39:02
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: <i...@p...onet.pl>

    Autentyczna historia (moja) splat kredytu denominowanego w DEM wzietego w
    Creditansatalt Polska (juz nie istnieje)
    W czasie splat kurs DEM wahal sie od 1,87 do 2,48, ale srednio w ciagu 3 lat
    oszczedzilem conajmniej 40 tys zł odsetek.
    Jesli sa zainterseowanie to moge wyslac historiwe w excell na priv, ale dopiero
    w poniedzialek bo wlasnie zaczynam weekend.
    Pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 38. Data: 2002-04-19 13:53:32
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: "Lookas" <n...@w...pl>

    Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1066.00000cdc.3cc01df5@newsgate.onet.pl...
    > Autentyczna historia (moja) splat kredytu denominowanego w DEM wzietego w
    > Creditansatalt Polska (juz nie istnieje)
    > W czasie splat kurs DEM wahal sie od 1,87 do 2,48, ale srednio w ciagu 3
    lat
    > oszczedzilem conajmniej 40 tys zł odsetek.
    > Jesli sa zainterseowanie to moge wyslac historiwe w excell na priv, ale
    dopiero
    > w poniedzialek bo wlasnie zaczynam weekend.

    To ja poprosze. Bardzo dziekuje za wyczerpujace informacje. Jestem juz chyba
    zdecydowany :)), oczywiscie dzisiaj rano myslalem o PLN, ale teraz.... ech
    niech juz bedzie ta decyzja to sie ja w koncu podejmie. Oczywiscie to caly
    czas nie jest EOT :).

    Pozdrawiam

    Lookas



  • 39. Data: 2002-04-20 00:20:42
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "Lookas" <n...@w...pl> writes:

    > No wiec wlasnie, to ryzyko to nie wiem czy nie jest ponad moje sily. Budzic
    > sie co rano i przed myciem zebow sprawdzac jak stoi CHF :)) chyba nie dla
    > mnie. A tak stale zlecenie w banku i hulaj dusza... tylko ze wtedy (PLN)
    > raty sporo wieksze niz w walucie.

    Tak szczerze mowiac... znaczenie kursow wydaje sie byc troche przeceniane.
    Jesli np. mamy pewna sume w jakiejs walucie, albo jest to kredyt, i kurs
    tej waluty nagle wzrosnie lub spadnie - to czy rzeczywiscie wiele
    zyskalismy lub stracilismy? Nie, wciaz mamy dokladnie taka sama sume
    w tej samej walucie, albo taki sam kredyt.

    Zakladajac oczywiscie, ze jest to waluta wzglednie stabilna, tj. np. dolar
    lub euro uznaje za jeszcze wzglednie stabilne, ale juz waluty niejakiej
    Wspolnoty Niepodleglych czy jak sie to tam nazywa, albo argentynskie peso,
    do takich sie nie zaliczaja.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 40. Data: 2002-04-20 13:16:11
    Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
    Od: Marcin Kasperski <M...@a...waw.pl>

    Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl> writes:

    > "Lookas" <n...@w...pl> writes:
    >
    > > No wiec wlasnie, to ryzyko to nie wiem czy nie jest ponad moje sily. Budzic
    > > sie co rano i przed myciem zebow sprawdzac jak stoi CHF :)) chyba nie dla
    > > mnie. A tak stale zlecenie w banku i hulaj dusza... tylko ze wtedy (PLN)
    > > raty sporo wieksze niz w walucie.
    >
    > Tak szczerze mowiac... znaczenie kursow wydaje sie byc troche przeceniane.
    > Jesli np. mamy pewna sume w jakiejs walucie, albo jest to kredyt, i kurs
    > tej waluty nagle wzrosnie lub spadnie - to czy rzeczywiscie wiele
    > zyskalismy lub stracilismy? Nie, wciaz mamy dokladnie taka sama sume
    > w tej samej walucie, albo taki sam kredyt.

    Problem polega raczej na tym, że może się okazać, że my zarabiamy
    znacznie mniej (w odniesieniu do tej waluty).


    > Zakladajac oczywiscie, ze jest to waluta wzglednie stabilna,
    > tj. np. dolar lub euro uznaje za jeszcze wzglednie stabilne, ale juz
    > waluty niejakiej Wspolnoty Niepodleglych czy jak sie to tam nazywa,
    > albo argentynskie peso, do takich sie nie zaliczaja.

    W kontekście kredytów walutowych tą 'niestabilną' walutą jest
    najczęściej polski złoty....


    --
    ( Marcin Kasperski | Osoba jest omegalizacją ewolucji uniwersalnej na )
    ( http://www.mk.w.pl | określonym odcinku etapowym (Teilhard de Chardin) )
    (---------------------------------------------------
    -------------------------)
    ( Porady dla programisty Oracle: http://www.mk.w.pl/porady/porady_oracle )

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1