eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › KK z dobrymi przelicznikami na zakupy w USA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 41. Data: 2013-07-01 19:48:49
    Temat: Re: KK z dobrymi przelicznikami na zakupy w USA
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Mon, 01 Jul 2013 12:24:18 -0500, witek
    <w...@g...pl.invalid> wrote:

    >A.L. wrote:
    >> On Mon, 01 Jul 2013 03:08:02 -0500, witek
    >> <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >>
    >>>
    >>> do otrzymania karty kredytowej tez zwykle historia kredytowa nie jest
    >>> potrzebna. pytanie tylko czy limit bedzie 10000 czy 100.
    >>>
    >>
    >> Obawiam sie iz jestem pewien ze nie masz racji. Karte sklepowa tak,
    >> kredytowej nie.
    >>
    >
    >mam
    >
    >> Sproboj tez dostac karte kredytowa nie posiadajac udokumentowanego
    >> dochodu
    >>
    >
    >co ma dochod to historii kredytowej. tego tam nie ma.
    >

    Wiesz co?... Nie opwowiadaj dyrdymolow. Wypelniales keidys aplikacje o
    karte kredytowa? Widac nie. To postaraj sie o taka i przeczytaj.

    A dochodu w historii kredytowej nie ma. Ale pierwsza zrecz ktora
    sparwdza to historia kredytowa

    >bez problemu mozna dostac karte kredytowa wysylajac czy to wyciag z
    >konta, czy to paycheck cyz tez W-2.
    >

    Od KOGO?...

    >najlatwiej dostaniesz karte w banku, w ktorym masz konto, a potem juz
    >samo leci. Dwa trzy lata uzywania karty buduje juz wystarczajcą
    >historie, zeby dostac nastepna. Limit na pewno nie bedzie wiekszy niz
    >300 dolarow na poczatek, co nie znaczy, ze potem nie urosnie.
    >

    No wlasnie. Dwa - trzy lata.

    >w historii kredytowej nie ma sladu po tym ile splacasz.

    Czy ty widziales kiedys swoj credit record, na przykald z Experian?
    Wiec popatrz, a potem pogadamy

    >jest tylko to co na miesiecznym wyciagu, czyli ilosc wykorzystanego kredytu.
    >Mozesz uzywac karty do woli, byleby tuz przed terminem wygenerowania
    >wyciagu splacic calosc lub zostawic nie wiecej jak 10% limitu, zeby
    >widac, ze karty uzywasz ale nie jestes bez kasy, ze 99% limitu masz
    >wykorzystane, po wygenerowaniu wyciagu splacasz pzoostale 10% tak zeby
    >nie zaplacic odsetek. Potem mozesz szalec znowu az do tuz przed koncem
    >okresu rozliczeniowego kiedy to splacasz karte do poziomu 10% limitu
    >kredytowego.
    >

    Ty mnie chceesz pouczac jak korzystac z karty kredytowej czy kogos
    innego?

    >Splacanie karty po troche jest bez sensu, bo tylko odsetki niepotrzebnie
    >placisz a psujesz sobie historie wysokim limitem wkorzystanej karty.
    >
    >jesli cos na raty to na pewno nie karta kredytowa. bo to jest kredyt
    >oborotwy na historii pokazujacy sie jako revolving.
    >
    >musisz kupic na raty cos co nie idzie przez karte kredytowa i na
    >historii kredytowej pojawi sie jako "instalment".
    >najlepiej samochod. ostatnio bardzo chetnie rozdawali za darmo.

    Samochody rozdawali za darmo?

    >I wowczas splacasz to regularnie ratami.
    >

    Czy uwazasz ze jak kupisz samochod na raty to nei pojawi sie na credit
    record? I splacanie sie nie pojawi? I czy uwazasz ze kredyt na
    samochod nie jest oprocentowany?

    >A jak juz bardzo chcesz utopic troche kasy w odsetkach to wez jakas
    >pozyczke nawet na niewielka kwote i splacaj regularnie. jest tych firm

    Pzrepraszam ze sie denerwuje, ale pieprzysz jak potluczony

    A.L.


  • 42. Data: 2013-07-01 19:49:19
    Temat: Re: KK z dobrymi przelicznikami na zakupy w USA
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    A.L. wrote:
    >
    > P.S> Tak ze niejakim zdziwieniem czytam na tej grupie jak w PL ludzie
    > co 3 miesiace zmienaija banki lub karty kredytowe. Tutaj gdzie jestem,
    > moze miec to zgubne skutki dla "credi trating". Oczywiscie. "witek"
    > bedzie twierdzil ze to nieprawda, ale ja wiem swoje
    >

    ty wiesz swoje ja wiem swoje.

    historie kredytowa obnizaja "swieze" karty. a podbijaja karty, ktore
    posaida sie dlugo.
    Dlatego nie warto co chwile starac sie o kolejna karte kredytowa. No bo
    i po co skoro i tak cie nie stac na spalcanie tego co masz.

    Warto miec, dwie trzy i potem juz sie w zasadzie na karty nie poluje bo
    to co sie ma wystarcza.
    Warto najstarsza karte tzymac nawet jak sie z niej nie korzysta, bo jak
    sie zamknie to po dwoch latach zniknie z historii kredytowej.
    No chyba, ze nastepna odstalo sie niedlugo po pierwszej. Wtedy mozna sie
    zastanowaic.

    Z otworzeniem konta czy karta kredytowa nie ma problemu jak sie ma
    odpwiednie papiery i dochody. problem moga miec ci co do stanow
    przyjechali w poszukiwaniu pracy i na chwile. Ale i oni po dwoch trzech
    latach nie maja problemu.





  • 43. Data: 2013-07-01 19:52:45
    Temat: Re: KK z dobrymi przelicznikami na zakupy w USA
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    J.F wrote:
    > Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
    >> P.S Tak ze niejakim zdziwieniem czytam na tej grupie jak w PL ludzie
    >> co 3 miesiace zmienaija banki lub karty kredytowe. Tutaj gdzie jestem,
    >> moze miec to zgubne skutki dla "credi trating". Oczywiscie. "witek"
    >> bedzie twierdzil ze to nieprawda, ale ja wiem swoje
    >
    > Widac co kraj to obyczaj.
    > My mamy dowod osobisty, pesel i tajemnice bankowa. No i karty z chipem :-)
    > U nas nie ulatwia sie zycia na kazdym kroku, wie nie trzeba potem
    > utrudniac :-)
    >
    > Ale z tego co slychac to w USA obywatel dostaje ofert kart kilka
    > dziennie do skrzynki,
    > i co - nie moze skorzystac, bo jak raz skorzysta to nie bedzie mogl
    > zrezygnowac ?
    >

    te oferty to sa takie troche na wyrost i niczego nie gwarantuja.
    Jak juz wypelnisz wniosek z tej oferty to bardzo czesto dostaniesz
    odmowe tak czy siak.
    Z kazdej karty w kazdej chwili mozesz zrezygnowac.
    Poroblem jest gdzie indziej. Zmieniaj karty co miesiac, tylko sprobuj
    potem kupic samochod na kredyt. Nikt ci go nie da bo z historii
    kredytowej wynika, ze zamiast z dostojnym szacownym stabilnym obywatelem
    maja doczynienia z byczkiem co skacze z kwiatka na kwiatek.



  • 44. Data: 2013-07-01 19:53:38
    Temat: Re: KK z dobrymi przelicznikami na zakupy w USA
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    J.F wrote:
    > Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
    >> Ale szlo o to jaka karte musi miec facio z Polski aby placic w USA.
    >> Chipem raczej nie zapalci. Zblizeniowka tez
    >
    > Oprocz chipa to one jeszcze maja pasek magnetyczny.
    > Normalny ... o ile jest jakas normalnosc miedzy USA a Europa :-)
    >
    > O przygodach Amerykanina w Europie mozna bylo kiedys poczytac ... zaraz,
    > nie Ty pisales ?
    > Zaczynalo sie od ladowania w Paryzu ...
    >
    > J.
    >
    nigdy ni bylem w paryzu samolotem. samochodem i owszem.


  • 45. Data: 2013-07-01 19:54:43
    Temat: Re: KK z dobrymi przelicznikami na zakupy w USA
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    A.L. wrote:
    >>
    >> Nie wszystkim są potrzebne "credi trating" ;)
    >
    > A komu niepotzrebne?
    >
    temu kto ma kase i nie potrzebuje brac niczego na kredyt.


  • 46. Data: 2013-07-01 20:14:44
    Temat: Re: KK z dobrymi przelicznikami na zakupy w USA
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    A.L. wrote:
    > On Mon, 01 Jul 2013 12:24:18 -0500, witek
    > <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >
    >> A.L. wrote:
    >>> On Mon, 01 Jul 2013 03:08:02 -0500, witek
    >>> <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >>>
    >>>>
    >>>> do otrzymania karty kredytowej tez zwykle historia kredytowa nie jest
    >>>> potrzebna. pytanie tylko czy limit bedzie 10000 czy 100.
    >>>>
    >>>
    >>> Obawiam sie iz jestem pewien ze nie masz racji. Karte sklepowa tak,
    >>> kredytowej nie.
    >>>
    >>
    >> mam
    >>
    >>> Sproboj tez dostac karte kredytowa nie posiadajac udokumentowanego
    >>> dochodu
    >>>
    >>
    >> co ma dochod to historii kredytowej. tego tam nie ma.
    >>
    >
    > Wiesz co?... Nie opwowiadaj dyrdymolow. Wypelniales keidys aplikacje o
    > karte kredytowa? Widac nie. To postaraj sie o taka i przeczytaj.

    Nie w ogole nie wypelnialem. wszystko co wiem to z intenetu.


    kiedy ostatni raz przechodziles testy na umiejetnosc czytania ze
    zrozumieniem.

    W historii kredytowej nie ma twoich zarobkow.

    Aplikacja o krate kredytowa, ktora wypelniasz nie jest historia kredytowa.


    >
    > A dochodu w historii kredytowej nie ma. Ale pierwsza zrecz ktora
    > sparwdza to historia kredytowa
    >
    >> bez problemu mozna dostac karte kredytowa wysylajac czy to wyciag z
    >> konta, czy to paycheck cyz tez W-2.
    >>
    >
    > Od KOGO?...

    co od kogo?
    od wiekszosci bankow, ktore beda laskawe do ciebie oddzwonic. Tylko
    poziom zarobkow musisz miec odpowiedni.
    Nawet jak nie masz historii kredytowej ale masz wielozerowe zarobki to o
    ile nie masz nasrane w historii kredytowej bank nie chce takiego klienta
    stracic i dzwoni z pytaniem czy masz cos na wsparcie zarobkow, ktore
    podales w apliakacji o karte kredytowa.




    >
    >> najlatwiej dostaniesz karte w banku, w ktorym masz konto, a potem juz
    >> samo leci. Dwa trzy lata uzywania karty buduje juz wystarczajcą
    >> historie, zeby dostac nastepna. Limit na pewno nie bedzie wiekszy niz
    >> 300 dolarow na poczatek, co nie znaczy, ze potem nie urosnie.
    >>
    >
    > No wlasnie. Dwa - trzy lata.
    >
    >> w historii kredytowej nie ma sladu po tym ile splacasz.
    >
    > Czy ty widziales kiedys swoj credit record, na przykald z Experian?
    > Wiec popatrz, a potem pogadamy

    nie nie widzialem, przeciez jak juz ustalilismy nie mam karty kredytowej.

    Porsze wrzuc gdzies na internet raport z Experian gdzie bedzie napisane
    ile w poprzednim miesiacu wplaciles na konto karty.
    Tylko nie peknij z wysilku, zeby taki raport znalezc, bo moze ci to
    troche czasu zajac.


    >
    >> jest tylko to co na miesiecznym wyciagu, czyli ilosc wykorzystanego kredytu.
    >> Mozesz uzywac karty do woli, byleby tuz przed terminem wygenerowania
    >> wyciagu splacic calosc lub zostawic nie wiecej jak 10% limitu, zeby
    >> widac, ze karty uzywasz ale nie jestes bez kasy, ze 99% limitu masz
    >> wykorzystane, po wygenerowaniu wyciagu splacasz pzoostale 10% tak zeby
    >> nie zaplacic odsetek. Potem mozesz szalec znowu az do tuz przed koncem
    >> okresu rozliczeniowego kiedy to splacasz karte do poziomu 10% limitu
    >> kredytowego.
    >>
    >
    > Ty mnie chceesz pouczac jak korzystac z karty kredytowej czy kogos
    > innego?

    mozesz skorzytac jak chcesz. Nie bedziesz wowczas bezsensownie placil
    odsetek a i historia kredytowa pojdzie ci w gore.

    >
    >> Splacanie karty po troche jest bez sensu, bo tylko odsetki niepotrzebnie
    >> placisz a psujesz sobie historie wysokim limitem wkorzystanej karty.
    >>
    >> jesli cos na raty to na pewno nie karta kredytowa. bo to jest kredyt
    >> oborotwy na historii pokazujacy sie jako revolving.
    >>
    >> musisz kupic na raty cos co nie idzie przez karte kredytowa i na
    >> historii kredytowej pojawi sie jako "instalment".
    >> najlepiej samochod. ostatnio bardzo chetnie rozdawali za darmo.
    >
    > Samochody rozdawali za darmo?

    aha, wyjechalem samochodem bez wplacenia dolara na 0% na 6 lat.
    Nie widzialem powodu płacenia im od razu, skoro sami sie pchali z oferta.

    >
    >> I wowczas splacasz to regularnie ratami.
    >>
    >
    > Czy uwazasz ze jak kupisz samochod na raty to nei pojawi sie na credit
    > record? I splacanie sie nie pojawi?

    tym masz zdecydowanie klopot z rozumieniem tekstu pisanego.

    I czy uwazasz ze kredyt na
    > samochod nie jest oprocentowany?

    tak uwazam, ale nie dla psa kielbasa.


    >
    >> A jak juz bardzo chcesz utopic troche kasy w odsetkach to wez jakas
    >> pozyczke nawet na niewielka kwote i splacaj regularnie. jest tych firm
    >
    > Pzrepraszam ze sie denerwuje, ale pieprzysz jak potluczony
    >

    to nei moja wina, ze jestes stary beton partyjny i uznajesz tylko swoja
    racje.



  • 47. Data: 2013-07-01 20:21:09
    Temat: Re: KK z dobrymi przelicznikami na zakupy w USA
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    A.L. wrote:
    > On Mon, 01 Jul 2013 12:02:08 -0500, witek
    > <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >
    >> A.L. wrote:
    >>> On Mon, 01 Jul 2013 02:58:54 -0500, witek
    >>> <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >>>
    >>>> A.L. wrote:
    >>>>> On Sun, 30 Jun 2013 23:19:09 +0200, "J.F."
    >>>>> <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>
    >>>>>> Dnia Sun, 30 Jun 2013 11:48:07 -0500, A.L. napisał(a):
    >>>>>>> W USA chip do niczego sie nei nada. Wszystkie karty, wszedzie sa "na
    >>>>>>> podpis". Chipa nikt na oczy nie widzial, a lak zobaczy to nei bedzie
    >>>>>>> wiedzial co z nim zrobic.
    >>>>>>
    >>>>>> I co - nie kradna ?
    >>>>>>
    >>>>>> J.
    >>>>>
    >>>>> Co "kradna"?... Jarty? Jak sie pilnuje to nie kradna
    >>>>>
    >>>>> A.L.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> kradna, ale bazy danych z kartami, a nie karty, wiec pilnowanie kart
    >>>> jest bez sensu.
    >>>
    >>> Pilnowanie kart jest z sensem, bo jak zgubisz karte to jej nie masz,
    >>
    >> mam inna.
    >>
    >>> tzreba robic telefony tui tam, czekac na nwoa itede
    >>
    >> no straszne, zadzwonic na infolinie, czekac na karte? po prostu uzywa
    >> sie nastepnej.
    >>
    >>
    >
    > Przytrafilo ci sie to kiedys?...

    I owszem. Ostatnio kradna na potege.
    Co chwile jakis bank dzwoni z przeprosinami, ze zablokowali mi karte bo
    gdzies jej numer wypłanął i ze juz wysylaja nowa i strasznie
    przepraszaja za klopty.
    Pare razy karte udalo mi sie po prostu zostawic najparwdopodbniej na
    ladzie w sklepie co sie wydalo na nastepny dzien przy zakupach.

    Ale co ja pisze, przeciaz ja to wszystko przeczytalem gdzies w internecie.

    ps. ladna mamy pogode w tym roku we wroclawiu. sloneczko, ale nie
    goraca. Nowych kublow na smieci ciagle nie podstawili.





    >
    >>>
    >>> Nie mowiac o ewentualnych kosztach
    >>>
    >>
    >> zerowe.
    >
    > Uhum..
    >

    uhum.



    >
    > P.S. Zdaje sie ze twoja wiedza o USA pochodzi z letniego programu Work
    > & Travel. Dla studentow
    >
    no cos ty, skad ja moglbym byc studentem, wizy mi nie dali
    jak to wszystko w internecie przeczytalem wiec wiem.


strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1