eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKoronawirus i gotówka - Min. Fin. i NBP › Re: Koronawirus i gotówka - Min. Fin. i NBP
  • Data: 2020-04-18 14:42:52
    Temat: Re: Koronawirus i gotówka - Min. Fin. i NBP
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-04-17 o 11:26, Arek pisze:
    > witrak() napisał(a) w wiadomości:
    <2...@g...c
    om>...
    > On Thursday, April 16, 2020 at 1:00:11 PM UTC+2, Dawid Rutkowski wrote:
    >> W dniu środa, 15 kwietnia 2020 21:49:17 UTC+2 użytkownik witrak() napisał:
    >>
    >> [...]
    >
    >> 2. Maski wcale nie pomagają, ale dokładnie od 16.04 należy nosić szaliki lub
    maski, bo
    > wtedy zaczną pomagać.
    >> Bzdura. Tak mówią (i powtarzają to) ci, co zupełnie nie mają pojęcia o co chodzi:
    maski są
    > po to, aby >blokować tych, co "prątkują" - jeśli oni mają maski, to prątkują
    słabiej, albo
    > prawie wcale. Dlatego >wysokochroniące maski (N95) są potrzebne personelowi
    medycznemu, bo
    > one blokują to, co chorzy (którzy >w szpitalach nie mają masek) rozsiewają wokół.
    Inne maski
    > nie muszą być aż tak dobre - chodzi nie tyle o >konkretną ochronę, co o
    ograniczenie ryzyka
    > (w końcu, gdyby było wiadomo, kto jest chory, to - poza >szpitalami - zdrowi nie
    musieliby
    > masek nosić).
    >
    > https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedzie
    c,dlaczego-wszyscy-powinni-nosic-maski--
    > naukowcy-tlumacza,artykul,39277775.html
    >
    > obrazek "ochrona siebie / ochrona innych" sugeruje, że innych to gorzej niż
    siebie...
    > Podejrzewam, że najwięcej i tak zarazi się w szpitalu/przychodni, ciasnym
    sklepie,
    > pracy, komunikacji publicznej, w wąskich klatkach schodowych i windach.
    > Gdy nawet aerozole opadną na dół to ruch powietrza wodę odparuje, i zanim
    > wirus wykorkuje (niechby tylko 3 godz.) te 100 nanometrów fruwa w pomieszczeniu.
    > A są jeszcze kanały wentylacyjne w wysokich budynkach, np. co drugie piętro
    > wspólny kanał, bywa, że zależnie od wiatru wsteczny ciąg...
    >
    > Nietrafionym było zalecenie by apteki sprzedawały "przez okienka" Ale przepisy
    > wymagają zwiększonej wentylacji w takich pomieszczeniach (wyciągu).
    > Aptekarze przestrzegają, że po otwarciu okienka powietrze z zewnątrz,
    > a z nim wszystko co wydycha stojący przed drzwiami dmucha na aptekarza
    > podającego leki...
    >
    >>> 5. Rękawiczki nie pomogą, ale są potrzebne żeby wejść do sklepu.
    >> Tak? a ktoś powiedział, że rękawiczki nie pomogą?
    >
    > Moim zdaniem niewiele.
    >
    > [...]
    >
    >>> 9. Istnieje wiele objawów, ale w ponad 90% przebieg jest bezobjawowy.
    >> Nikt nie stwierdził, że w 90% przypadków, a nie np. w 50%.
    >> No i jak są przypadki nie-bezobjawowe to muszą być *jakieś* objawy...
    >
    >
    > Trzeba by badać zdrowych lub z objawami nietypowymi lub rzadkimi, a na
    > to nie ma czasu, chęci, możliwości (karetki do pobierania) lub szkoda testów.
    > Zwłaszcza, że niektóre objawy są podobne do alergii na pyłki.
    >
    >>> 11. Nie możesz sam iść do starszych krewnych, ale możesz zamówić im dostawę
    kurierem,
    > który ma >>kontakt z setkami ludzi dziennie.
    >> Ten co to pisał chyba nic nie zamawiał: kurier - w dobrej masce, a nie zasłonce na
    dolną
    > część twarzy - >stawia torby na wycieraczce nie podchodząc bliżej niż 2 metry.
    >
    > Z praktyki - DPD: przysyłają SMS z nr do kuriera żeby poinformować czy ew. na
    > kwarantannie (ile uda się dodzwonić...) Jeżeli nie to środków ostrożności nie było.
    > A dostawa AGD z wniesienim ciężkiego sprzętu i płatnością (nawet kartą)
    > to już w ogóle szkoda gadać.
    >
    >> A odwiedzać nie należy nie dlatego, że się samemu ryzykuje... No chyba, że ktoś
    nie lubi
    > teściowej...
    >
    > Tu zgoda. Wielkanoc osobno, ciekawe ja Boże Narodzenie...
    >
    >>> 30. Sanepid jeszcze nikogo nie wyleczył, ale każdego może ukarać.
    >> A świstak siedzi i zawija...
    >
    > Nie wiem jakie mają procedury w Sanepidzie, czytają z kartki pytania
    > czy jak? Którys DPS przez kilka dni nie mógł się doprosić o testy, w końcu
    > afera i ewakuacja.
    >
    > A statystyki? Bardziej wiarygodną miarą jest śmiertelność, nie liczba
    > stwierdzonych chorych. Zresztą śmiertelność/chorzy w Polsce rośnie,
    > już prawie 4%. (na trafne typowanie osób do testowania jak w Korei Pd.
    > nie ma co liczyć).
    >
    > Rośnie średnia zgonów za kilka ostatnich dni - jeszcze jedziemy w górę.

    Zastanawiające jest to, że pozarażani są prawie wszyscy pacjenci we
    wszystkich Domach Pomocy Społecznej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1