W dniu 2015-07-01 o 23:55, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

> Wiewiórki mi nie dały 2 razy po 50. Ale zauważ, że one teraz nikomu już
> nie dają. ;)
>
Wiewiórki juz nie dają ... bo robią po francusku ? ;)
- aż od tego zzieleniały ;)

>
> Gdy Ci nie dają -- nie tracisz, ale gdy zabierają -- tracisz.
> IMO różnica jest, choć niby na jedno wychodzi.

Jest - mniej boli ;)

> Straciłeś co najwyżej czas na ciułanie -- jeśli ciułałeś.
> Ja nie ciułam. Po prostu łatwiej mi kupić jeden litr mleka
> (za 1,99 pln) w pobliskim PSS niż od razu karton. I łatwiej
> nieć, i świeższe (bo to nie UHT), i przy okazji zaokrągla się...

Nie "ciułam" jakoś specjalnie - większość operacji mam po 11zl
codziennie jedna (w dni robocze), z czego 4 ląduje w ogonkach
do tego jeszcze jakieś drobne zakupy ... 20 dni roboczych + 1 tankowanie
i 500 spoko się robiło - nawet nie sprawdzałem.
- no ale przez sklerozę zatankowałem Toyotą
i premia ogonkowa poszła się solić albo pieprzyc - jak kto woli
?? - RUTYNA mnie zgubiła - ?? - LOL

> Ja mam już PIN do karty, jakiś kod, ale nie mam loginu.
Login masz w umowie - nr. klienta

> Jest wydrukowany na papierze czy jakoś przysyłają?
przysylaja telekod - jest potrzebny do wygenerowania hasla
& aktywacji konta - logowanie to haslo+token

> Kartę przyślą pocztą?... Jest do mnie jakiś polecony...
Tak pocztą ale raczej nie poleconym
- pin sobie sam wygenerujesz/zmienisz w banku

>
> Nie korzystałem.
>
Jak już krokodyl zje swoje cofki z rachunków
to możesz ew. do Billa zawozić płatności - Toyotą ? ;)

Pozdro