eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Elixir - pierwsza sesja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2012-10-23 09:07:37
    Temat: Re: Elixir - pierwsza sesja [ot]
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com> writes:

    [...]

    >
    > Zgaduję, że E-Elixir, to taki dotpay, czy inny bluecash. Czyli każdy
    > bank ma swoje konto w każdym innym banku i sobie przelewa wewnętrznie.
    O ile wiem to nie.



    KJ

    --
    http://blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swin
    ki-w-new-jersey/
    UH-OH!! We're out of AUTOMOBILE PARTS and RUBBER GOODS!


  • 12. Data: 2012-10-23 09:16:10
    Temat: Re: Elixir - pierwsza sesja [ot]
    Od: MacGregor <m...@g...com>

    Ciach
    > Swoją drogą... (sd3) dlaczego ten "elixir" ma działać w trybie wsadowym,
    > a nie w czasie rzeczywistym? Co stoi na przeszkodzie?
    > Może po prostu nikt tej możliwości jeszcze nie dostrzegł?

    Dostrzegł. Nawet kilka lat temu ...;-)
    Na przeszkodzie stoją banki i kasa. Małe zestawienie poglądowe:
    1. Zyska KIR S.A. za 2011 r. 27 686 tys zł - źródło: Raport Roczny KIR S.A. 2011.
    2. Udziałowcem KIR S.A. jest m.in. Bank Polska Kasa Opieki S.A. (34,44%
    udziałów)źródło: Raport Roczny KIR S.A. 2011.
    3. Udział w zyskach jednostek powiązanych Banku Polska Kasa Opieki S.A.: Krajowa
    Izba Rozliczeniowa S.A. 10 946 tys. zł - źródło: Raport Roczny 2011 * Bank Pekao S.A.
    s.212.
    4. Jeżeli 34,44% dywidendy to 10 946 tys. zł. to 100% dywidendy stanowiło by ok. 31
    783 tys. zł.
    5. Jeżeli powyższe założenie odnośnie dywidendy jest prawdziwe, to KIR S.A. cały
    zysk (i jeszcze trochę) przeznacza na dywidendę.
    6. Jeżeli cały zysk jest przekazywany udziałowcom, to nie zostaje na rozwój ....
    7. Wnioski dlaczego KIR S.A. jest postrzegana jako mało rozwojowa instytucja
    pozostawiam czytelnikom. ;-)

    > Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.
    --
    Pozdrawiam,
    MacGregor


  • 13. Data: 2012-10-23 10:18:27
    Temat: Re: Elixir - pierwsza sesja
    Od: Klaus <k...@p...onet.pl>

    W dniu 23-10-2012 08:10, Kris pisze:
    > Od jutra szybciej.
    > http://banki.wp.pl/kat,6599,title,Unia-przyspiesza-p
    rzelewy-Powoli,wid,15023582,wiadomosc.html?ticaid=1f
    650&_ticrsn=3
    > http://m.wyborcza.biz/finanse/1,106503,12699337,Zmia
    ny_w_przelewach__Trafia_do_odbiorcy_tego_samego.html
    >
    W VW wygląda to tak:

    "Szanowni Klienci,
    Volkswagen Bank direct informuje, że od 22.10.2012 funkcjonuje godzina
    graniczna dla realizacji przelewów (zewnętrznych i wewnętrznych).

    Zlecenie przelewu do godziny granicznej gwarantuje dostarczenie środków
    do odbiorcy w tym samym dniu. Zlecenie przelewu po godzinie granicznej
    oznaczać będzie w przypadku:
    - przelewu do innego banku: realizację w kolejnym dniu roboczym,
    - przelewu na rachunki w Volkswagen Bank direct: w kolejnym dniu
    kalendarzowym.

    Przelew zlecony po godzinie granicznej powoduje zablokowanie środków na
    rachunku Klienta i gwarantuje jego realizację w kolejnym dniu. Przelew
    taki zanim zostanie zrealizowany, może być wycofany za pośrednictwem
    systemu transakcyjnego e-direct lub Konsultanta.

    Godzina graniczna dla przelewów do innego banku: 14:15.
    Godzina graniczna dla przelewów wewnętrznych: 20:00.

    Zespół Volkswagen Bank direct"


  • 14. Data: 2012-10-23 13:08:00
    Temat: Re: Elixir - pierwsza sesja [ot]
    Od: W <w...@w...pl>

    SQLwiel wystukał, co następuje:

    > Zgaduję, że E-Elixir, to taki dotpay, czy inny bluecash. Czyli każdy
    > bank ma swoje konto w każdym innym banku i sobie przelewa wewnętrznie.
    > I chyba tak właśnie działa ten Forex. Tylko dlaczego kurna ma to
    > kosztować 5zł/operację?
    > Nikt nie wyskoczy z tańszą konkurencją?

    Nie, nie tak... A najśmieszniejsze jest to, że KIR na przystąpienie do
    wersji eliksir nie życzy sobie dodatkowych dukatów! Czysty zysk dla banku ;)
    (stąd poniekąd moja uwaga, że jak już zwrócą się koszty wdrażania po stronie
    banku, bo jednak pewne koszty są, to może banki jednak przestaną zdzierać...
    ale kto ich tam wie)


  • 15. Data: 2012-10-23 21:30:46
    Temat: Re: Elixir - pierwsza sesja [ot]
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    SQLwiel pisze:

    >> Dlaczego powinno? Ja może jakiś dziwny jestem, ale jak dla mnie
    >> podejście,
    >> że przelew na dany dzień idzie pierwsza sesją jest logiczne i sensowne.
    >>
    > Oczywiście!
    > Ma wyjść pierwszą sesją (koniecznie!!!) jeśli są środki. Jeśli nie ma,
    > to czekamy, bo może środki nadejdą, może ktoś wpłaci gotówkę w oddziale
    > (powinno być księgowane natychmiastowo), a skoro jest trzeci dzwonek (3.
    > sesji) i środków nadal nie ma, to trudno - odrzucamy.

    Nie. Przecież później też mogą pojawić się środki. Jak o godzinie 21:30
    wpiszesz przelew "ręcznie", to bank go przyjmie i wykona, nie? Nawet
    jeżeli faktycznie pójdzie poranną sesją następnego dnia roboczego, to
    nie ma powodu by takiego zlecenia bank nie przyjął.

    Co więcej - akurat w przypadku przelewów do US o spełnieniu zobowiązania
    podatkowego w terminie decyduje data nadania przelewu, a nie data jego
    dotarcia na konto US. Zatem tym bardziej bank powinien wykonać zlecenie
    złożone wcześniej z datą przyszłą, o ile tylko na koncie pojawią się środki.

    Obowiązek wykonania przez bank zlecenia powinien ekspirować dopiero o
    24:00. Jeżeli do tej godziny na koncie nie pojawiło się potrzebne saldo,
    to bank nie jest w stanie wykonać zlecenia klienta. O 23:59 jeszcze jest
    w stanie je wykonać.

    Powiem więcej - przydałaby się nowa usługa w naszej bankowości - przelew
    "oczekujący na saldo". Czyli "proszę wykonać taki a taki przelew tego a
    tego dnia, jeśli nie będzie środków, to wykonać jak będą". Taką funkcję
    20 lat temu zapewniało nawet Pekao - przed wyjazdem na urlop wypisywałem
    stosik przelewów, niosłem do banku i mówiłem "Pani Małgosiu, proszę
    wykonywać przelewy po kolei od góry, jak na koncie będą środki." Środki
    od klientów spływały, przelewy ode mnie wychodziły, a ja leżałem na
    plaży. Bez internetu. Dziś się tak nie da...

    --
    MiCHA

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1