eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKarty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie? › Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
  • Data: 2018-02-15 15:10:41
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:6d79fa8f-80cd-4abc-aa89-7e48fa8244ee@go
    oglegroups.com...
    W dniu czwartek, 15 lutego 2018 13:46:59 UTC+1 użytkownik Liwiusz
    napisał:
    >> > No właśnie - jaki jest więc sens podpisywania karty?
    >> > Żeby ułatwić złodziejowi podrobienie podpisu?
    >> Żeby sprzedawca miał z czym porównać, skoro weryfikacja polegała na
    >> tym,
    >> że porównuje się podpis ze slipa z podpisem na karcie.
    >Do d4 taka weryfikacja - szczególnie w sytuacji fraudu.
    >Tak, jak pisałeś - jeśli o fraudzie ma mieć świadczyć to, że podpis
    >na slipie jest inny niż na karcie.
    >Kretyńsko bowiem daje złodziejowi do ręki narzędzie ułatwiające
    >kradzież.
    >Żeby do zwalczania fraudu miał mieć sensowne znaczenie taki podpis na
    >slipie, to nie powinno być go na karcie, a jedynie w banku - i wtedy
    >można porównywać w wypadku reklamacji.

    W sensie taki, ze jest elektroniczna tabliczka do pisania, idzie
    podpis do banku, a ten decyduje - akceptujemy czy nie ?
    Ma to jakis sens, ale pin chyba prostszy :-)
    No i wymaga lacznosci z bankiem, a to nie zawsze dzialalo we
    wszystkich krajach, nawet na poziomie PIN.

    No i ... taki podpis, czy pin, moze sprzedawca przechwycic na swoim
    terminalu, a potem - hulaj dusza :)

    >Na szczęście to już przeszłość.
    >Z resztą złodziej nie musi być nawet biegłym podrabiaczem - podpis z
    >karty można zmyć i podpisać się na nowo, i sprzedawca pięknie
    >wszystko zweryfikuje - a potem będzie
    >bulił przy reklamacji ;P

    Ale jak to zabezpieczyc ? Wzor w banku, wyswietlic na monitorze ... to
    znow bedziesz narzekal, ze narzedzie dla zlodziei udostepniamy.
    No i ... przy zmywaniu powinna sie zmyc i farba z karty :-)

    >Tak jak było w DC z kartami wiejskimi, gdy jeszcze były de facto
    >anonimowe - co prawda był wymóg podpisania, ale w sytuacji jak kogoś
    >złapali bez biletu, to się brało >czyjąś kartę, na której był wgrany
    >bilet ważny w chwili złapania, zmywało stary podpis i robiło nowy i
    >zawoziło na Senatorską z bajeczką: "o zapomniałem wtedy karty z
    > >domu" i mandat był anulowany.
    >Najpierw była próba walki w taki sposób, że w miejscu na podpis dali
    >taką warstwę, że przy zmyciu podpisu też się zmywała - ale w końcu
    >wprowadzili karty personalizowane.
    >Ma to dodatkowy plus, że jak teraz zgubisz kartę, to na nową wgrają
    >taki sam bilet, jaki miałeś na zgubionej. Przy anonimowych bilet
    >traciłeś.

    Ale to udostepnianie danych osobowych, i to szpiegowanie :-)


    J.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1